Ano faktycznie, nie skojarzyłem, że BMW to Bayern Motor Werken (czy jakoś tak), a Bawaria (ta od herbaty-bawarki) na pewno leży w Niemczech.
Ty, a czy jest możliwe, żeby BMW jechało na oponach nieBMW?
Po wtóre, z jaką prędkością poruszał się samochód w momencie wybuchu?
Po trzecie, PPRP mówił do kamery, że słychać było wybuchy! Nie jeden, tylko trzy kolejne!!! To jednak wskazywałoby na współdziałanie BND z FSB...
Po czwarte, czy PPRP miał zapięte pasy, bo jakoś o tym grobowa cisza...
R.