Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - liv

Strony: 1 ... 339 340 [341] 342 343 ... 441
5101
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Lutego 17, 2013, 02:52:31 pm »
Cytuj
King Crimson - Book of Saturday   
Zastanawiająca przedostatnia zwrotka-o ztrzymującej się kawaleri we włosach damy, na rzecz słodkiej szesnastolatki  8) Kontynuując niedzielną wędrówkę i...
Niedziela jest zwieńczeniem soboty. Czasem też karą, za...
Niekiedy zastępuje ją poniedziałek.
Ciąg dalszy możliwy. Albo niemożliwy.
Rendezvous 6:02 - UK
Smuteczek bez trzasków. Wesołeczek też. :)
Cytuj
[bajka...co za różnica w sumie...nie trza ich szufladkować - dla mnie Cohen zawsze brzmiał po prostu łagodniej i inksze emocje niż Cave]
...duet z Filem zostawiam do przypętlenia i puszczę swój:
Jasne te...tynkowe emocje, to kwestia wieku. L chyba od zawsze był "stary". Ale oni go doganiają.
 Do onych zaliczam też R.W. Sie wyrówna. :)
Ta płyta, uważana za najgorszą, po niej długa przerwa. Liczne męskie chórki mogły zaskoczyć, zawsze lubiłem "jego" chórki i wokalizy - miał najlepsze.
Mi z niej, poprzedzający smogowatego, cygańskożenny.
To nawet przebój był "niejaki". :)
leonard Cohen - the gypsy`s wife
Z tym że...okładka - koszmerna.

5102
Hyde Park / Odp: Właśnie stworzyłem...
« dnia: Lutego 16, 2013, 02:33:15 pm »
Livie, do czego - w Twym rozumieniu - służy depilator, skoro jego pozbawieniem straszysz mnię już raz ftury?
Staszek
Jak to, to nie wiesz???
Podobnie, co maszynka. Do golenia.
Goleni. 8)

5103
Hyde Park / Odp: Właśnie stworzyłem...
« dnia: Lutego 15, 2013, 10:59:46 pm »
Stanisławie, natychmiast przestań!!!
Bo odbiorę nie tylko depilator. Maszynkę do golenia też. Golarkę, znaczy.
I co Kasia na to powie, jak goły nie będziesz? :)
Terminus, co to za przenikliwy dźwjęk na skraju brzmień Twoich i morza?
Mewy?

5104
Lemosfera / Re: Spektakl na podstawie SOLARIS potrzebuje wsparcia!
« dnia: Lutego 15, 2013, 10:53:45 pm »
Nie wiem, czy zaglądacie na ich stronę - wczoraj wyglądało to marnie, mieli połowę kasy na 4 dni przed końcem a tu dziś łup - brakuje już tylko półtora patola :) ...
Owszem, prawie codziennie. Nawet chciałem tu jęknąć, że kiszka chyba...ale się ugryzłem.
 I słusznie.
A teraz to hmmm.... Mam dwie opcje. :)

5105
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Lutego 14, 2013, 08:41:09 pm »
Cytuj
Alele w sumie co masz do Cohena? Insza bajka. Lubię czasem.
Nic nie mam.
Wręcz naodwrót.
Bardzo, całego - kiedyś się strasznie wgrał. W okolicznościach niedoobrony.
Pewnie, w innym czasie bardziej nim  przypętlę. Zwłaszcza z jednym Filem S.
Chyba, co kto inny, uprzedzająco.
 A bajka?...nie taka inksza.

Ależ ten Pullman, czytam Wagoner moduluje gułoss. :)
Piękny by duet z tym Geddą był. :D
Ja na szybko - okolicznościowo.
 Raz w roku słucham - więc i Wam... z życzeniami - multigenderowymi.  :-*
The Valentyne Suite

5106
DyLEMaty / Re: Religijna Rzeźba
« dnia: Lutego 12, 2013, 11:25:39 pm »

5107
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Lutego 12, 2013, 11:03:49 pm »
Cytuj
Nick Cave ze Złymi zaczyna nagrywać płytę, a w świat wypuścili takiego próbnika?:)
Bad do sedesu wpad.
 Miękną kolesie z wiekiem chyba. ::)
Nick powoli upodabnia się do tego pana.  Ale fajnie, że tworzy.
Leonard Cohen - Waiting for the Miracle

5108
Hyde Park / Re: Rzeź obyczajowa
« dnia: Lutego 12, 2013, 10:50:14 pm »
Cytuj
A'propos:
Rzadko spotykane, normalne podejście. Czyli sensowne. Niehisteryczne.

5109
Hyde Park / Re: O muzyce
« dnia: Lutego 12, 2013, 12:14:33 am »
To może coś spokojniejszego?
Wczoraj rozpoczął się chiński nowy rok. Żegnamy smoka, witamy wodnego węża (lub czarnego). ;)
Będzie się niedziało...lalala...Lolala.
Chrisma (Krisma)∻"Lola"

5110
Hyde Park / Re: Rzeź obyczajowa
« dnia: Lutego 10, 2013, 03:13:20 pm »
A gó.no tam, żadna kwestia definicji! Prawdziwa definicja jest jedna: chłopy 46, XY; kobiety 46 ,XX.
A co z tymi XXX i podobnymi? Kim są? To primo. Wtóro - definicja jest dobra, ale do kitu. Niestosowalna w życiu.
A. Fausto-Sterling (1993). "The Five Sexes: Why male and female are not enough". The Sciences (March/April 1993): 20–24.
http://en.wikipedia.org/wiki/Anne_Fausto-Sterling
Cytuj
P.S. dlaczego Ci sprawia przykrość, co dorośli ludzie robią w łóżku?
O, to to... :-*

5111
Hyde Park / Re: Rzeź obyczajowa
« dnia: Lutego 09, 2013, 11:05:09 pm »
 :D
To nie są moje wywody. Tylko M.W. Llosy.
I nie irytuj się tak, bo depilator zabiorę. I będziesz musiał plastry...a to bardziej boli. :-*

5112
Hyde Park / Re: Rzeź obyczajowa
« dnia: Lutego 09, 2013, 09:47:59 pm »
 
Hetero, homo, bi i trans = 4, ale to nie są płcie tylko orientacje seksualne. Płcie nadal są dwie - ale kto wie?
VOSM
Pewnie tak, ale nie ma czystych form.
 W ujęciu zero-jedynkowym, tak - dwie. Ale jak uwzględni się układ anima/animus, może być ich wiele.
Nieskończenie wiele.
 Pojawia się problem dla zero-jedynkowego układu - gdzie postawić granicę?
 To kwestia definicji, a kryteriów widzę w wiki, że ho-ho, a nawet ho-ko. ;)

Kryteria podziału na płeć męską i żeńską

Wyodrębnia się następujące kryteria płci[2]:

    płeć genetyczna -jest determinowana rodzajem chromosomów płciowych (u ludzi: mężczyźni kariotyp 46,XY; kobiety 46,XX; istnieją też kariotypy z zaburzoną konfiguracją chromosomów płciowych)
    płeć gonadalna -określana na podstawie gonad (samce: jądra, samice: jajniki, ale mogą być też formy niezróżnicowane lub obojnacze)
    płeć genitalna -określana na podstawie zewnętrznych narządów płciowych (mężczyźni – penis i moszna, kobiety – łechtaczka i wargi sromowe)
    płeć hormonalna - jest określana na podstawie względnej ilości wydzielanych hormonów płciowych (androgeny przeważają u mężczyzn, a estrogeny u kobiet itp.)
    płeć gonadoforyczna -określana jest w zależności od pierwotnych dróg rozrodczych prowadzących do gonad (u płci męskiej z przewodów Wolffa wykształcają się nasieniowody, a u płci żeńskiej z przewodów Müllera wytwarzane są jajowody)
    płeć germinatywna (wytwarzanie gamet: komórek jajowych, plemników, bądź ich brak)[potrzebne źródło]
    płeć fenotypowa -zależna od drugorzędowych cech płciowych, np. owłosienie ciała, piersi, wygląd zewnętrzny
    płeć somatyczna (obraz antropometryczny stosunków cielesnych o inne wyznaczniki)
    płeć mózgu (różnice w budowie mózgu determinujące płeć psychiczną)[potrzebne źródło]
    płeć psychiczna -stałe i niezmienne wewnętrzne poczucie przynależności do jednej z płci. Wcześnie się wykształca i jest niezmienna.
    płeć seksualna (ze względu na pełnione role płciowe)
    płeć społeczna (metrykalna i związana z pełnieniem danej roli płciowej na płaszczyźnie społecznej)

Zaburzenia na poziomie cielesnych składowych płci noszą nazwę interseksualizmu, natomiast psychicznych transseksualizmu.

A podobno czarno-białe widzenie świata jest passe. 8)

5113
Hyde Park / Re: Rzeź obyczajowa
« dnia: Lutego 09, 2013, 09:28:36 pm »
Tak to jest, gdy płciowość uczyni się jedynym składnikiem tożsamości.
Nie jest się już pisarzem, malarzem, wojownikiem, naukowcem, filozofem czy kowalem. A nawet politykiem.
O preferencjach seksualnych takich czy innych, ale małokogoobchodzacych.
 Jak to - czy woli jeść marchewkę, a może groszek?
To jest zasadnicza różnica między antycznym a współczesnym podejściem do płciowości.
Kiedyś, jednym z wielu składników tożsamości człowieka, niekoniecznie najważniejszym.
Dzisiaj ludzie nijacy mogą zaistnieć wywalając swoją fujarę... bądź obcinając...bądź cotamjeszcze.
Bo co o takich bojownikach poliseksualnosci nachalnej można więcej powiedzieć.
Co można więcej powiedzieć o pośle/posłance?
Poza tym że pani lub pan.
Debatowanie o tym jest dla mnie znakiem jakiegoś regresu umysłowego.
Formą ekshibicjonizmu, który przesłania pozostałe składniki osobowości człowieka.
Być może ONI już ich nie mają.
Estetycznie zaś, żenujące.
A płci jest podobno pięć. No i co z tego?


5114
Hyde Park / Odp: Fakty medialne
« dnia: Lutego 08, 2013, 06:28:47 pm »
Zdziwiło.
Że  Newsweek.
 Chyba, że internetowy, to jakiś inny.
Redakcja się zmieniła? Czy wytyczne?
Dotychczas był to temat "Gazety Polskiej".
http://spoleczenstwo.newsweek.pl/-staruch---kibol-zwyciezca,100809,1,1.html
To tak, apropo Szeremietiewa, Plichty i innych.
Ogólnie zaś - "państwa prawa".

5115
DyLEMaty / Re: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Lutego 08, 2013, 03:04:16 pm »
Dzięki za stronkę, już mi lżej. :)
No i łobszerne wyjaśnienia cojak.
Cytuj
No nic - w przyrodzie nic nie ginie - ludzie jedynie;)
Dziękuję Panom za cierpliwość:)
Ola to chyba jak taśma magnetofonowa. Nowe dane zapisuje się na starych.
Bo te oślepły, czytam stały się przeźroczyste.
Miejsca nowego zapisu, przypadkowe?
Wtedy dopiero te nadpisane są stracone na amen. Wyrugowane. Klinem.
Drugie portki wchodzą w miejsce pierwszych, stopniowo.
I z dżinsów robią się... jakie te drugie portki?
 Dżinsodry., np. ;)
Z czasem dżinsy znikną, zostanie słynna marka "Odra".
Ot, zamienisz spodnie na gacie. A, że spodni już nie widzisz, to i z gaci się cieszysz.
 Ale masy muszą być chyba równe, żeby pierwsze znikły.
Tak jakoś to zrozumiałem.

Strony: 1 ... 339 340 [341] 342 343 ... 441