Lucasfilm nie wie co robi
Wreszcie dotarło.
Nie wiem czemu nie ma tu odniesień do tych nagrań na Youtube. A warto. Że Lucas nie wie co robi to było wiadome od premiery Przebudzenia Mocy. Jakby mieli jakiś pomysł to by nie kopiowali Nowej Nadziei. Pierwsza decyzja o skasowaniu starych legend była słuszna ale kreatywnie ograniczyli się do kopiowania różnych wątków stamtąd. Nie mieli pomysłu a nie udowodnisz, że przez to Star Wars zarobiły ze 2 miliardy dolarów mniej. Star Wars nie powinny konkurować z Marvelem w kwestii dochodów, co jest oczywiste chyba. Kaska im wpadła spora więc się nie przejmują, Ale:
Niech przekonają teraz ludzi, że w 9 Palpuś na prawdę zginie i że w 7 Han Solo zginął. Jak ktoś w okolicy premiery Solo zauważył, że skoro Maul przeżył to może Impuś też to były jaja. I macie teraz swoje. Jak można się cieszyć z przeżycia Palpusia - nie mam pojęcia.
Po czym można było poznać, że nie mają pomysłu?
Problem Kontynuacji: Powrót Jedi zamknął historię kompletnie wykańczając Palpusia, stąd trudno wymyślić kontynuację. Ów Oskar Rogowski ogarnął bezsens Snołka i za to ma mój szacun, bo inni wierzgali.
Koncepcja szmacenia bohaterów, Hana i Luka przede wszystkim.
Zrzynanie pomysłów z Kosmicznych Jajów.
Wycięcie Nowej Republiki z Przebudzenia Mocy, bo była bez sensu.
Jak szukasz malarza to musisz wiedzieć, czy szukasz malarza pokojowego który ściany ci pomaluje, czy szukasz artysty który ma obraz artystyczny spłodzić. Kennedy nie wiedziała. A może nie ona tylko najwyższe szyszki Disneja. Guzik mnie to obchodzi. Musi być bowiem gościu który piszę historię i nadzoruje pracę reżysera, który raczej pokojowy ma być. A oni usiłowali robić co?
Przecież owa trylogia starodawna nie była związana z nową w żaden sposób, mogli se robić co chcieli. I co? Można tak długo i o Rajanku ale wystarczy. Na koniec link do audycji uzewnętrzniającej ogólną konfuzję:
https://youtu.be/vwxueQ76QaU