Autor Wątek: Lem i sen  (Przeczytany 7836 razy)

robertpankowski

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 1
    • Zobacz profil
Lem i sen
« dnia: Grudnia 19, 2009, 12:54:42 pm »
Wczoraj pochłonąłem w ciągu jednego wieczoru Awantury na tle powszechnego ciążenia. Książka godna polecenia.

Tomasz Lem zdradza, że ojciec wstawał o trzeciej lub czwartej rano. Interesuję się polifazowym snem. Jestem ciekawe czy Stanisław Lem ucinał sobie drzemki w ciągu dnia? O której zazwyczaj kładł się spać?

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13394
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Lem i sen
« Odpowiedź #1 dnia: Grudnia 19, 2009, 05:15:26 pm »
Myślę, że powinieneś napisać na PW do skrzata, on takie rzeczy jako sekretarz Lema może wiedzieć.

I co to do ciężkiej cholerki sen polifazowy ;) ?!
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: Lem i sen
« Odpowiedź #2 dnia: Grudnia 19, 2009, 05:51:37 pm »
A ja sobie poczytałem.  ;)
To gorsze niż odchudzanie!!!
Poza tym, ludzie w pewnym wieku nie potrzebują dużo spać (a często nie mogą). Mój padre, też wstaje o 4 rano. Jedzie na ryby, wraca, budzi resztę.
Ale, co w dzień sobie podrzemie, to jego. Ot, zalety emerytury
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana