Polski > Lemosfera

Podpis

(1/5) > >>

Arek N:
nie wie ktos jak tu mozna dostac autograf od pana Lema? troszke ksiazek jego autorstwa przeczytalem i teraz przydalby sie jego podpis - chociazby na "Fiasko"

Socrates:
Najlepiej  samemeu Lemowi zaproponowac zeby podpisal twoje ksiazki....

Socrates

Adek:
Osobiście zawsze miałem jakiś uraz do podpisów tzw. gwiazd. Nie znaczy to oczywiście, że Mistrza Lema traktuję jako pierwszą lepszą gwiazdkę, ale tak naprawdę, to co Ci da Jego podpis? Poza tym uważam, że błaganie o podpis p.Lema jakoś kłóci się z wizją świata i patrzeniem na życie, jakie zawarł p.Stanisław w swojej twórczości. Ja wolę po prostu czytać jego książki - będą tak samo dobre bez tych dodatkowych kliku kropelek tuszu z długopisu, ułożonych w kilka lini składającaych się na "podpis".
Pzdr.adek

meteor2017:
Autograf, to taka dziwna rzecz - niby nic, niby jakis bazgrol, a cieszy :) Oczywiscie "zabijanie sie" o autograf nie ma sensu, a juz lowcy autografow to dla  mnie zjawisko niezrozumiale, ale... Siegnac po "Fiasko" z podpisem Lema, to mala rzecz, a cieszy. To szczegol, ale z takich szczegolow zycie sie sklada.

Ja na przyklad niedawno dostalem w prezencie plakat z wykladow profesora Aleksandra Wolszczana na UMK "Życie we Wszechświecie" z autografem profesora i musze przyznac ze wlasnie ten prezent (ktory nic osobe, ktora mi go sprawila nie kosztowal), sprawil mi ostatnio najwiecej radosci.

Mam nadzieje Arku, ze uda ci sie zdobyc autograf Mistrza.

Terminus:
Gdybym miał możliwość bycia poczęstowanym przez pisarza autografem to (o ile nie zabrakło by mi odwagi) myślę że posunął bym się do tego. Niemniej z drugiej strony nie uważam by był powód by go tym kłopotać. Ma pewnie dosyć roboty.

Ot, gdybym tak go spotkał na mieście...
Ale czy to możliwe? Kto wie.

Pozdrawiam.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona