Polski > Hyde Park
Pytanie o Teatr Telewizji, spektakl sci-fi
Wdhiz:
--- Cytat: Q w Wrzesień 20, 2022, 08:56:15 pm ---
--- Cytat: Wdhiz w Wrzesień 20, 2022, 03:12:24 pm ---Swoją drogą nabrałem ochoty na obejrzenie paru przedstawień z "tamtych lat". Cały czas świetnie się oglądają.
--- Koniec cytatu ---
Służę podpowiedzią (choć nie wiem czy potrzebna):
https://culture.pl/pl/artykul/awatary-kosmici-i-szaleni-naukowcy-zapomniane-filmy-science-fiction
--- Koniec cytatu ---
Przejrzałem, ale nie widzę :(
Autor pytania z Fejsa też drąży temat - dostał odpowiedź z Teatru TV
Dzień dobry, dziękujemy za kontakt! Faktycznie kojarzymy ten unikatowy spektakl - zdaje nam się, że grała w nim Pola Raksa i Włodzimierz Press? niestety póki co nie ustaliliśmy tytułu, możliwe, że spektakl był realizowany w ramach współpracy z jakimś Teatrem, w związku z czym nie mamy już do niego obecnie niestety dostępu. Jeśli coś uda nam się ustalić, damy znać! Pozdrawiamy Teatr Telewizji
Wdhiz:
Piękna lista :)
Z teatru +- sci-fi/fantazy to oczywiście:
Igraszki z diabłem (uwaga! - była też druga sztuka tego samego autora!).
Smok (?). Historia smoka niszczącego miasto, tylko jedna osoba odważyła się z nim walczyć. Smok tutaj był usmokowieniem komunizmu.
Diabelskie nasienie - o procesach czarownic i diable.
Od czasu do czasu.
xetras:
Smok (1980)
Dobrze, że wspomniałeś - Maciej Wojtyszko to widowisko reżyserował - i całkiem słusznie o kontekście społecznym wspomniałeś.
Emisja na antenie trafiła akurat na gorące lato "Solidarności".
Ta druga sztuka to Zapomniany diabeł (1985).
Osobiście dla mnie Janusz Gajos jest bardziej uniwersalny od Mariana Kocniaka, za to ten ostatni bardziej sympatyczny, a po Gajosie nie wiadomo, co widzowi zaserwuje.
Potrafi przywalić na serio.
PS.
Jeszcze bardziej przywalił i wystawił/ raczej: przywalili i wystawili (bo to zbiorcze przesłanie) zaadaptowani Szewcy w 1985 roku - ewidentnie to było "political-fiction" (na fali pieriestrojki telewizja pozwalała na szaleńczą ironię).
PPS.
Celowo pominąłem ekranizacje Lema, bo o nich jest w zakładce "Lemosfera".
Wrzuciłem do spisu tylko pradawne teatry z 1961 roku i z 1958 (z katastroficznej 'bajki amerykańskiej" coś chyba ocalało, bo jej emisje były i później - np. w 1963 roku).
akond:
--- Cytat: Wdhiz w Wrzesień 21, 2022, 12:52:58 am ---Autor pytania z Fejsa też drąży temat - dostał odpowiedź z Teatru TV
Dzień dobry, dziękujemy za kontakt! Faktycznie kojarzymy ten unikatowy spektakl - zdaje nam się, że grała w nim Pola Raksa i Włodzimierz Press? niestety póki co nie ustaliliśmy tytułu, możliwe, że spektakl był realizowany w ramach współpracy z jakimś Teatrem, w związku z czym nie mamy już do niego obecnie niestety dostępu. Jeśli coś uda nam się ustalić, damy znać! Pozdrawiamy Teatr Telewizji
--- Koniec cytatu ---
Przejrzałem na szybko filmografię obojga na filmpolski.pl (są dość obszerne, choć zapewne niekompletne), ale nic nie pasuje.
Nie wiem jednak, czy należy przywiązywać się do tej informacji o obsadzie - "zdaje się" nie świadczy o głębokim przekonaniu piszącego. To, co mi zostało w pamięci, nie pozwala potwierdzić przypuszczenia - pacholęciem byłem, a do tego nie należałem do wielbicieli "pancernych", więc mogłem wtedy nawet nie rozpoznać aktorów. Zgadza się, że była to para, i ich ówczesny wiek byłby odpowiedni.
Q:
--- Cytat: Wdhiz w Wrzesień 21, 2022, 01:26:29 am ---Piękna lista :)
--- Koniec cytatu ---
:) A i ona tematu nie wyczerpuje...
--- Cytat: Wdhiz w Wrzesień 21, 2022, 01:26:29 am ---Smok (?). Historia smoka niszczącego miasto, tylko jedna osoba odważyła się z nim walczyć. Smok tutaj był usmokowieniem komunizmu.
--- Koniec cytatu ---
Ech, "Smok"... Pamiętam, że jako dzieciak czytałem w jakimś czasopiśmie (na pewno nie był to "Magazyn Polski", chyba też nie "Wiedza i Życie", ale również książeczkę przypominało) o jego (teatralnym) wystawieniu (artykuł dość nieźle streszczał sztukę, z cytatami; były i zdjęcia - smoka grał ktoś b. podobny do Walczewskiego, cały na biało), i nie tylko zrobił na mnie wielkie wrażenie, nawet w streszczeniu, ale i w głowę zachodziłem jakim cudem władza ludowa w owym okresie (pismo było chyba sporo starsze niż ja, a w każdym razie niż ja świadomy*) tak czytelne aluzje tolerowała. Teraz, po latach, znalazłem odpowiedź - wystarczyło cenzuralnie przymknąć oko i uznać, iż rzecz jest o Hitlerze**:
https://encyklopediateatru.pl/artykuly/257570/smok-z-nowej-huty
Nawiasem: TT wystawiał tego "Smoka" i przed Wojtyszką, już na początku lat '60:
https://encyklopediateatru.pl/przedstawienie/30369/smok
* I - jeśli mi się podobne numery/gazety nie zlewają - mogło być w nim jeszcze coś o odwetowcach z Bonn i/lub o Ostapie Dłuskim (kto go dziś pamięta?).
** Tu stary dowcip o Berii i Mołotowie się przypomina...
ps. Swoją drogą Szwarc wyszedł na proroka, bo udający obłąkanego Burmistrz tyleż stanowił echo Klaudiusza (Tiberiusa Claudiusa Drususa Nerona Germanicusa vel Tiberiusa Claudiusa Caesara Augustusa Germanicusa), co antycypację przejęcia władzy przez (robiącego za błazna na stalinowskim dworze) Chruszczowa. Wyszedł też na prekursora, bo trudno nie zastanawiać się czy to nie od niego Zajdel zapożyczył zakończenie "Wyjścia z cienia", a Szulkin "Wojny...", zaś Sapkowski stosunek do baśniowej materii (i może też zmiennokształtność Borcha).
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej