I netflixowskiej ekranizacji "Problemu trzech ciał":
Jak już taki morderczy wątek:
https://forum.lem.pl/index.php?topic=734.msg99825#msg99825...zobaczyłam te 8 ciał i jak dla mnie: oglądliwe.
O ile pamiętam to w książce te safony-sofony i opisy gry, w której udział brali naukowcy zniechęciły mnie do czytania kolejnych tomów...w filmie zostało to jakoś lepiej/przystępniej pokazane.
Może wątek latającego mózgu i ostatnie dwa odcinki - nieco nużąco/karykaturalne.
W każdem...chyba dam szansę kolejnej części - znaczy sprawdzę jednak co piszczy w drugim tomie.