Sens traci (pytanie się narodu) bo z doniesień wygląda, że zrobił się sport dla ludzi, którym ogólnie wisi jak kilo kitu na co głos oddają tyle że Zdzisio napisał do Krzysia na naszej klasie że dziś tak się bawimy, ze głosujemy na X, na złość Jadzi która namawia do głosowania na Y. Po prostu oddanie głosu nic nie kosztuje, więc wynik jest niestety całkowicie przypadkowy.