Autor Wątek: O muzyce  (Przeczytany 1360207 razy)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #375 dnia: Maja 12, 2012, 02:02:18 pm »
Mi wychodzi, że to Kalemba, czy to już pół punktu?

(uwagi o kobitach i szpirytusie pominę milczeniem)...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #376 dnia: Maja 12, 2012, 02:21:32 pm »
Może być, nie będę się upierał (ale kopalnia jest hyba h). Okej, dostaniesz gryza.
S.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #377 dnia: Maja 13, 2012, 12:35:19 am »
Naści Mębrze:
http://www.poezja-spiewana.pl/index.php?str=lf&no=6988
(Z tego co czytam ze względów cenzuralnych Wincenty Halemba został zamieniony w tekście na Kalembę, legitymacja partyjna na partnerską, a - parę zwrotek dalej - partia na klikę.)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #378 dnia: Maja 13, 2012, 12:42:24 am »
Partnerska - znak czasów*, klika - znak wszechczasów**. Z podziwem i uniżeniem - wedlowska jest Pańska!
sługa
VOSM
---------------------
*tak się teraz zaczyna dziać
**tak było zawsze od p.n.e.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #379 dnia: Maja 13, 2012, 01:49:12 am »
Z podziwem i uniżeniem - wedlowska jest Pańska!

Tam mi się ponoć coś jeszcze należało za te magnackie nazwiska sapkowskie ;).

Tyczasem jednak chciałbym zwrócić uwagę na to, że motyw zagrzewania Cygana (dziś - kolejny znak czasu ;) - powiedzielibyśmy Roma) do grania pochodzący gdzieś z "Hrabiny Maricy"
Thomas Hampson "Komm Zigan"
Rudolf Schock & Christine Görner - Komm Zigan 1958
sięgnął poziomu Uda ;),
Udo Jürgens - Spiel, Zigan, spiel (live gesungen, 1973)
albo i jeszcze niższego
http://dilx.wrzuta.pl/audio/0g7NjH73d6C/graj_piekny_cyganie
nim trafił do bankierskiej piosenki Rosiewicza ;).
« Ostatnia zmiana: Maja 13, 2012, 03:25:32 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #380 dnia: Maja 13, 2012, 02:55:15 am »
Cytuj
Tam mi się ponoć coś jeszcze należało za te magnackie nazwiska sapkowskie
Poproszę odnośny link...
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #381 dnia: Maja 13, 2012, 10:26:17 am »
Z podziwem i uniżeniem - wedlowska jest Pańska!
Zara, zara, nie tak prędko, ślij Pan do mnie najpierw, to se odgryzę co moje ;) ...

Dlaczego Halemba miałby być niecenzuralny, bo nie łapię?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #382 dnia: Maja 13, 2012, 11:28:17 am »
Ja tesz, musimy poczekać na Kju.
S.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #383 dnia: Maja 13, 2012, 12:10:37 pm »
Dlaczego Halemba miałby być niecenzuralny, bo nie łapię?
Ja tesz, musimy poczekać na Kju.

Tego już nie pisali, prywatnie mniemam, że przypominanie że ktoś tam jakoś znany (w dodatku nazwiskowo kojarzący się z kopalnią, a więc z klasą robotniczą w której imieniu de nomine rządzono) oddał legitymację partyjną, było po prostu potraktowane jak wywlekanie skandalu i to relatywnie nowego?

(Co ciekawe był to jeden z ostatnich podrygów Cenzury, piosenka - podobno - pochodzi z roku '80, ocenzurowane nagranie studyjne z '87. )

ps. link sapkowski poszedł na PM, jak wiemy ;)

ps.2. (ew. pps. ;) ) skoro już o operetkach wspomniałem, nie może zabraknąć TEGO:
- wersja wokalna:
Jacques Offenbach: "Orphée aux Enfers" GALOP INFERNAL (Can can)
- i typowo operetkowa
[Arthaus 100402] OFFENBACH: Orphee aux enfers
 8)
« Ostatnia zmiana: Maja 13, 2012, 12:16:40 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #384 dnia: Maja 13, 2012, 08:03:27 pm »
Cytuj
Co ciekawe był to jeden z ostatnich podrygów Cenzury, piosenka - podobno - pochodzi z roku '80, ocenzurowane nagranie studyjne z '87. )
Nie podobno, tylko prawie na pewno :)
No, góra VIII. 81.
Była wykonywana na PPP w tym właśnie roku.
http://zakazanepiosenki.interia.pl/1przeglad.html
 Pisanie przez duże "C" oznacza szacun? 8)
Za to, żeś podebrał mi czekoladę, niecnie wykorzystując nieobecność. Spowodowaną koniecznością obecności na uroczystości Pierwszej Konsumpcji... eee. ::)
Atera powżnie.
Że takie gadki szmatki, czasem przynoszą korzyść.
Przez 31 lat, żyłem w przekonaniu, że wiadoma piosenka, jej tekst, jest autorstwa wykonawcy. Miał za to zawsze małego plusika. Ze zdumieniem doczytałem w linqQ.
 Tekst Zbigniew Książek, muzyka Gintrowski.
Cóż.
Egzekutor (tylko)
Jak pamięć nie zawodzi, Książek wydał wtedy kasetę w drugim obiegu. Teraz, na oficjalnych stronach, ten okres w jego działalności jest czarną dziurą.
Wstydzi się?

« Ostatnia zmiana: Maja 13, 2012, 08:15:11 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #385 dnia: Maja 13, 2012, 08:28:55 pm »
Za to, żeś podebrał mi czekoladę, niecnie wykorzystując nieobecność. Spowodowaną koniecznością obecności na uroczystości Pierwszej Konsumpcji... eee. ::)
Liv, ja Ci oddam mego gryza!

Z tym/tą Halembą to ja jestem nieprzekonany.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6891
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #386 dnia: Maja 13, 2012, 08:56:16 pm »
Panie Stanisławie...
Pani Olu, nie ma nic takiego, jak "powinnam". Na tym polega CAŁA nasza uroda. Nas - ludzi. Że się różnimy.
(...)
[Można lubić i śledzia, i wedlowską - nie naraz, rzecz jasna, a także podziwiać i "Amelię", i Boznańską (też nie naraz), zachwycać się i Lemem, i snukerem etc.]
...oczywistość i pełna zgoda:)

Cytuj
sądząc z poruszanej tematyki, Pani to jest Muzyczna Górna Półka czyli Kultura Wysoka, a ja raczej siermiężna
Eeetam…ale nie będę rozwiewała tak ukształtowanego obrazu;)

Cytuj
Na tym tle Rosiewicz jest muzycznym prostakiem, lecz nie muzykę w Rosiewiczu cenię, tylko estradowy całokształt (mi akurat pasuje) oraz polityczne konteksty, dla Pani niepoznawalne ze względu na młody wiek.
Cóż Męber tak tego wieku się uczepił? Rzecz bez precedensu – żeby kobieta ciągle musiała powtarzać, że już nie jest dziewczęciem (miast się upierać, że jest;) ) i to od dłuższego czasu;)

Rosiewicza chyba każdy w Polsce zna – chociażby przez mimochód i wyrywkowo – był obecny na prawie każdym festiwalu, wyskakiwał z TV, radia - a że nie było wyboru... Niektórzy mieli też w domu jego płyty...odtwarzane na adapterze marki Emanuel z Unitry;) Tylko mnie właśnie ten estradowy całokształt drażnił, więc miałam na myśli, że być może tak drażnił, że przesłaniał mi treść. Weryfikacja miała dotyczyć treści - ot, cała powinność:)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #387 dnia: Maja 13, 2012, 09:20:16 pm »
Tak bajwełej, to on teraz chyba bardzo zmienił repertuar i się mocno dęty zrobił ;) . W sumie ciekawa metamorfoza (poznawczo), choć wolałem jak usiłował Gorbaczowowi przypiąć muszkę. Michaił, Michaił... Żaden Ruski nie zrobił tyle dla Polski od Piastów począwszy jak Gorbaczow, który wziął i rozwiązał niepobiedimyj Związek Radziecki...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #388 dnia: Maja 13, 2012, 09:49:54 pm »
Cytuj
Michaił, Michaił... Żaden Ruski nie zrobił tyle dla Polski od Piastów począwszy jak Gorbaczow, który wziął i rozwiązał niepobiedimyj Związek Radziecki...
Może tylko Łże Dymitr Samozwańcem zwany. :)
Cytuj
Tak bajwełej, to on teraz chyba bardzo zmienił repertuar i się mocno dęty zrobił ;) . W sumie ciekawa metamorfoza (poznawczo),
Prawda Panie.
Kończę o nim. I tak, było chyba za dużo.
Utworem profetyczno-symbolicznym. Do odczytania, jak Wesele niemal. Kluby disco-polo przewidział (i nie tylko  ;) )
http://w66.wrzuta.pl/audio/9u5eBW0H8y0/a._rosiewicz_-_disco_rzysko
I języczek jeszcze normalny :P
http://w110.wrzuta.pl/audio/8yZDoYpr5u0/andrzej_rosiewicz_-_czarny_kolor_jazzu
A to wszystko rok 1981.
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2950
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #389 dnia: Maja 14, 2012, 09:55:18 am »
Olka,
tu jest trochę Solomona, tylko nie wiem, jak z wysyłką do Polski :)
http://www.testament.co.uk/shop/search.aspx?q=solomon

A tu jeszzce trzeci koncert, tylko to nie to co na płytach, bo starsze.
Beethoven piano concerto Solomon Cutner & Boult 1944 P1
« Ostatnia zmiana: Maja 14, 2012, 10:01:54 am wysłana przez Hokopoko »