Prawda to, czy spóźniony żart na Prima Aprilis (data artykułu 3 kwietnia). Mrożek życia nie przebije (i Lem także).
Były menedżer chińskiego producenta gier mobilnych został skazany na śmierć za otrucie swojego przełożonego, właściciela praw do adaptacji "Problemu trzech ciał". Serial w marcu miał premierę na Netflixie.39-letni Lin Qi był założycielem Yazoo Games i jednym z najbogatszych ludzi w Chinach. Multimilioner zmarł 25 grudnia 2020 r. – dziesięć dni po tym, gdy jego kolega z pracy, Xu Yao, dolał mu do herbaty silną truciznę.Wielki sukces finansowy Yoozoo Games pomógł Linowi Qi zakupić prawa do adaptacji bestsellerowego cyklu powieści „Wspomnienie o przeszłości Ziemi" Liu Cixina, na który składają się książki "Problem trzech ciał", "Ciemny las" i "Koniec śmierci". Qi na pomysł wykupienia praw wpadł w 2014 r., gdy książki Cixina przetłumaczono na język angielski.To wtedy zatrudnił byłego prawnika Xu Yao, by kierował spółką-córką Yoozoo Games. Jej celem było nadzorowanie tego, co dzieje się wokół produktów i adaptacji stworzonych na podstawie „Problemu trzech ciał" oraz pozostałych książek cyklu Liu Cixina. Ale Xu Yao okazał się fatalnym menedżerem i został zdegradowany. To jego następca zawarł intratną umowę z Netflixem i producentami anglojęzycznego serialu - Davidem Benioffem, D.B. Weissem i Alexandrem Woo.Dla Xu Yao sukces kolegi był zbyt dużym ciosem i począł potajemnie podtruwać najpierw jego, a potem pozostałych dyrektorów spółki. Żaden z nich jednak nie zażył dawki śmiertelnej. Do czasu aż na herbatę wpadł szef wszystkich szefów, Lin Qi. Xu i Lin spotkali się 17 grudnia 2020 r. Kilka dni później milioner trafił do szpitala, ale lekarzom nie udało się uratować jego życia. Zmarł 25 grudnia, a chińska policja wszczęła gruntowne śledztwo. Szybko połączono fakty i Xu Yao postawiono zarzut morderstwa przełożonego.
Kilka lat później, 22 marca 2024 r., dzień po premierze serialu Netflixa, Xu został skazany na śmierć.Niech skonam
.