1. osobiście nie mam szczególnej ochoty na ten temat dyskutować, Rachel, patrz założenie wątku
2. tak naprawdę to Claude dostaje nie pieniądze, on ich nie zobaczy i nie dotknie, i nie pomoc żywnościową bo jest głodny, on dostaje szansę na życie dla siebie i być może swej przyszłej rodziny, na życie, które można będzie nazwać ludzkim,,,,,,
3. ja daję pieniądze i ...nic mnie więcej nie obchodzi ale do Niego należy praca by swoje życie stworzyć, swoją przyszłość. To trudne. On nie dostaje pieniędzy. Tylko szansę. I to pewnie nie na zbyt wiele...
To trudna pomoc. Dla jej odbiorcy. Nie znam lepszej formy pomocy poza pracą tam, na miejscu.