Autor Wątek: AI - przerażająca (?) wizja  (Przeczytany 253686 razy)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #525 dnia: Lipca 21, 2022, 11:41:16 am »
AI jako open source? To - gdyby rzecz zaszła tak daleko, jak w fantazjach p. Lemoine'a - znacząco zwiększa jej szanse na nabycie praw (jeśli nie de iure, to de facto), w końcu od początku będzie niczyja ;).

Przy czym podoba mi się takie podejście - over 1,000 volunteer researchers i wszystko jawne (duch tego, jak chciałoby się postrzegać działalność naukową unosi się nad nim). (A propos jawności, ciekawe jest jedno z ostatnich zdań: "Companies such as OpenAI have not released their models or code to the public because, they argue, the sexist and racist language that has gone into them makes them too dangerous to use that way.".)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Cetarian

  • Full Member
  • ****
  • Wiadomości: 223
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #526 dnia: Lipca 25, 2022, 02:19:12 am »

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #527 dnia: Lipca 25, 2022, 01:09:45 pm »
Właściwie dlaczego ten Net chodzi w skaju, jak nie ma skrupułów by żywe istoty wykańczać? W skórze zdartej ręcyma Terminatorów by mógł... A, pewnie dopiero się rozkręca... 8)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Cetarian

  • Full Member
  • ****
  • Wiadomości: 223
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #528 dnia: Lipca 25, 2022, 11:12:14 pm »
Nie postuluję zmiany nazwy wątku (ani komasacji, ani dekomasacji  8) ), ale jest dość niefortunna, bo, choć ze znakiem zapytania, podsuwa wizje Skynetu, buntu robotów, itd.

A serio rozwój AI może prowadzić do eliminacji prac ciężkich, brudnych, nudnych, a potem także bardziej złożonych.
Program, który wie literalnie wszystko o medycynie i ma nieograniczoną ilość czas na wywiad-rozmowę z pacjentem, bo jego (programu kopii) jest milion, prawdopodobnie stawiałby trafne diagnozy zawsze, albo przynajmniej częściej niż konsylium sław medycznych dziś.
Stawiałby, gdybyśmy się nauczyli dobrze imitować ludzkie procesy myślowe w maszynie (w programie).

Straszenie Skynetem (lub czymś podobnym) uważam za nietrafne, chociaż w 2015 roku grupa bardzo utytułowanych ludzi straszyła, a byli to m.in. Stephen Hawking, Steve Wozniak, oraz tuzin tuzinów tuzów - ludzi z branży i/lub akademii.

https://futureoflife.org/2015/10/27/ai-open-letter/

https://www.theguardian.com/technology/2015/jan/12/elon-musk-ai-artificial-intelligence-pitfalls

https://en.wikipedia.org/wiki/Open_Letter_on_Artificial_Intelligence

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2949
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #529 dnia: Sierpnia 06, 2022, 01:39:15 pm »

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1346
  • Skromny szperacz wobec różnorodności i osobliwości
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #530 dnia: Września 01, 2022, 02:19:28 pm »
Ludzkość jako gatunek pełni służebne zadania.
Co najmniej władcy i lud powinni to mieć jako podstawowe kryterium w organizacji.

Kiedy jest inaczej, wtedy jest niepięknie i zarządzanie społeczne, obyczaje podupadają i rzeczywistość a zwłaszcza przyszłość przytłacza.

Nie wiadomo, czy AI potrafi być służebną i czy może mieć sumienie, marzenie, a jako cele - opanowanie i samokontrolę.

Ludzie pilnują się, aby nie zaniedbywać się osobiście i aby dominować nad innymi t y l k o na tyle na ile są w stanie ogarniać rzeczy wokół siebie.

Postulowany "internet rzeczy" oraz ta cała "wirtualna" (czyli po naszemu w potocznej mowie - pozorna) rzeczywistość dla mnie jest pozbawiony sensu.
Przecież rzeczywistość i sens odnosi się (zwykle) do tego, co realnie i s t n i e j ą c e.

Czy maszyna wie, co to jest "tylko tyle" i kiedy ma przestać ?
~ A priori z zasady jak? ~
Dotkliwy dotyku znak.

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #531 dnia: Września 01, 2022, 04:35:08 pm »
Przecież rzeczywistość i sens odnosi się (zwykle) do tego, co realnie i s t n i e j ą c e.
I jak stwierdzasz, że cos jest realnie istniejące? Np wg Ciebie lody Arktyki są istniejące? A Jowisz? A krzesło, na którym siedzisz?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1346
  • Skromny szperacz wobec różnorodności i osobliwości
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #532 dnia: Września 01, 2022, 06:16:02 pm »
To zależy od tego jakiej dziedziny dotyczy ta rzecz, pojęcie, zjawisko, obiekt.

Jakoś tak bywa, że rzecz wpływa na środowisko i wzajemnie - środowisko na nią.
Kiedy zmysły i odczucia spójnie wyodrębniają obiekt (o spełnieniu kryterium spójności przekazu decyduje u mnie często intuicja) - wtedy istnieje (ukonkretnia się w miejscu i czasie).

Nazywanie czegoś wpływa na to, że zapamiętuję rzecz i wtedy dla mnie ona istnieje. Nienazwanego/nienazwanej czasem/często zapominam.

Ubranie danej rzeczy w słowo urealnia jej istnienie w formie jakiegoś konkretu.


 
~ A priori z zasady jak? ~
Dotkliwy dotyku znak.

Lieber Augustin

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 2422
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #533 dnia: Września 01, 2022, 06:59:35 pm »
Postulowany "internet rzeczy" oraz ta cała "wirtualna" (czyli po naszemu w potocznej mowie - pozorna) rzeczywistość dla mnie jest pozbawiony sensu.
Przecież rzeczywistość i sens odnosi się (zwykle) do tego, co realnie i s t n i e j ą c e.
W charakterze ciekawostki można przytoczyć określenie materii Paula d'Holbacha:
Materią w ogólności jest dla nas wszystko to, co pobudza w jakikolwiek sposób nasze zmysły.

W punkt. Virtual Reality pobudza zmysły? Pobudza. Więc czego chcemy? Jest materialna, zgodnie z definicją. A co materialne, to obiektywnie istnieje. Patrz: Lenin, Materializm a empiriokrytycyzm ;D

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #534 dnia: Września 01, 2022, 07:23:25 pm »
Virtual Reality pobudza zmysły? Pobudza. Więc czego chcemy? Jest materialna, zgodnie z definicją.

Nie sama, tylko stosowny sprzęt, materialny, jak najbardziej. (A ona też materialna, w końcu u podstaw jest hardware i ruch elektronów w nim.)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #535 dnia: Września 01, 2022, 08:05:18 pm »
To zależy od tego jakiej dziedziny dotyczy ta rzecz, pojęcie, zjawisko, obiekt.
@xetras - patrz co napisał LA. A ze względu na patrona - z pamięci - jak podrażnię pański nerw węchowy Tichy tak, jak drażni go zapach goździka, to co pan poczuje? - zapach goździka oczywiście. Pytanie jest bardzo proste - dlaczego coś uważasz za realne i istniejące. Prawdopodobnie nie byłeś w Arktyce, raczej nie na Jowiszu, ba, stawiam, że nie widziałeś go przez teleskop, tylko w postaci mozaiki pikseli na monitorze bądź plamek atramentu na papierze. Zresztą nie ma znaczenia, nie byłeś w nieskończenie wielu miejscach, które przypuszczalnie uważasz za realnie istniejące. Dlaczego więc uważasz (sądzę), że rzeczywiście istnieją? Ale duże głębsze jest pytanie, dlaczego uważasz, że goździk istnieje, skoro go czujesz (dotykasz, widzisz)... Czyli dlaczego uważasz, że istnieje coś, co odbierasz bezpośrednio zmysłami.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
« Ostatnia zmiana: Września 02, 2022, 02:51:15 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1346
  • Skromny szperacz wobec różnorodności i osobliwości
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #537 dnia: Września 01, 2022, 10:56:53 pm »

Dzięki Qza wskazanie wątków przywołujących nędzę solipsysty.

Oczywiście, że sam nigdy nie uważałem, że siedzę w skrzyni, kokonie a ten cały solipsyzm i jego tezy to dla mnie nieznośny bełkot językowy.

Istniejemy w rzeczywistości - "nic" nieistnienie to jedynie zmyślone sztuczki językowe i mowa trawa dla zabawy.

Natomiast wyobraziło mi się, że AI może nie panować nad tym co robi i dopuścić  takie założenie, które wskazał ktoś, że "nic nie istnieje".
Wtedy musielibyśmy się obronić przed jej działaniem.

Co do działań zmysłów - są nie tylko bierne, ale raczej aktywne i "drażnienie węchu" nic nie da.
Nie wiem , czy zjawisko otoemisji ślimakowej było znane za czasów Lema, ale to przykład na to, że słuch uważany za bierny jest jednak aktywny.
Otoemisja ślimakowa jest jak odcisk palca, u każdego jest inna. Podobnie aktywne mogą być inne zmysły (a z pewnością tzw. "szósty", zmysł, czyli wymieniona przeze mnie intuicja).
Czyli drażnienie węchu impulsem będzie odbierane jako zakłócenie, szum a nie zapachem goździka.

Przecież wrażliwość zmysłów można ćwiczyć od dzieciństwa. Nawet trzeba to robić, co powstrzymuje starzenie. Wiek niestety i tak zwykle kojarzy się ze starczym otępieniem, ale konieczne jest opóźnianie nabywanej przy tym braku wrażliwości.
Sorry - moje wywody to chyba aktywność poza tematem, ale zostałem do nich sprowokowany.




~ A priori z zasady jak? ~
Dotkliwy dotyku znak.

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #538 dnia: Września 02, 2022, 09:15:31 am »
a ten cały solipsyzm i jego tezy to dla mnie nieznośny bełkot językowy.
Ta? To obnaż ten bełkot logicznie a nie poprzez obrzucanie epitetami ;) .

Cytuj
Istniejemy w rzeczywistości
Ja też tak sądzę, jednak zdaję sobie sprawę, że nie mogę tego udowodnić. Na początku bowiem jest jedno małe założenie a priori - którego nie możesz wyeliminować. Chyba że możesz - to wal ;) .

Cytuj
Natomiast wyobraziło mi się, że AI może nie panować nad tym co robi i dopuścić  takie założenie, które wskazał ktoś, że "nic nie istnieje".
Wtedy musielibyśmy się obronić przed jej działaniem.
AI to znaczy kto-co konkretnie w powyższym cytacie? Ogólnoświatowy global-mózg AI? Pralka?

Cytuj
Czyli drażnienie węchu impulsem będzie odbierane jako zakłócenie, szum a nie zapachem goździka.
Twierdzisz, że nie można pobudzić sztucznie (elektrycznie) mózgu tak, aby odczuwał "naturalne" bodźce?

Cytuj
Przecież wrażliwość zmysłów można ćwiczyć od dzieciństwa. Nawet trzeba to robić, co powstrzymuje starzenie. Wiek niestety i tak zwykle kojarzy się ze starczym otępieniem, ale konieczne jest opóźnianie nabywanej przy tym braku wrażliwości.
Sorry - moje wywody to chyba aktywność poza tematem, ale zostałem do nich sprowokowany.
Uwielbiam prowokować - aczkolwiek nie wiem o co Ci chodziło w powyższym zdaniu. Jak już będziesz stary i otępiały to będziemy Twój nerw węchowy pobudzać słabo i nie do końca  zgodnie ze wzorcem zapachu goździka, tak, żebyś najpierw nie potrafił rozpoznać źródła zapachu a potem z westchnieniem stwierdził, że jak byłeś młody to nawet goździki pachniały ładniej.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1346
  • Skromny szperacz wobec różnorodności i osobliwości
    • Zobacz profil
Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« Odpowiedź #539 dnia: Września 02, 2022, 01:21:46 pm »
Trochę jeszcze rozwinę wywód o intuicji, czyli o "szóstym zmyśle".

Kieszonkowcy, złodzieje nazwaliby mnie "elektrycznym" (oczywiście nie należy tego brać dosłownie).

Na ułamek sekundy przed, lub parę sekund przed mam jakiś wewnętrzny "głos" lub przeczucie czegoś, ale jeszcze nie wiadomo czego. Natomiast dopiero kiedy to dociera do zmysłów w postaci jakiegoś konkretu, wtedy to wyzwala reakcję.
Czujność, wrażliwość - czyli ta "elektryczność".

Ciężko na codzien żyć z przeczuciami.

Czasem intuicja zwodzi na manowce i zostaje trzymanie się głosu rozsądku, aby móc się stosownie wycofać i nie brnąć w coś nie do ogarnięcia.

~ A priori z zasady jak? ~
Dotkliwy dotyku znak.