Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - olkapolka

Strony: 1 ... 294 295 [296] 297 298 ... 461
4426
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Grudnia 10, 2014, 03:51:33 pm »
Fajny ten skrótasowy głos. Ale żeby do Łotersów kojarzył? Hm.
Cytuj
Kwaśny za to odwrotnie - drapiący, zgrzytający i szarpiący; ba, taka jego uroda, i dlatego ten Arrow znakomity.
Nawet gdyby był tylko instrumentalny.
Nie znałem tej płyty Grafów.
Chyba jedna z lepszych.
Po całości. Zresztą - raptem "czwóreczka" do zapoznania...
Czasem myślę, że lepiej żeby w tej strzale nie śpiewał...czasem pasuje.
Końcówka kojarzy mi do czegoś...może Fleetów?
A początek do electroMilesa.
Tej następnej z Grafów - nie znam wcale.
MD -  dawno nie było to taki wygadany...noo...połóweczka...na zachętę;)
https://www.youtube.com/watch?v=RpQSY17H-Vw

4427
Lemosfera / Re: Jakie to opowiadanie?
« dnia: Grudnia 10, 2014, 03:40:43 pm »
Co no no? Też kiedyś mały byłem  ::)
Hm...a ile - tak maksymalnie - można mieć wzrostu żeby czytać Drzewińskiego? :-\

4428
Hyde Park / Odp: Co tępora, to mores...!
« dnia: Grudnia 07, 2014, 05:24:18 pm »
Tak na marginesie Waszych rozważań nad obchodzeniem się z ludzkim ciałem po śmierci:
http://forum.lem.pl/index.php?topic=386.msg57687#msg57687
Ciało-cało-palenie...dowiedziałam się z właśnie czytanego o ciało-cało-gotowaniu.
Mos Teutonicus czyli - nomen omen - niemiecki zwyczaj.
Wyprawy krzyżowe.
Niektórym nie było dane powrócić - na żywo. Transport trwał długo. Ciało się psuło.
Tutaj ten pomysłowy mos : wygotować. Tym sposobem oddzielić ciało od kości.
Ciało zostawić w obcej ziemi (co z jego zmartwychwstaniem?). Higienicznie wyprawione kości - zabrać ze sobą i pochować w rodzinnych stronach.
http://en.wikipedia.org/wiki/Mos_Teutonicus
Podobno tak skończyli m.in.:
- Fryderyk I Barbarossa - tzn. po tym jak utonął podczas III wyprawy krzyżowej - koledzy go ugotowali żeby pozbyć się gnijących części i przewieźć resztę do domu.
-  Ludwik IX - uznany za świętego - wcześniej prawdopodobnie ugotowany. W winie.
W 1300 r papież Bonifacy (któren wyświęcił Ludwika) wydał bullę De Sepulturis, w której zakazał takich praktyk. Ale nie sekcji zwłok - co niektórzy uznali za równoważne.
http://edusens.blogspot.com/2014/10/sekcje-zwok-i-gotowanie-cia.html

Marginesik 2 -
Św. Dionizy.
Ścięty.
Przedstawiany z głową w ręku.
Patron Francji i cierpiących na...migreny i bóle głowy.
Amputacja byłaby jedynym lekiem?  :-\

4429
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Grudnia 04, 2014, 02:20:31 pm »
Do wodnoboysów jeden krzyczący Chapmann się pokojarzył, familijny.
Jakiktóry?
To UK, to może być fajny dżemik. Niezaprogramowany od A do Z;)
Albo siłą wskrzeszany kotlet;))
Ex - obronny. Tym "wszystko może zdarzyć się" do marchewkowego pola...jak nic;)

Berocheva nieźli Ci Eklektyczni - sporo osób musiało się zgrać [chocia nie tyle co u Hoka;))]
Moderatów słychać - Lema mniej;) - ale nie ma to znaczenia, bo się słucha:)

Próbowałam się z tym MacBethem i próbowałam - ale dopiero dzisiaj nadszedł jego dzień:)
Zwłaszcza, że od dłuższego czasu czeka nagranym Polański z M-tragedią.
Jakoś ten fragment pachnie mi z rosyjska - czyli pasuje:)

Słuchawki mnie ostatnio omijały albo odwrotnie - się podjęty wątek przerwał - to może zawrócę jeszcze do ...milla...ale zgenerowanego
Czyli taka strzałka:
https://www.youtube.com/watch?v=s_o5tMza1og

4430
DyLEMaty / Re: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Grudnia 03, 2014, 03:46:56 pm »
Masz rację „zgnilizna” forumowa jestem.
Nie histeryzuj;)

Dla lubiących posłuchiwać książki powstaje Lemoteka:
http://audioteka.pl/lemoteka/portfolio.html
No...Summy nie ma w planach...ale jest próbnikowy n-fragment:
http://audioteka.pl/cyberiada-audioteka,produkt.html

4431
Lemosfera / Re: Lem w Kosmosie - nadszedł ten dzień :) !!!
« dnia: Grudnia 02, 2014, 12:03:31 am »
21 listopada 2014 minął rok od startu i rozpoczęcia pracy pierwszego polskiego satelity naukowego BRITE-PL "Lem" na orbicie. W tym czasie Lem okrążył Ziemię już 5270 razy i przebył dystans ponad 230 milionów kilometrów. Regularnie prowadzi badania obserwacyjne zgodnie z programem ustalonym przez konsorcjum BRITE oraz dostarcza dane naukowe do dalszej analizy. Na fotografii obok fragment nieba z gwiazdozbiorem Oriona zarejestrowany przez teleskop satelity, na powiększonej części zdjęcia widoczna gromada Plejad.

Yyy...hmmm...trochę to foto na wiarę, ale chyba pierwsze - w każdem ja innego nie widziałam:)


http://www.brite-pl.pl/

4432
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Listopada 24, 2014, 03:32:00 pm »
Powódce jakoś nic nie chce się skojarzyć, żadnych flashbacków...
Hm...raczej na pewno tej listy nie słuchałam, ale chyba najdłużej i najlepiej trzymał się ich Love bites...trochę później.
Fieldy wiadomo...Ruperty dla wzrokowców...to może listowym tropem...chociaż bez związku, ot taki wodniak:
The Waterboys - Fishermans Blues (With Lyrics in Description)

4433
DyLEMaty / Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« dnia: Listopada 23, 2014, 12:43:19 pm »
Aha...wizualia...myślałam, że muzykalia. I przez to nic.
Cytuj
W zoo w Bristolu zostawił napis Keeper smells – Boring Boring Boring (pol. Dozorca śmierdzi – Nuda Nuda Nuda) w klatce ze słoniami.
Pingwiny z Madagaskaru...jak nic...za tym Banksem...

Pasuje to do filmu. Jak najbardziej. Ale szczerze powiedziawszy - nie zauważyłam tych pojawień.

Bogowie...z zalet: film nie jest robiony z klęczek - a nawet wręcz przeciwnie.
Abstrahując od prawdy ekranu - po prostu dobre, polskie kino.

4434
DyLEMaty / Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« dnia: Listopada 23, 2014, 01:12:38 am »
A co powiecie na temat głośnego ostatnio "Interstellaru"? U nas chwalą:
Może da się obejrzeć bez skrętu kiszek;)
Chociaż...raczej spodziewam się lekkiej niestrawności;)
Cytuj
Istota eseficzna???
Bo ja wiem?
Dla mnie to film o instynkcie macierzyńskim...instynktota.  :)
Oraz pułapkach wychowawczych na drodze trudnego w prowadzeniu, skrzydlatego, innoskrętnego w kolanach potomstwa,
Anieee...pewnie...to nie esef...to tylko brak witaminy D  ::)
Kostium pewnie...
Ale w takim razie najbardziej eseficzni są Bogowie :
http://www.filmweb.pl/film/Bogowie-2014-694378
Paanniee...tam to się dzieje: serce wyciągają gołemi rękami, wkładają staronowe i ono działa! SF.
I przy okazji świetny film (może tak jakoś to było?) z bezkonkurencyjnym Kotem.
Cytuj
Właśnie zobaczyłem, że hinina rupercina z muzycznego wiążą się sub-telnie z filmem "Ludzkie dzieci".
Ktoś wiąże.
Nie widziałem filmu, przeczytałem coś o nim.
Hę???
  ;)
Ja widziałąm film, nie czytałam o nim.
Hę???
Kto? Co?
;)

4435
DyLEMaty / Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« dnia: Listopada 22, 2014, 11:52:32 am »
Mnie wpadły ostatnio trzy esefy:
- Istota - przymykając oczy na stos bzdurek i niekonsekwencji - da się obejrzeć
http://www.filmweb.pl/film/Istota-2009-463455
- Ludzkie dzieci - połowicznie trzyma formę, potem traci ją - zyskując na patosie - ale za to zaskakująco luźna rola Michaela Caina - połączona z fajną muzyką;)
http://www.filmweb.pl/Ludzkie.Dzieci
- i Kongres futurologiczny...Lema nie oczekiwałam...wiadomo. Ale po Folmanie spodziewałam się chociaż dobrego filmu.
Wg mnie jest po prostu nudny - pomysłów ciekawych sporo (też tych zlemowych), ale rozmyte w rozciągłości...to przejście do animacji...no nie.
Po Walcu z Bashirem spodziewałam się czegoś ciekawszego.
Nie mogę się zgodzić z podsumowaniem z recenzji, którą linkował wyżej Q.
Film mnie nie zaskoczył, nie zachwycił kompletnością. Niestety.

4436
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Listopada 20, 2014, 11:54:57 am »
Jednak dam do muzycznego - podobno Hawking (jako fan Monty P.) sam się prosił żeby wystąpić 20 lipca br w Monty Python Live (mostly)...wpasowali go...oczywiście do Galaxy Song:
http://en.wikipedia.org/wiki/Galaxy_Song
Razem z B.Coxem. So...:
Galaxy Song - Monty Python Live in O2 Arena.

4437
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Listopada 18, 2014, 11:31:32 pm »
Jakim sposobem ta szuflandia sie wypsnęła? Nie wiem...ale Twoja szufladka się mi skojarzyła ze złą dykcją...Wałęsy:
http://w271.wrzuta.pl/audio/5cRePtJmeHw/walesa_s
Oraz takim aktorskim występem...:
Powierzchnie tnące - fragment filmu "Jesteś Bogiem"
Aktor ma trudne nazwisko: Schuchardt.
Ale raczej warto go zapamiętać.
A film nieco odbiega od wizji boga;)

4438
DyLEMaty / Re: Religijna Rzeźba
« dnia: Listopada 18, 2014, 04:05:20 pm »
Ano nędza... Sens protestu może i pojmuję (choć czy jestem aż tak radykalny by te racje podzielać?). Na miejscu Pambuka pewnie bym owych dziewuch do piekieł za to nie wtrącił (zdaje mi się bowiem, że zdrowa boskość dystans do się zakłada - Wespazjan nawet na łożu śmierci o tym pamiętał ;)), tym bardziej że nawet dorodne. Golizna mi nie przeszkadza (w końcu odruch ubierania/zasłaniania się to tylko kulturowe uświęcenie tego, co zrodziły względy utylitarne). Patrzy się jednak na to z obrzydzeniem. (Takim jak ci z "Obłoku..." na obrazki na atlantydzkim statku, abo i większym.)

Niemniej... Mistrz by to pewnie w którym z tichych dzieł wykorzystał. Lubił bowiem zauważać człecze aberracje...
;D ;D
Wszystko mu pasuje: sens pojmuje , Pana Bogu sugeruje zaniechanie działań piekielnych, kobity podobają mu się, golizna nie przeszkadza...a jednak...te brzydliwości;)))
Qqq...muszę powiedzieć, że się uchichrałam jak to przeczytałam:D
Czyli generalnie - nie bój się tego powiedzieć - jesteś na tak!;))
Chociaż atlantydzkie obrazki jednak nieporównywalne do tych:)
Ja w ogóle nie w tych kategoriach - oburzenia, nieobyczajności...tylko właśnie: nędza.
Poza tym mam wrażenie, że osiągnęły efekt odwrotny - zrobiły dla kościoła więcej niż niejeden biskup - albo nawet arcy - przez ostatni rok.

4439
DyLEMaty / Re: Religijna Rzeźba
« dnia: Listopada 18, 2014, 02:26:26 pm »
Eee...takie...niesmaczne. I nawet nie chodzi o krzyże. Tylko po prostu.
Ani to prowokacja...ani nic.
Ale za to zrozumiałam dlaczego we Włoszech wprowadzili zakaz całowania policjantów...
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1282109,Wprowadzono-zakaz-calowania-policjantow-podczas-manifestacji

P.S. Maziek skopiuj link i otwórz w nowym okienku - mnie też się resetował.

4440
DyLEMaty / Odp: Eksploracja Kosmosu
« dnia: Listopada 18, 2014, 11:18:16 am »
Poza tym jeszcze nie wszystko posprzątane - bo właśnie ...komety zbliżającej się do Słońca...sierpień 2015 - najbliżej.
Być może jeszcze uda się wybudzić Philae:
Rosetta będzie od teraz nasłuchiwała Philae za każdym przelotem nad jego pozycją. Szanse na ponowny kontakt z lądownikiem są jednak małe. Jego obsługa podjęła w trakcie ostatniej sesji łączności decyzję o obrocie jego korpusu, tak aby energia elektryczna była generowana efektywniej. Komenda została poprawnie wykonana – lądownik obrócił się o 35° i uniósł o 4 cm. Jednak w trakcie pierwszej sesji łączności od czasu przełączeniu się Philae w tryb uśpienia, po 11:00 CET w sobotę 15 listopada, nie nawiązano z nim kontaktu.

Podjęcie ponownej pracy przez lądownik będzie trudne, gdyż do skutecznego ładowania akumulatorów jest potrzebny taki dopływ światła słonecznego, by najpierw ogrzać akumulatory do temperatury ok. 0°C. Takie warunki nie będą miały miejsca w ciągu najbliższych dni. Możliwe, że taka sytuacja zajdzie dopiero, gdy kometa zbliży się bardziej do Słońca.


Ale nie jest wykluczona:)

http://www.kosmonauta.net/2014/11/rosetta-philae-podsumowanie-15-11-2014/

Strony: 1 ... 294 295 [296] 297 298 ... 461