Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Smok Eustachy

Strony: 1 ... 98 99 [100] 101 102 ... 147
1486
DyLEMaty / Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« dnia: Lutego 24, 2020, 02:22:37 am »
Maul zginął w.Mrocznym Widmie

1487
DyLEMaty / Odp: Petecki, rywal Zajdla
« dnia: Lutego 21, 2020, 09:17:21 pm »
Rubina mam. Coż

1488
DyLEMaty / Odp: kłopoty z globalnym ociepleniem
« dnia: Lutego 17, 2020, 05:15:58 pm »
No i gitara. Ocieplenie spowoduje oziębienie i wszystko wyjdzie na zero.

1490
DyLEMaty / Odp: kłopoty z globalnym ociepleniem
« dnia: Lutego 16, 2020, 11:21:10 pm »
Jak w maju było lodowate zimno i deszcz to nie było, że globalne oziębienie nadciąga. A nadciąga.

2. GLOBCIO jest wywołane przez patriarchalizm i kapitalizm czyli walczysz z GLOBCIEM poprzez zwalczenie kapitalizmu. A jak zwalczać kapitalizm to my wiemy z autopsji.

Mamy fory typowe dla PRL jak zwalczanie aut i prywatnej własności. Mamy brak mięsa. Skończy się to głodem na skalę taką samą jak głód na Ukrainie albo większą.

Matriarchalizm+Feminizm+Weganizm.

– Jestem weganką i feministką i jestem europarlamentarzystką – mówi Spurek w nagraniu, które umieściła na swoim Facebooku. – Kiedy w PE mówię o wegańskim jedzeniu to tak naprawdę nie mówię o jedzeniu. Mówię o wartościach, mówię o empatii jednych zwierząt – ludzi, do innych, mówię o katastrofie klimatycznej. Kiedy mówię o feminizmie to mówię o szacunku dla zwierząt których los, np. los krów mlecznych, jest zdeterminowanych przez ich płeć.

1491
DyLEMaty / Odp: kłopoty z globalnym ociepleniem
« dnia: Lutego 14, 2020, 08:53:27 am »

1492
DyLEMaty / Odp: "Space - The Final Frontier"
« dnia: Lutego 11, 2020, 02:33:48 am »
Puki jest ktoś kto trzyma towarzystwo za mordę jakoś to działa.
Zwracam uwagę na praktyczne znaczenie postulatu trzymania się kosmicznych odległości, co się kończy sieczką jak w Skywalkerze: pińcset planet w 16 godzin.

1493
DyLEMaty / Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« dnia: Lutego 08, 2020, 11:02:42 pm »
A to. Niech se tętnią.

2. Han Solo został zelżony:

https://youtu.be/wWoP8VpbpYI

Blade Runner również i Indiana Jones.
Co za czasy.

1494
DyLEMaty / Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« dnia: Lutego 08, 2020, 10:25:43 pm »
Na tle Mandusia nie oceniam bo za krótki fragment.

1495
DyLEMaty / Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« dnia: Lutego 06, 2020, 01:29:34 am »
Klonów nie oglądam a zaułek jest taki sobie.

1496
DyLEMaty / Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« dnia: Lutego 03, 2020, 11:07:55 pm »
https://www.salon24.pl/u/smocze-opary/1017216,gwiezdne-wojny-raczej-sie-skonczyly
Pierwotny tytuł tego wpisu brzmieć miał: "Kumaj chamie dialektykę" bo wymowa tzw zwieńczenia sekłeli czyli "Skywalkera: Odrodzenie" jest dialektyczna właśnie. Wykończenie Skywalkerów nazwane jest ich odrodzeniem. Synteza sprzeczności to jest? Nic dziwnego że naród się burzy bo nie rozumie o co chodzi. Pojawiają się głosy, że sitwa się dorwała do koryta i stąd problemy, bo nie mogą nikogo utalentowanego dopuścić bo ich wygryzie. Różni twórcy zaczęli dawać publicznie głos i epatować  bredniami. Niejaki Chris Terrio, który wsławił się scenariuszem do "Batman vs Superman" nawija, że Rey i Kylo są bliźniakami, czyli rodzeństwem. Rodzeństwem w mocy a ich pocałunek to jest pocałunek siostrzano-braterski tak jak Leia całująca Luka (i to dwa razy). Czy muszę tłumaczyć, dlaczego to jest popierniczone? Leia nie jest jeszcze siostrą Luka w Imperium Kontratakuje i wyszedł zgrzyt. A ci go świadomie powtarzają. Liczne pozytywy pierwszej trylogii przesłoniły wiele zgrzytów, sekłe;e nie maja zaś walorów i wszystko widać jak na dłoni. Muszą tłumaczyć w wywiadach film, bo jest mętny i bezsensowny. Wątek córki Lando.Nie jest wyjaśnione, że jest jego córką. Śmierć Nien Numba też została zapodana w wywiadzie, bo w filmie nie widać. Tantive 4, statek od którego się wszystko zaczęło w Nowej Nadziei ponoć się pojawia, ale film nie wyjaśnia, że to ten i dlaczego. Vader go ścigał i pojmał Leię. Ostatnia scena na Tatooine też nie ma sensu i jest elementem otwartego zakończenia. Nie wiemy co Rey tam porabia, czy zostanie na miejscu? Po co? Czemu miecze zakopała? Wytłumaczenie jest fanboyskie: chcieli pokazać Tatooine i Luka razem z Leią.

Wyciekły też projekty Epizodu IX autorstwa niedoszłego reżysera Colina Trevorrowa. Założenia scenariuszy i jakieś obrazki. Zanim do tego przejdę zajmę się nieszczęsnymi projektami Lucasa:

https://youtu.be/Ym3jjviRkHU


Jakieś bakterie Whillsy, będące mocą i akcja dziejąca się pod mikroskopem. Whillsowie są mocą i używają ludzi do przemieszczania się. Druga sfera akcji to przygody normalnych bohaterów, potomstwa Lei raczej. Może jedno dziecko Lei z Hanem a drugie Luka z kimśtam? Nie piszę o potomstwie Lei i Luka bo to się źle kojarzy. W każdym razie tam pojawiło się sporo bredni które Disnej wykorzystał w sekłelach. Jakieś szukanie Luka, jakieś Sithy, jakieś kopie Vadera. Pokuta Luka na odległej planecie. Dramat. Nie to jest ważne: przyznają tam, że pojawienie się Luka Skywalkera kradło film nowym bohaterom i skupiało uwagę na Luku, co jest oczywiste:

Wcześniej prześledziliśmy losy Luka od Tatoine, poprzez wejście na ścieżkę Mocy, poprzez niszczenie Gwiazd Śmierci, poprzez klęski które ponosi w walce z Vaderem aby w końcu przeciągnąć ojca z powrotem i pokonać Imperium. I chcemy dalsze losy Luka oglądać a nie jakiś nowych bohaterów, którzy nic nas nie obchodzą i są słabi. Sekłele powinny być o Luku, Lei i Hanie a nie o jakimś Finnie czy Poe czy Rey. A ci się uparli czegoś, że nie. I skutki są takie, jakie są. Podobnie John Connor: Poznajemy go w opłakanym położeniu, rodzina zastępcza, matka ześwirowała, generalnie koszmar. Ale pojawienie się terminatorów zmienia jego życie: okazuje się, że matka jego ma rację i zaczyna działać: ratuje matkę i potem od razu ratuje świat. I przygody takiej fajnej postaci widzowie chcieli oglądać, to nie: Albo ginie, albo jest jakimś cyborgiem, albo coś. W następnym filmie ginie w przyszłości od raz a w teraźniejszości jest jakimś bubkiem ( włamuje się do weterynarza po psychotropy?) i chodzi o ocalenie jego przyszłej żony. I w Terminatorze i w Gwiezdnych Wojnach mamy podobny zabieg: kasacja fajnego bohatera na rzecz słabego w imię czego właściwie? Feministycznej ideolo? Nie rozumiem tego kompletnie.

W każdym bądź razie Epizod IX doprowadził do sytuacji analogicznej jak Powrót Jedi: Sithów nie ma i nie ma z kim walczyć. W następnej części ponownie muszą reinkarnować Imperatora Palpatine który wcale nie zginął, tylko teleportował się magią Sithów na planetę Babol gdzie ma tajną flotę Gwiazd Śmierci, których nie potrzebuje bo sam błyskawicami jest w stanie niszczyć planety. Kylo Ren też nie zginął bo cośtam i cała zabawa od początku. Innej rady nie ma.

Wspomniany Trevorrow w swoim projekcie części 9 "Duel of Fates" nie wprowadził Imperatora, co dowodzi że Palpatine to jest radosna improwizacja i że nie było jakiś konkretnych planów całej trylogii. Dodatkowo zrzyna niemiłosiernie z poprzedniej trylogii, która jest pierwszą, która jest drugą: Rey ubrana jest jak Luke w Powrocie Jedi, Leia zakłada strój taki jak w Nowej Nadziei i wiele, wiele innych. Przecież scenę w Powrocie Jedi gdy Imperator kusi Luka pokazując mu klęskę floty i śmierć towarzyszy powtórzyli dwa razy: w Ostatnim Jedi raz i Skywalkerze: Odrodzenie drugi raz.

A gdyby tak przestali zrzynać ordynarnie i wymyślili coś oryginalnego? Czy są w stanie? Chyba jednak nie. Zarżnęli jednak markę i nie ma co liczyć na nowe filmy. Historii Rey nie ma jak kontynuować, a jakaś Stara Republika? Wiadomo, jak się skończy opowieść więc co? Ano nico. Jestem zdruzgotany zaistniałą sytuacją.

1497
DyLEMaty / Odp: "Space - The Final Frontier"
« dnia: Stycznia 25, 2020, 08:03:56 pm »
Gdzie można oglądać?

1498
DyLEMaty / Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« dnia: Stycznia 12, 2020, 09:01:38 pm »
Mandalorianin jest najlepszym łowcą ale w szeregach społeczności mandalorskiej jego pozycja jest niska. Hm. Szczenarzysta twierdzi, że Rey i Kylo zostali bliźniakami i ich pocałunek jest braterski. Ponoć w filmie zobaczyliśmy Tantive 4 i zginął na niej Nien Numb.

Nie widza szansy aby następny film był sensowny.

1499
DyLEMaty / Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« dnia: Stycznia 12, 2020, 12:17:30 am »
Czy ci idioci widzieli kiedyś rzekę lawy? Lawa ma tysiąc stopni i zastyga. Nie da się do niej podejść bez specjalnego kombinezonu. Co za żenada.
A tak to OK. Niestety serial dryfuje podejrzanie w stronę głównego wątku sagi.

Cóż, ten czarny miecz świetlny trafi do Mandusia który dzięki temu zostanie wodzem Mandalorian.


Scena ze szturmowcami była dobra ale jak ten robot za nimi nadążył. Szkoda Planety Małp, Waikiki umie robić postacie, które są jednocześnie śmieszne i poważne. Rzeź szturmowów durna.



1500
DyLEMaty / Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« dnia: Stycznia 10, 2020, 12:14:50 am »
Tzw Mauler:

Strony: 1 ... 98 99 [100] 101 102 ... 147