Przeglądałem ostatnio „Tako rzecze …Lem” i zwróciłem uwagę na następujący fragment [str. 446]:
„Jest rzeczą charakterystyczną, że w trakcie zbierania przez WL moich listów do wydania, odnalazł się gruby plik listów do interesującego się moją twórczością, nieżyjącego już, fizyka – profesora Władysława Kapuścińskiego. To był jedyny wypadek, gdy miałem do czynienia z pierwszorzędnym badaczem polskim. Z innymi autentycznymi uczonymi klasy światowej spotykałem się wyłącznie za granicą, na przykład w Niemczech lub w Rosji.” Z indeksu zamieszczonego w „Wypędzonym” wynika, że nazwisko Kapuścińskiego pojawia się w książce Gajewskiej na dwudziestu jeden stronach (lub grupach stron).
Dla porównania Kandel pojawia się na dwudziestu czterech stronach.
Mrożek na dwudziestu dwóch.
Czyli, według tej statystyki, wszyscy trzej odgrywali podobnie istotne role w życiu Lema.
Przy tym, z takim zastrzeżeniem, że biografię Gajewskiej przeczytałem zaraz po premierze, jeszcze w listopadzie 2021 r., wydaje mi się, że fragmenty listów (od i do) Kapuścińskiego, które Gajewska cytowała, były ciekawe, a cała korespondencja zapewne byłaby, przynajmniej dla mnie, bardziej interesująca, niż korespondencja Lema z Mrożkiem, przez którą brnąłem bez entuzjazmu i której nie dokończyłem.
Stąd pytanie, czy ktoś (a zwłaszcza nad-/superadministrator) coś wie, na temat publikacji korespondencji Lema z Władysławem Kapuścińskim. Zostanie wydana, czy nie?
Jeśli tak, to kiedy?
Jeśli nie, to dlaczego?
*
Nie wiem czy z tą „klasą światową” Kapuścińskiego Lem trochę nie przesadził, ale z ich korespondencją chętnie bym się zapoznał.
https://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5%82aw_Kapu%C5%9Bci%C5%84ski