To o goleniu było merytorycznym argumentem typu szczekaczka.
Sputnik, jak każde dzisiejsze medium, jest w dużej mierze propagandówą, ma się rozumieć, ale dla mnie mniej nachalną niż "GW" i "Rz". Sam oceń, ja tam byłem zaskoczony.
To o Kuklińskim to wiesz z medialnych plot, no bo chyba nie od Świętego?
Ad rem: jak konkretnie Amerykanie pomogli Polsce przed 13 grudnia 1981? Na razie nikt nie wie, a skoro minęło sto lat, to oznacza ówczesny absolutny brak pomocy. K'sażalenju :-(
Sasza