Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Witek

Strony: [1]
1
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« dnia: Marca 02, 2006, 09:44:24 pm »
A ja naiwny myślałem, że kogoś zaskoczę...:(

2
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« dnia: Marca 02, 2006, 08:47:09 pm »
Apropo publikacji naukowych. Znacie autorów tych artykułów?

paper1.pdf
paper2.pdf
paper3.pdf

Stawiam piwo (odbiór we własnym zakresie) dla tego kto zgadnie w jakim "czasopiśmie" artykuły te się "ukazały"? ;)

3
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« dnia: Lutego 27, 2006, 10:38:34 pm »
Mnie osobiście najbardziej razi (oprócz komunizmu) zabieranie na pokład artystów, historyków itp. Czy to nie bez sensu? Taka wyprawa to nie wycieczka za morze, żeby zabierać balast! Toż to trzeba było zabrać więcej naukowców, którzy byliby w stanie więcej wycisnąć naukowo z tej podróży. Może więcej sprzętu badawczego?
Dla porównania, NASA na Księżyc wysłała 14 ludzi (2 nie wylądowało - Apollo 13, więc wylądowało 12), a wśród nich był tylko jeden naukowiec i to w ostatniej misji (Apollo 17) - geolog.
No, ale mimo wszystko klimat podróży międzygwiezdnej jest...

BTW: U mnie wypowiedź dr_Edredon'a wyświetlała się od razu.

4
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« dnia: Lutego 23, 2006, 10:03:00 am »
Ups..przepraszam... :-X

5
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« dnia: Lutego 22, 2006, 07:38:26 pm »
Cytuj
E tam. Ona chwilowo mogła się znajdować w cieniu. Nie jest napisane, że cały czas.


Pełny cytat to (rozpoczynający się od nowego akapitu):
Cytuj
Praca w stoczni toczyła się w stożku cienia rzucanego przez Ziemię, której nocna półkula ziała na niebie jak ogromna studnia czerni. Obszar budowy oświetlały sunące tam i na powrót wahadłowym ruchem jupitery zawieszone w przestrzeni; (...)

Jak dla mnie to oznacza, że cały czas... za to w rozdziale Gea znów jest fragment który się z tym nie zgadza. Znalazł ktoś? :)

6
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« dnia: Lutego 20, 2006, 10:21:28 pm »
Cytuj
Zawsze możesz sam spróbować!


Nie no...biegać to ja biegałem (niestety w czasie przeszłym). Tak mniej więcej ćwierć-maraton - stąd mój podziw. Tylko czasu brak na więcej :(

7
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« dnia: Lutego 20, 2006, 10:18:30 pm »
Cytuj
Może ustalimy termin na kolejne dwa rodziały?
Pasuje Wam 27 lutego? :)


Pasuje! :) Szczególnie, że już połowę tego planu przeczytałem.
BTW: Tam jest, wydaje mi się, kolejna nieścisłość związana z położeniem stoczni...

8
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« dnia: Lutego 20, 2006, 10:16:16 pm »
Cytuj
Tamten tekst to typowy marksistowski bełkot. Na pewno podobał się krytykom - zwolennikom socrealizmu w literaturze. Właśnie marksizm twierdził, że historyczny rozwój społeczeństw rządzi się ścisłymi prawami, które cechują się "oczywistą koniecznością", a jakże. Czego społeczeństwa - uwikłane w ciekawe czasy - oczywiście nie zauważają, poza światłymi wizjonerami typu Lenin. Dopiero filozof-marksista może z perspektywy czasu spojrzeć w przeszłość i objaśnić nagle cudownie wyprostowane ścieżki ludzkości.


No, no. Zaczynam się zastanawiać, czy mnie ta książka nie wypaczy ideologicznie...;) zresztą co tam... i tak już czytałem.

Wracając do stoczni to to jakieś poważniejsze niedopatrzenie jest. No bo z jednak strony:

Cytuj
(...) Gea, pierwszy statek gwiazdowy, zbudowany w próżni międzyplanetarnej w odległości 180000 kilometrów od Ziemi (...)

a z drugiej strony:
Cytuj
Praca w stoczni toczyła się w stożku cienia rzucanego przez Ziemię


Chyba nie jest zbyt prosto pogodzić ze sobą te dwa fakty. Żeby utrzymać taką stocznię w stożku cienia Ziemi, musiała by ona znajdować się na orbicie o okresie obiegu wokół Ziemi równym okresowi obiegu Ziemi wokół Słońca i znaleźć się na prostej wyznaczonej przez Ziemię i Słońce tak, by Ziemia to Słońce zasłaniała. Zgadza się? Taka orbita jest przecież znacznie dalej niż Księżyc (który ma okres ok. 1/13 roku) a nie 180000 km?! No chyba, że była aktywnie na tak niskiej wysokości utrzymywana, ale w to nie uwierzę....

9
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« dnia: Lutego 20, 2006, 01:47:11 pm »
Cytuj
czym całe te transportowe stado statków napędzane było? Plutonem? No, ale jak "rakieta" to raczej musi mieć napęd odrzutowy, nie? To mi się z energią atomową nie kojarzy. Choć z drugiej strony... Pirx miał stosy atomowe, a rakiety jego też były "rakietami"... Uhm... mniejsza z tym.


Chyba każda rakieta (pojazd kosmiczny) jest napędzana odrzutowo? Obecne rakiety mają silniki chemiczne, a w przypadku stosów atomowych silniki są jonowe (już jakieś poleciały w kosmos, tylko małej mocy). Więc taki stos atomowy wytwarza energię, która jest zużywana na wytwarzanie plazmy, która wyrzucana z silnika pod bardzo dużą prędkością, wytwarza siłę odrzutu czyli ciąg. Przynajmniej, ja inżynier, tak to rozumiem.

Gratuluje maratonu i jestem pełen podziwu...!

10
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« dnia: Lutego 15, 2006, 12:51:34 pm »
Racja, racja..., ale chodziło mi o przykład. Może inny: okazuje się, że za X lat, uderzy w Ziemię obiekt wielkości Księżyca. W zależności od X można próbować coś zrobić (choć z obiektem wielkości Księżyca raczej trudno to sobie wyobrazić) i też pojawi się problem ewakuacji, a więc ktoś będzie musiał wsiąść do puszki i przyjąć fakt iż jego dzieci, wnuki itd. do któregoś pokolenia nie zaznają życia na Ziemi, ani nawet na innej planecie...

11
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« dnia: Lutego 15, 2006, 12:35:30 pm »
To zupełna racja. Dlatego wydaje mi się, że to nie jest najszczęśliwszy pomysł taki statek pokoleniowy. Inna sprawa, gdyby się okazało, a w kuluarach mówią, że za jakieś 4-5 miliardów lat tak się stanie, trzeba się będzie z Ziemi ewakuować... wtedy to już trudno...ktoś będzie musiał mieszkać całe życia w puszce...

12
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« dnia: Lutego 15, 2006, 12:13:43 pm »
Cytuj
Dobra, no ale jednak to, o czym pisze Falcor, też nie jest bez sensu. Np. statek A poruszający się z prędkością c/2 mógłby zostać dogoniony w czasie życia (którejś z generacji) załogi przez statek B mający prędkość 0.99*c  (abstrahując od faktu, że na chwilę obecną to niemożliwe, tak A jak i B). Wtedy na pewno załodze z A byłoby niemrawo.


Z drugiej strony, skoro tak technologia by się rozwinęła, to mogli by ich zwyczajnie zabrać po drodze...tylko uczestnicy wyprawy A będą musieli cały czas, tak na wszelki wypadek, machać "na stopa"..;)

13
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« dnia: Lutego 15, 2006, 10:11:03 am »
A ja na odwrót. Raczej traktuję książkę jako pamiętnik narratora. To od niego zależy co napisze i nie mnie z tym dyskutować.

Pomimo iż jestem entuzjastą lotów kosmicznych (załogowych też) to jednak idea statku pokoleniowego wywołuje u mnie "antymagnetyzm". To prawie jak skazanie na dożywocie - takie pokolenie pośrednie. Aż strach pomyśleć jak poczułby się taki pośrednik. Za to spostrzeżenie Falcora o misji wyprzedzającej jest jednorazowe :).

Pamiętacie taki film Gattaca (było na tym forum)? (chyba nawet dzisiaj na TV4 będzie). Skojarzylo mi się z tym, jak bohater ogląda startujące w oddali rakiety....

14
Akademia Lemologiczna / Odp: Akademia Lemologiczna [Organizacja]
« dnia: Lutego 06, 2006, 09:33:43 pm »
No cóż. Ja muszę skorzystać z odwodu, czyli biblioteki. Wycieczka do antykwariatu udała się połowicznie:  Obłoku nie kupiłem, ale za to wzbogaciłem się o Szpital Przemienienia i Niezwyciężonego, za łączną kwotę 19zł...:)

15
Lemosfera / Re: Jak "zaraziliście się" książkami S.L
« dnia: Grudnia 16, 2005, 11:18:47 am »
A ja na początku byłem sceptykiem i pomimo podsuwania mi przez różne osoby (w zasadzie jedną) Lema, mówiłem stanowcze NIE!
Śmieszna sprawa, ale dużo wcześniej interesowałem się astronautyką (który z małych chłopców nie chce zostać astronautą.. :D). Moją ulubioną stroną była: http://www.hq.nasa.gov/office/pao/History/alsj/
(swoją drogą polecam). No i wiadomo...amerykanie lądowali na Księżycu LEM'em (notabene, formalnie to nie był LEM czyli Lunar Excursion Module - NASA jakoś nie chciała przełknąć takiej "wycieczkowej" nazwy, tylko zwyczajnie LM - Lunar Module; astronauci i tak wymawiali to jaki "LEM"). W ogóle ta stronka to świetna jest. Ja, nagranie z komunikacją radiową Eagle (i Columbia) - Houston podczas pierwszego lądowania na Księżycu znam niemalże na pamięć...slucham jak muzyki :D - to chyba przejaw jakiegoś maniactwa...zaraz, o czym ja to miałem pisać?? acha... No więc jak dla mnie w tych czasach, to jakaś profanacja była. Jak można jakieś bajki o kosmosie czytać?
Ale człek dorósł i chyba od Solarisa zacząłem..a potem było częściej,  częściej...:)
Pirx mi się podoba - chyba na zasadzie niespełnionych marzeń o byciu astronautą ;D. A najbardziej to (z Pirxa) to Ananke...

Witek

Strony: [1]