A, to UFFFF...
Czuję się usprawiedliwiony, bo Ty zapewne sądzisz...że ja widzę!
Nic nie miałam...może myśl, że podobno mężczyźni to wzrokowcy -
Nie zaburzasz mi aby identyfikacji pciowej? Astygmatyzujesz?...jeszcze wrócę do tego Poniekąd masz rację, ale biorąc pod uwagę tłumaczonego przez LA tuż obok "garika" oraz to, że patrzę na Was, na forum i całą resztę przez specyficzne
okulary...łomatko niecałe 20 ziko i brak ofert kupna!
Toć to jeszcze gorzej niż z mą automobilnością.
W dodatku ostatnio coś podryguje ekranem, w poziomie, kurcząc się i rozszerzając...taki pulsar... chyba wkrótce wyzionie...wyemituje ostatni promień widzialny.
Ale tak - teraz już, po podpowiedzi nieMarka, widzę, czy też bardziej - domyślam się.
Tej okładki.
Niestety poza tą jedną z D. więcej nie rozczytam...no, może jeszcze czwartą od lewego brzegu - duże litery ...jakaś obca mi płyta Komedy, ale coś ... summer...nie znam.
Znam tylko astigmatic, i to może dlatego?
Czując się wytłumaczonym, zmieniam klimat na bardziej adekwatny.