Polski > Hyde Park

Ja, Remuszko :-)

(1/281) > >>

Stanisław Remuszko:
https://forum.lem.pl/index.php?topic=188.msg69541#msg69541

Zgodnie z powyższą zapowiedzią, zakładam niniejszy wątek „Ja, Remuszko”. W dobrej tradycji i z dobrymi nadziejami, dobrych czytelników tego wątku pozdrawiam najserdeczniej i najrespektowniej!

Inicjującym zaś wpisem merytorycznym niech będą życzenia dla Tzoka, który dziś ma imieniny i którego uważam za umysł wybitny. Życzę Młodemu Człowiekowi przeróżnych miłych rzeczy, ale przede wszystkim tego, aby w tym roku udało Mu się skończyć doktorat :-)

Stanisław Remuszko

[11:10] Pora do grobu. Dziś Tzok NIE MA imienin. Owszem, ma imieniny 22 dnia miesiąca, ale nie czerwca tylko września. Owszem, dziś też jest Tomasza. Okazało się, że zapisałem sobie Tomasza dwa razy. Mam nadzieję, że Tzoka nie uraziłem..

Stanisław Remuszko:
Kupiłem wczoraj dwa egzemplarze (dla siebie i dla Lemologa) sygnalizowanego magazynu/kwartalnika "Książki" w nadziei na ciekawie zapowiadającą się lekturę sporego tekstu o Lemie pióra pana Wojciecha Orlińskiego, ale trochę zawiodłem się, bo tam są liczne zdania orzekające, przy których machinalnie/odruchowo dopisywałem na marginesach "źródło?", "? ? ?", "skąd pan to wie?" itp.

Innymi słowy, jeśli zapowiadana Orlińska bijografia Mistrza miałaby być w tym samym stylu, to chyba jej nie kupię, bo ponad pięć dych (z dostawą) za spekulacje to dla emeryta trochę dużo. Na tym tle podtrzymuję superlatywną wręcz opinię o dziele pani Agnieszki Gajewskiej. Pusząc się, przypomnę, że o tej przełomowej książce informowałem na Forum (jako pierwszy) prawie rok temu http://forum.lem.pl/index.php?topic=172.msg65356#msg65356, i bardzo cieszę się z niedawnej kontynuacyjnej zapowiedzi Autorki https://forum.lem.pl/index.php?topic=1522.msg68884#msg68884 !

Ci jednak, którzy za 9,99 zł zechcą kupić sygnalizowany magazyn w intencji wsparcia (widomie słabnącej biznesowo) "Gazety Wyborczej", będą zadowoleni z powodu wielu INNYCH tekstów, dla mnie bardzo ciekawych. Najbardziej zaintrygowany jestem okładkowym zdjęciem Mistrza, które jest również narysowane, i nie wiadomo, ile w nim graficznej twórczości a ile obiektywizmu (od "obiektyw"). Najchętniej zobaczyłbym okładkę i fotografię obok siebie.
R.

[14:55] Z ostatniej chwili - RZEŹ POLITYCZNA !!! http://warszawa.onet.pl/warszawski-sad-rejonowy-uznal-ze-wladze-trybunalu-konstytucyjnego-sa-wybrane/g04cyqy
Polecam  przynajmniej "Teleexpress" (17:00), Polsat (18:50), TVN (19:00) oraz "Wiadomości Reżimowe" (19:30)...

Stanisław Remuszko:
http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,21998312,prof-michal-heller-teoria-wielkiego-wybuchu-jest-jak-czarny.html

wyatearp  przed chwilą
[fragment wczorajszej prywatnej korespondencji]
...To jest dla mnie taka sama tajemnicza zagadka, jak teoriowzględnościowiec Michał Heller, który swą twardą wiedzę fizyczną MUSI w swej głowie godzić z wiarą w Pana Boga - ale rozumianego nie jako Istota Słabo Rozpoznana, lecz opisanego precyzyjnie i z detalami w 2865 konkretnych artykułach Katechizmu Kościoła Katolickiego. Pojmuję od biedy, że znani Ci profesorowie astrofizycy Marek (...), Jędrek (...) czy Michał (...) mogą w szczegółach wierzyć dość różnie (nic mi do ich wiary), lecz taki KSIĄDZ profesor astrofizyk musi chyba wierzyć absolutnie we wszystko co jest w tym katechizmie napisane? Mniej więcej tak jak papież. Z tym, że papież nie jest astrofizykiem...

http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,21998312,prof-michal-heller-teoria-wielkiego-wybuchu-jest-jak-czarny.html?v=1&pId=45247888&send-a=1#opinion45247888

Stanisław Remuszko:
http://www.rp.pl/artykul/1192358-Stanislaw-Remuszko--Smolensk-jako-inna-zagadka.html

Linkowany felieton z „Rzepy” sprzed dwóch lat (zawierający, notabene, arcycelną ocenę Maźka, którą powtarzam gdzie mogę) opowiada nie tylko o Smoleńsku, lecz również o cechach ludzkiej osobowości. Zacytuję kluczowy fragment:
...Ci sami moi Rodacy nie dają się oszukać na wadze nawet o dekagram, obrachowywują resztę co do grosza, poprawnie odczytują liczniki, swobodnie obsługują pralkę, kompa oraz ajfona, potrafią bezkolizyjnie prowadzić auto, rozsądnie szacują swoje prywatne interesy (ekstrapolacje, estymacje, związki przyczynowo-skutkowe), nie mylą się przy przelewach etc., etc. - lecz gdy tylko zaczynają myśleć o Smoleńsku, wszystkie te ich umiejętności i sprawności nagle biorą w łeb. Wędrują na śmietnik. Ciemna rozumowa mogiła, stupor nieboszczyka, wiara starożytnych Słowian... Albo (znakomite porównanie!) jakby ci obywatele mieli dwa oddzielne przełączalne mózgi: jeden do postrzegania katastrofy, drugi do postrzegania reszty świata.
Specjaliści od lotnictwa już swoje dawno zrobili. Jeśli nawet przez ostatnie siedem lat odsetek „smoleńskich” Polaków zmalał z 33% do 20% (http://www.remuszko.pl/blog.php/?p=5156), to nadal są to spore miliony dorosłych ludzi, a więc ogromne zjawisko społeczne, które powinno być rzetelnie zbadane i wyjaśnione przez psychologów i socjologów. Mam wrażenie, że takich prac brak.
R.
pjes: wrócę do tematu, podając przykłady pasujące jak ulał do wątku o psychopatii https://forum.lem.pl/index.php?topic=1537.0

liv:

--- Cytuj --- jakby ci obywatele mieli dwa oddzielne przełączalne mózgi: jeden do postrzegania katastrofy, drugi do postrzegania reszty świata.
--- Koniec cytatu ---
1505.
Każdy ma taki przełącznik. Tylko różne czynniki przełączają. Przykładowo postrzeganie kwestii "dzieci - moje dzieci".

--- Cytuj --- Mam wrażenie, że takich prac brak.
--- Koniec cytatu ---
Ale są domorośli przyczynkarze.
O, tu akurat ktoś z tej drugiej bajki. Pisze prawie to samo, a inaczej.
http://niezalezna.pl/101176-andrzej-zybertowicz-homo-bolcus-zagadka-ewolucji


Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej