2431
DyLEMaty / Odp: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Listopada 21, 2017, 10:02:41 pm »
maziek, ten koleś na obrazku – to taki sobie Dmitrij Kiseliow, prezes Międzynarodowej Agencji Informacyjnej „Rossija siegodnia” („Russia Today”). Wielki zwolennik Putina. Utalentowany dziennikarz. Kłamca i uosobienie kłamstwa. Jeżeli przedtem na Ukrainie mówiono „łże jak bura suka” albo „kłamie jak Goebbels”, teraz natomiast mówią „kłamie jak Kiseliow”. Ale diabli z nim, mniejsza o to.
Ostatnio czytałem ten artykuł
https://www.wprost.pl/kraj/10087341/macierewicz-rosja-szykuje-sie-do-agresji-to-nie-jest-zimna-wojna.html
Nie chciałbym się później rozczarować, ale bardzo mi się podoba pan Macierewicz.
Na temat fal grawitacyjnych. Mam grypę, wczoraj czuwałem przez noc, i nagle prszyszło mi do głowy – a czy nie sposób zarejestrować tę falę za pomocą zegara atomowego.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zegar_atomowy
Wedle teorii, w pobliżu ciał o dużej masie czas płynie wolniej. To niby fakt podtwierdzony przez eksperyment – przy podnózu góry bardzo precyzyjny zegar chodzi o mały ułamek procentu wolniej niż na wierzchółku. Otóż, może nadchodząnca fala grawitacyjna spowoduje krótkotrwale zakłócenie częstości przejść atomowych cezu. Lub rtęci albo wodoru – w nowoczesnych zegarach atomowych. Mam jednak wątpliwości, czy wystarczy dokładności urządzenia. Osiągnięta dokładność wynosi 10-18, podczas gdy przewidywany efekt może być tegoż rzędu, co zarejestrowany przez LIGO oraz VIRGO, czyli 10-23..10-21. No, to już zadanie dla fachowców.
No, maziek, jak Tobie pomysł? Czy to tylko majaczenie przez febrę?
Ostatnio czytałem ten artykuł
https://www.wprost.pl/kraj/10087341/macierewicz-rosja-szykuje-sie-do-agresji-to-nie-jest-zimna-wojna.html
Nie chciałbym się później rozczarować, ale bardzo mi się podoba pan Macierewicz.
Na temat fal grawitacyjnych. Mam grypę, wczoraj czuwałem przez noc, i nagle prszyszło mi do głowy – a czy nie sposób zarejestrować tę falę za pomocą zegara atomowego.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zegar_atomowy
Wedle teorii, w pobliżu ciał o dużej masie czas płynie wolniej. To niby fakt podtwierdzony przez eksperyment – przy podnózu góry bardzo precyzyjny zegar chodzi o mały ułamek procentu wolniej niż na wierzchółku. Otóż, może nadchodząnca fala grawitacyjna spowoduje krótkotrwale zakłócenie częstości przejść atomowych cezu. Lub rtęci albo wodoru – w nowoczesnych zegarach atomowych. Mam jednak wątpliwości, czy wystarczy dokładności urządzenia. Osiągnięta dokładność wynosi 10-18, podczas gdy przewidywany efekt może być tegoż rzędu, co zarejestrowany przez LIGO oraz VIRGO, czyli 10-23..10-21. No, to już zadanie dla fachowców.
No, maziek, jak Tobie pomysł? Czy to tylko majaczenie przez febrę?