Autor Wątek: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...  (Przeczytany 1114064 razy)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16122
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2730 dnia: Maja 02, 2024, 03:09:28 am »
I tu gdzieś dochodzimy do Borgesa z jego mapami w skali 1:1.

(A traktowanie świata jako kryptogramu jest przecież starsze - "Pamiętnik...", Gombro z "Kosmosem", wreszcie - mentalność religijna, dla której wszystko jest znakiem czy formą egzaminu.)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Lustrzak

  • Junior Member
  • ***
  • Wiadomości: 65
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2731 dnia: Maja 02, 2024, 12:17:31 pm »
A to może niesłusznie nazwałem to kapitulacją rozumu, bo jednak wielu wierzących jest świadomych, że operując religią poruszają się w świecie symboli i metafor. Po prostu racjonalnie lokują część swojej działalności psychicznej w obszarze zapewniającym im jako taką  równowagę.  I słusznie. Swoją drogą ciekaw jestem czy istnieje gdzieś w naukach, może nawet teologicznych,  pojęcie "racjonalnego nawrócenia".
W mediach za to istnieje flagowy Misiek.
Przepraszam jeżeli uderzam w zbyt czułe tony, może nawet niewłaściwe dla tego Forum.
P.S To tak dla równowagi dodam że dla mnie równowagę psychiczną zapewnia między innymi pewna odmiana europejskiej medytacji, która z zewnątrz wygląda jak leżenie na kanapie i patrzenie się w sufit :-)
« Ostatnia zmiana: Maja 02, 2024, 12:28:27 pm wysłana przez Lustrzak »

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13412
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2732 dnia: Maja 02, 2024, 08:05:14 pm »
Sądzę Lustrzak, że powinienieś zjeść snikersa ;) .
&ab_channel=Reklamisko
Nie z powodu, że gwiazdorzysz, ale pożywienie zawsze pozawala nam znaleźć opacie na opoce, a nie na metaforze ;) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Lustrzak

  • Junior Member
  • ***
  • Wiadomości: 65
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2733 dnia: Maja 02, 2024, 08:17:57 pm »
Aha, że "zejść na ziemię". No dobra, uniosłem się na chwilę :)
Czasem muszę, żeby nie zmurszeć.

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13412
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2734 dnia: Maja 02, 2024, 08:29:39 pm »
O wiele nie posiada się napędu, śmigłowego, odrzutowego tudzież plazmowego i in. tp., lepiej być zakotwiczonym  np. liną, gdyż w razie wiatru można nie powrócić! I spaść na terytorium ludożerców albo tych tam, co głowy (obcięte) wędzeniem w ziołach miniaturyzują i wieszają ku uciesze pod powałą.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Lustrzak

  • Junior Member
  • ***
  • Wiadomości: 65
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2735 dnia: Maja 02, 2024, 09:05:10 pm »
Albo niedajboże na terytorium parku, ach ten łańcuch pokarmowy.



No także ty mi tu batonów nie podsuwaj :)
« Ostatnia zmiana: Maja 02, 2024, 09:11:37 pm wysłana przez Lustrzak »

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16122
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2736 dnia: Dzisiaj o 10:23:07 am »
Ale paluszki też sprowadzają (palec Adeli, palic Pijaka) ;).

ciekaw jestem czy istnieje gdzieś w naukach, może nawet teologicznych,  pojęcie "racjonalnego nawrócenia".

Sugerujesz, że jednak można uwierzyć w Pana Boga tylko od wiedzy, że to nam dobrze zrobi? ;)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Lustrzak

  • Junior Member
  • ***
  • Wiadomości: 65
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2737 dnia: Dzisiaj o 10:49:44 am »
Cy jo wim? Ja tu tylko chłopofilozofuję.
Widzę, że zdarzają się nawrócenia i dają ulgę. Nie wierzę w cudowny przełącznik, to musi być proces, decyzja. Zapewne trzeba mieć ku temu predyspozycje/potrzebę.
Coś tam Camus pisał o skoku w metafizykę - czyli to jednak wybór?
« Ostatnia zmiana: Dzisiaj o 11:33:27 am wysłana przez Lustrzak »

Lustrzak

  • Junior Member
  • ***
  • Wiadomości: 65
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2738 dnia: Dzisiaj o 12:47:56 pm »
I tu gdzieś dochodzimy do Borgesa z jego mapami w skali 1:1.
Artykuł pod tym linkiem sugeruje że żyjemy w takiej mapie właśnie bo jak rozumiem nastąpiło dosyć drobiazgowe sprzężenie świata i jego cyfrowego modelu.
https://www.bcg.com/publications/2015/borges-map-navigating-world-digital-disruption

Ale to oczywiście coś innego niż wspomniane wcześniej nagłówki typu "Czy wszechświat/świat jest hologramem", "kryptogramem" czy "fraktalem", bo one mają fizyczne (nawet przedfizyczne, stwórcze) pretensje, a mapy Borgesa są raczej o tym jak żyjemy i funkcjonujemy we własnym opisie.
« Ostatnia zmiana: Dzisiaj o 01:06:03 pm wysłana przez Lustrzak »

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16122
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2739 dnia: Dzisiaj o 01:25:29 pm »
mapy Borgesa są raczej o tym jak żyjemy i funkcjonujemy we własnym opisie.

Trudno powiedzieć, biorąc pod uwagę, że mowa tam już o ruinach. W każdym razie i u Jorgego i w tych hipotezach da się - w niedopowiedzeniu - wyczytać pytanie, czy dostatecznie wierny model różni się jeszcze od zmapowanego/modelowanego. Gdzie niektórzy zwolennicy hipotezy.Bostroma (a także Patron - ustami Klapaucjusza, w "Wyprawie siódmej") zdają się przypisywać takiemu modelowi rzeczywistość (przynajmniej w sensie praktycznym), podczas gdy Borges - bezużyteczność ("Ruiny Mapy, zamieszkane przez Zwierzęta i przez Żebraków; w całym Kraju nie ma innej pozostałości po Dyscyplinach Kartograficznych”"). Inna sprawa, że jedno nie wyklucza drugiego (tu przypomina się los zbója Gębona).
« Ostatnia zmiana: Dzisiaj o 01:49:10 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Lustrzak

  • Junior Member
  • ***
  • Wiadomości: 65
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2740 dnia: Dzisiaj o 01:47:41 pm »
W czasach Borgesa mapy/modele były dosyć statyczne, model współczesny czyli IOT + BIG DATA jest cholernie responsywny, inaczej mówiąc zyskał dodatkowo dokładność w wymiarze czasowym.
Idę na snikersa.  :D
« Ostatnia zmiana: Dzisiaj o 01:54:07 pm wysłana przez Lustrzak »

Lustrzak

  • Junior Member
  • ***
  • Wiadomości: 65
    • Zobacz profil
Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« Odpowiedź #2741 dnia: Dzisiaj o 02:19:05 pm »
mniam  ;)
« Ostatnia zmiana: Dzisiaj o 03:13:02 pm wysłana przez Lustrzak »