Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Q

Strony: [1] 2 3 ... 1108
1
DyLEMaty / Odp: Matematyka krolowa nauk ;)
« dnia: Lipca 26, 2024, 11:05:21 pm »
te, dowcipniś... do nauki byś się lepiej wziął  ;D

Wolę komiksy poczytać, ale kibicuję, nieustająco kibicuję ;).

3
DyLEMaty / Odp: Przeczytałem książkę - lub nie
« dnia: Lipca 26, 2024, 12:07:39 pm »
Ukazało się właśnie drugie wydanie (polskie) "Frozen Hell", czyli oryginalnej, dłuższej, wersji campbellowego "Who Goes There?", pierwowzoru carpenterowego "Cosia". Zawiera ciekawą przedmowę - pióra Silverberga, dodam, a felietonista z niego lepszy, niż pisarz ;) - pokazującą jak to się za kulisami hamerykańskiej SF działo (i chyba nadal dzieje):
https://katedra.nast.pl/artykul/8515/Campbell-John-W-Cos-przedmowa/

4
DyLEMaty / Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« dnia: Lipca 25, 2024, 10:33:49 am »
Akurat komiks/plakat/prasa/publicystyka/propaganda tematycznie są sobie bliskie.

Prawda. Jak się popatrzy na monumentalistyczne grafiki Alexa Rossa, to zaraz socrealizm się przypomina...

5
DyLEMaty / Odp: Matematyka krolowa nauk ;)
« dnia: Lipca 25, 2024, 10:26:42 am »

6
DyLEMaty / Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« dnia: Lipca 24, 2024, 02:42:14 pm »
Kilka słów o - niedawno po polsku wydanym (i ogólnie dość nowym) - komiksie "Dylan Dog/Batman". W skrócie? To niezła, choć dość lekka jak na zaangażowanych w nią panów, historyjka, oddająca - pewnie dlatego, że Włosi za nią odpowiadali - sprawiedliwość i im, i ensemble casts serii o nich, z filozoficznymi podtekstami godnymi opowieści Moore'a czy Ellisa. Historyjka przez której karty przewijają się - wprowadzeni znacznie naturalniej, bez introdukowania na siłę, jak w "Batman: Hush" - Catwoman, Joker, Madame Trelkovski, doktor Xabaras, Christopher Killex, John Constantine, Jason Blood połączony z demonem Etriganem, Alfred, Groucho, komisarz Gordon, inspektor Bloch, a nawet - filozofujący i w Piekle - Epikur; Lucyfer (ewidentnie w gaimanowskim wydaniu) też jest wspomniany. Przy czym - co stanowi wykorzystanie możliwości, jakie daje taka konwencja - okazuje się, że gorsza połowa - rozdzielonego przed laty w stylu startrekowego "The Enemy Within" - dylanowego ojca była kiedyś mentorem arcywroga Gacka, a dla odmiany Killexa Joker traktuje tak, jak Carnage traktował jego (co oczywiście skończy się podobnie radykalnym odrzuceniem fana przez idola, bo upiorno-morderczy poszukiwacz sensu nie doceni wyznawcy chaosu, którego znów zbrzydzi emocjonalna pustka starszego kolegi, jak kiedyś - inną jego wersję - odrzucił nazizm Red Skulla); nadto Dylana i Johna łączy wspólna przeszłość (+/- taka, jaką można było sobie wyobrazić), a ten drugi słyszał też - z wzajemnością - o Madame T., jak przystało na mieszkańców jednego miasta; dla odmiany londyński inspektor uważać będzie (do czasu) - b. po burtonowsku - obrońcę Gotham za urban legend; no i Selinę zobaczymy w objęciach mniej oczywistego pana. Ale nie tylko o takie smaczki chodzi... Gdy na koniec protagoniści schwytają wspólnymi wysiłkami Killexa, a okultystyczno-demoniczne trio pomoże odesłać go - magicznym portalem, bo Batman nie lubi zabijania - do Piekła, okaże się, że to manifestuje się w/w nieumarłemu zbrodniarzowi ze skalpelem tak, jak inni wyobraziliby sobie raczej Niebo czy Pola Elizejskie, tj. jak wcielenie spokoju i bosko-kosmicznej harmonii, których poszukiwał - morderczymi metodami - całe życie, i nigdy nie mógł znaleźć, a i doświadczając nigdy nie pojmie (co wpędza go w ogromne cierpienie... które jednak wita z radością - bo w końcu coś czuje). Tak więc i do myślenia coś się znajdzie.
(Oczywiście, to nie "Watchmen", bliżej już - by przy czołówce gatunku pozostać - do "Dark Phoenix Sagi" - bo same już biografie części zaangażowanych postaci niosą potężne stężenie bzdury, czy do "Sandmana" z "Hellboy'em" - bo sporo tam magii i zaświatowego oniryzmu, ale jak przymknąć na to oko...)

7
Hyde Park / Odp: Co jeść? - wątek kulinarny
« dnia: Lipca 23, 2024, 06:15:11 pm »
Uczyniłem niedawno kulinarne odkrycie (z gatunku królowa Bona umarła, w Pińczowie dnieje, itp.). Gorgonzola fajnie się komponuje smakowo ze schłodzonym szampanem.

9
Hyde Park / Odp: „Wysyłamy twojego syna na front!”
« dnia: Lipca 23, 2024, 01:13:50 am »
Nie chcę tu robić Cetowi offtopu, bo na to czuły, ale idea psacieżyństwa to jest jednak ładny przykład jak ludzie (świadomie nie piszę tradycyjnie: Ohydki) potrafią wykroczyć empatią poza granice gatunku.
A co do wysyłania na front... Z yorka tam pewnie pożytek niewielki, ale na yorkach psy się nie kończą...
https://en.wikipedia.org/wiki/Dogs_in_warfare
https://en.wikipedia.org/wiki/Oketz_Unit
https://en.wikipedia.org/wiki/Animals_in_War_Memorial
https://en.wikipedia.org/wiki/Dickin_Medal
BTW. Pamiętasz?
https://lubimyczytac.pl/cykl/13219/seria-z-pazurem

12
Hyde Park / Odp: „Wysyłamy twojego syna na front!”
« dnia: Lipca 21, 2024, 08:33:49 pm »
To chyba najświętsze z możliwych słów, jeśli chodzi o etyczenie ;).
(I zgadzam się też z Wolniewiczem, którego Okołowski tak forsownie z Lemem żeni, że narzucanie bliźnim ram zachowań - systemem zakazowo-nakazowym - bywa nieodzowne w praktyce, ale z etyką ma tyle tylko wspólnego, że robi czasem za mniejsze zło.)

13
DyLEMaty / Odp: Re: Kobiety
« dnia: Lipca 21, 2024, 08:23:09 pm »
Z takiej perspektywy perfumy z feromonami to technika precyzyjnej chemicznej manipulacji w powijakach.

Poszybowała Ci myśl aż do "Kongresu...". Moja zatrzymała się - póki co - na etapie Homo rusticusów oriońskich (w wydaniu startrekowym, na zielono pomalowanym, feromonami tumaniącym) i - za przeproszeniem - pewnej piosenki niejakiego Stawskiego.

14
DyLEMaty / Odp: "Space - The Final Frontier"
« dnia: Lipca 21, 2024, 03:04:45 pm »
Ze znalezisk... Na łamach "KP" o PD:
https://krytykapolityczna.pl/swiat/warufakis-star-trek-afganistan-doktryna-imperializmu/
(O autorze:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Janis_Warufakis)
"Star Trek" omawiany na szczeblu ministerialnym ;). Kiedy tak u nas?

ps. Oczywiście warto dodać, że w "Edenie" taka tematyka pojawiła się dobrych kilka lat wcześniej.

Edit: I jeszcze krótki filmik od twórców "Ambush" - "Cooper":

Kontekst historyczny:
https://en.wikipedia.org/wiki/D._B._Cooper

Oraz kolejna odsłona fan-serii "Project: Runabout" - "It's All Done With Mirrors":

15
Hyde Park / Odp: „Wysyłamy twojego syna na front!”
« dnia: Lipca 21, 2024, 02:55:34 pm »
tylko żeby zaprezentować stanowisko etyczne.

Wiem, że prezentacja stanowisk etycznych to piękna inteligencka tradycja, od "J’Accuse…!" Zoli, przez - by rodzimego poletka się trzymać - "Niemców" (ktokolwiek ich napisał, Kruczkowski czy Zegadłowicz), oraz młodzieńczy - heroiczny - etap życia red. Michnika, po różne listy otwarte, rzucanie tego czy owego, i odmowy przyjęcia rozmaitych zaszczytów, ale zastanawiam się, czy w sytuacji zbrojnie napadniętych nie jest to aby luksus, na który ich - jako zbiorowości - nie stać (bo biologiczne przetrwanie okazuje się jednak istotniejsze od etycznych rozważań, a czasem i samej etyki) - o ile nie mówimy już o sprawach tak ekstremalnych jak kwestia uczestnictwa w zbrodniach okupanta, czy granice odwetu.
W każdym razie ja tam byłbym powściągliwy w dawaniu dziś Ukraińcom dobrych rad (w kwestiach innych, niż czysto techniczne).

Strony: [1] 2 3 ... 1108