Polski > Hyde Park
Statystyki
maziek:
Przypuszczalnie "nowi użytkownicy" to jest liczba podań o członkostwo. Większość jest odrzucana (boty, albo wysłane z adresów w typie space_sex@lkdfnv.com). Ogólnie przypuszczam, że dane są miarodajne jak jasna cholera, aczkolwiek "starzy" użyszkodnicy (sprzed przenosin) są gośćmi a nie użyszkodnikami.
olkapolka:
To pasuje. Czyli nie "nowi użytkownicy", jeno "potencjalni nowi użytkownicy".
Myślałam, że właśnie w związku z przenosinami coś się pokalkulatorowało.
I jak patrzę -w końcu czas nas dogonił:)
EDIT: A nawet przegonił - kalkulator też człowiek.
Q:
--- Cytat: maziek w Kwietnia 01, 2017, 09:30:13 pm ---aczkolwiek "starzy" użyszkodnicy (sprzed przenosin) są gośćmi a nie użyszkodnikami.
--- Koniec cytatu ---
Doprecyzowując: nie do końca. Część wypowiedzi starych użytkowników (w tym i naszych wypowiedzi sprzed przenosin) oznaczana jest jako wypowiedzi gości (acz z zachowaniem stosownych nicków). Sami użytkownicy na liście znajdują się jak najbardziej. Wiem, bo sprawdzałem swego czasu.
Lista owa wygląda tak:
http://forum.lem.pl/index.php?action=mlist
Przy każdym userze znajduje się liczba wiadomości, które wysłał* (i parę innych danych).
* Co ciekawe uwzględnia ona również wypowiedzi, które przy przenosinach wyguestowało (i te, które przepadły wraz z forum rosyjskojęzycznym) - co bardzo prosto stwierdzić empirycznie na przykładzie, przypisanej do profilu, listy wypowiedzi Prohora (zawierającej tylko cztery rekordy, podczas gdy łącznie - wedle statystyk - Prohor zamieścił na Forum 21 postów):
http://forum.lem.pl/index.php?action=profile;area=showposts;u=758
--- Cytat: olkapolka w Kwietnia 01, 2017, 09:36:01 pm ---A nawet przegonił - kalkulator też człowiek.
--- Koniec cytatu ---
Też zauważyłaś, że niektórzy z nas są tu użytkownikami od przedurodzenia (Dick by się ucieszył ;))? ;)
Stanisław Remuszko:
Kontynuując lutowe pochylenie się nad statystkami
[ https://forum.lem.pl/index.php?topic=1558.0 ]
odnotowuję, że pierwszą dziesiątkę najaktywniejszych Forumowiczów (liczba wpisów) tworzą po kolei: Maziek, Q, niżej podpisany, Ol, Liv, Dzi, Hoko, Nex, Deckard i Smok. Wygenerowali oni bodaj 64% wszystkich forumowych „wiadomości”.
Jeśli zaś przyjąć sumę wpisów tej dziesiątki za 100%, dostajemy mniej więcej taki rozkład: Maziek – 23%, Q – 19%, Remuszko – 16%, Ol i Liv – po 8%, Dzi – 7%, Hoko i Nex – po 5%, Deckard i Smok – po 4%.
Dla mnie widać arytmetycznie dwie rzeczy:
1. Wiodącą historyczną rolę (pracę, zasługi) Maźka.
2. Trzyosobową czołówkę.
Nie analizowałem ścisłych szczegółowych danych, ale na oko wydaje mi się, że znacząco obecni ilościowo są jeszcze tylko Ol i Liv (Dzi i Deckarda widuję jakby rzadziej). Rzecz jasna, przelatują czasami meteory-rodzynki takie jak Hoko, Nex czy Smok, ale w zasadzie „piśmienne” Forum Pana Lema w ostatnich 2-3 latach jawi mi się jako praktycznie niemal pięcioosobowe.
Rzecz jasna, każda pliszka swój ogonek chwali, i w tym duchu z dumą podkreślam zainteresowanie Forum moimi produkcjami. W kategorii „Hajdparkowy Iloraz” pierwsze cztery miejsca bezapelacyjnie zajmują moje wątki: „Pytam” (8 ), „Patriotyzm polski” (9), „Kwiz” (9) oraz „Fakty medialne” (10). I to przy konkurencji trzech starożytnych i solennych wątków, które w kategorii „Hajdparkowe Wyświetlenia” biją wszelkie rekordy popularności („O muzyce”, „Fotokawiarnia” i „No nie mogę”)!
Co się tyczy merytorycznego porównywania działu „Forum po polsku” (z definicji nasączonego i przesiąkniętego Panem Lemem) z działem „Hydepark” (z trafnie przypomnianej przez Liva definicji wikipedycznej), to świetnie pamiętam, że na kilkadziesiąt godzin, które miałem zaszczyt z Mistrzem przegadać, może przez kilka minut rozmawialiśmy o literaturze, całą resztę czasu omawiając z pasją rozmaite wydarzenia bieżące, zwłaszcza magiel polityczny i społeczny w aspekcie krajowym i zagranicznym.
A skoro już o tym, to jeszcze powiem, że coraz trudniej jest dać dobrą odpowiedź internaucie Arielowi, gdyż główne pokłady węgla w wielu kopalniach na Śląsku (sorry, Olatou...) zostały już wyeksploatowane. Pewnie, warto pracować nad nowymi technologiami wydobycia/przerobu (płukanie, gazyfikacja), lecz równolegle patrzyłbym z życzliwością na inne źródła energii. Tym bardziej, że na co dzień bardzo interesowały one Mistrza.
R.
pjes: powtórzę z jeszcze większym przekonaniem, że „główna uroda Forum polega na braku merytorycznych ograniczeń co do zamieszczanych tu treści. Od pana Terminusa poczynając, każdy ma pod tym względem równe prawa i może pisać to, na co ma ochotę”. Skutki tej wieloletniej naturalnej ewolucji każdy może ocenić sam (koń jaki jest – każdy widzi :-)
liv:
--- Cytuj ---eśli zaś przyjąć sumę wpisów tej dziesiątki za 100%, dostajemy mniej więcej taki rozkład: Maziek – 23%, Q – 19%, Remuszko – 16%, Ol i Liv – po 8%, Dzi – 7%, Hoko i Nex – po 5%, Deckard i Smok – po 4%.
Dla mnie widać arytmetycznie dwie rzeczy:
1. Wiodącą historyczną rolę (pracę, zasługi) Maźka.
2. Trzyosobową czołówkę.
Nie analizowałem ścisłych szczegółowych danych, ale na oko wydaje mi się, że znacząco obecni ilościowo są jeszcze tylko Ol i Liv (Dzi i Deckarda widuję jakby rzadziej). Rzecz jasna, przelatują czasami meteory-rodzynki takie jak Hoko, Nex czy Smok, ale w zasadzie „piśmienne” Forum Pana Lema w ostatnich 2-3 latach jawi mi się jako praktycznie niemal pięcioosobowe.
--- Koniec cytatu ---
Czyli w twojej analizie zniknął np. lemolog. ??? Rzeczywiście aż tak nieważny, że pomijalny?
Ilościówka, by nie rzec masówka, nie ma sensu. Jednak z roboty miazo, przy drobnych zastrzeżeniach, wynika...coś wynika. :)
Musi być parametr jakościowy i karmo-punkty są tu chyba jedyne.
Pomyślałem sobie, że z twojej wyliczanki może wynikać tylko, przykładowo - kto ma najwięcej czasu wolnego i spędza go przed kompem. Bardziej się to nadaje do wyliczenia...np. BMI "czołówki". ;)
Ale też nie pasi, bo wiem skądinąd, że maziek jest zarobiony i czasu wolnego ma tyle co kot napłakał.
--- Cytuj ---że znacząco obecni ilościowo są jeszcze tylko Ol i Liv (Dzi i Deckarda widuję jakby rzadziej).
--- Koniec cytatu ---
Obudź się! 8)
Dzi wyfrunął stąd siedem, a Deckard dziesięć lat temu. Jak jeszcze raz ich zobaczysz, to się chopie szczyp! :)
--- Cytuj ---Rzecz jasna, każda pliszka swój ogonek chwali, i w tym duchu z dumą podkreślam zainteresowanie Forum moimi produkcjami.
--- Koniec cytatu ---
Pliszka, pliszka...tu i tu "sz" w środku. Ogonek też by się zgadzał...ale - do licha, chyba nie odpowiadam ptakowi, hę?
--- Cytuj ---powtórzę z jeszcze większym przekonaniem, że „główna uroda Forum polega na braku merytorycznych ograniczeń co do zamieszczanych tu treści. Od pana Terminusa poczynając, każdy ma pod tym względem równe prawa i może pisać to, na co ma ochotę”.
--- Koniec cytatu ---
Aż taki liberalny to ja nie jestem.
Ty też, tylko zapomniałeś...to jak z przeklinaniem?
Bzdet to bzdet, a każda uroda ma jakieś parametry.
I są to raczej zalety niż braki.
A, jeszcze to...mam nadzieję, że już wyrzuciłeś z swojego bloga ten personalny fragment do którego były zastrzeżenia. Słuszne, więc choćby z grzeczności, wypadałoby...
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej