Autor Wątek: Przyszło nowe... olaboga laboga...  (Przeczytany 147167 razy)

lilijna

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 312
    • Zobacz profil
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #60 dnia: Maja 20, 2008, 07:48:18 pm »
Pewnie że nikt się nie obraził... to było świetne.
Ufff  ;)

Terminus

  • Gość
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #61 dnia: Maja 20, 2008, 08:19:19 pm »
And now he's back.
Hejahej. Jakież to przestrzenie niemetryczne i liczby nieprzeliczalne tak nam Cię odebrały?!

Przestrzeń forów nie posiadających opcji ignorowania pm'ów :)

Evangelos

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 639
  • Mistyk! Wierzy, ze istnieje.
    • Zobacz profil
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #62 dnia: Maja 20, 2008, 08:23:28 pm »
Pewnie że nikt się nie obraził... to było świetne.
Ufff  ;)
Nikt oprocz Dzi  :P :P :) :) ;D ;)

lilijna

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 312
    • Zobacz profil
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #63 dnia: Maja 20, 2008, 08:46:35 pm »
Nikt oprocz Dzi 

Uhm… sprawa wygląda poważnie, może zniknę stąd na parę dni żeby się nie narażać i poczekam aż się rozejdzie po kościach. Dobra, Evangelos dawaj znaki żebym wiedziała jak wygląda sytuacja, będę obserwować z ukrycia, wyjdę kiedy stwierdzisz, że już można ;)

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #64 dnia: Maja 20, 2008, 09:55:03 pm »
Nie obraziłem się a tekst bardzo fajny ;)

This user possesses the following skills:

draco_volantus

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1603
  • quid?
    • Zobacz profil
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #65 dnia: Maja 20, 2008, 09:59:34 pm »
jak napiszesz tak: ;)to wyjdzie tak: ;)

e tam, wystarczy odznaczyć opcję robienia emotek :)

PS.

słyszeliście już nową piosenkę Homo Twist "Lema Pamięci Kosmiczny Pogrzeb"?

Czas umierać nastał – umieraj więc trwogo
Żadne cię mury zatrzymać nie mogą
Niczego Szpital w Tobie nie przemieni
Boś Planetą na niebie z Księżycami swemi

Tknięty na umyśle tkwisz w czasu maszynie
Niczym ludzka larwa zaklęta w bursztynie
Mózg razy nieskończoność do entej potęgi
Przeciążony trzeszczy niczym statku wręgi

Zapętlone wstęgi miriady soczyste
Tyś w gnozie nie uwiądł miał myślenie czyste
Aby diament się wykluł eony mijają
Tyś codziennie znosił brylantowe jajo

Śpiewają plejady kipi mleczna droga
Tam na jej rozstaju pożegnalim Boga
Wczoraj z jutrem się miesza dziecinnieje starzec
Wiosna jesień zima luty styczeń marzec

O Władco Much! Głosie Mego Pana!
Summo Technologiae – tylko tobie znana
Ten rebus rozwiąże kto pod presją działa
Potęgą umysłu wesprze słabość ciała

Wszystko to woda gmaź trochę białka
Trze się to mnoży pożera i ciamka
Chłepce i chlipie wrzeszcząc w nieboskłony
Na pastwę na życie sam pozostawiony

Tyś mi opowiadał o nieludzkiej przyldze
Boś ty był człowiekiem gdzie mi szukać przyjdzie
Byłeś i po tobie kto mi bajkę powie
Choćbyś wszędzie umarł nigdy w mojej głowie

Takeś się rozmnożył wtedy w czasu pętli
Ile żeś natrudził by śrubę przykręcić
Bo choć tylu was było w tym kosmicznym domu
W sterach mutry przytrzymać wciąż nie było komu

Takeście się żarli popadali w swary
Tyś jak Gabryjela wytykał przywary
Kosmiczna dulszczyzna jądrowa głupota
Żadna przed tym wiatrem nie chroni kapota

Zabierz mnie ze sobą ostawim ten padół
Oddaj mnie czeluściom zaprzedaj miriadom
Może raz się obejrzę – jeśli tak się stanie
To tylko dlatego żeś tam miał mieszkanie

Stanisławie martwy kukło twego ciała
Cóżeś taki umysł przez życie chowała
Płoń teraz cierpliwie w ognistej kąpieli
Drugiego takiego już nie będziem mieli

Tyś pomysłów włóczniemi dościgać nie musiał
Starczy byś do stołu przy maszynie usiadł
Już w galaktykę pędzą strzały chyże
Z tytanowej stali bo na nic tam spiże

Leć pilocie Pirxie przywieź mi nadzieję
Dobry to skafander w niego się odzieję
Dzięki też losowi – życia twardej skale
Żem cię Stanisławie czytał w oryginale

Tekst: Maciej Maleńczuk
I want my coffee hot and best social media I was a part of brought back in my lifetime.

lilijna

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 312
    • Zobacz profil
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #66 dnia: Maja 20, 2008, 10:17:03 pm »
słyszeliście już nową piosenkę Homo Twist "Lema Pamięci Kosmiczny Pogrzeb"?

Hokopoko Cię ubiegł tutaj . Nie pamiętam, w którym wątku więc linkuję bezpośrednio.

Dzi: Na całe moje szczęście ;)


Evangelos

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 639
  • Mistyk! Wierzy, ze istnieje.
    • Zobacz profil
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #67 dnia: Maja 20, 2008, 10:27:56 pm »
Nie obraziłem się a tekst bardzo fajny ;)
Uoj no jasne, ze nie :) To takie malutkie, glupiutkie skojarzenie (i pisane z duza sympatia) do tego, co powiedziala wczesniej Lil a propos "nikt procz Dzi".
Co do Malenczuka:
. Pozostawiam bez komentarza.

W nowej szacie graficznej, wszyscy piekni i sliczni
Wrecz uwielbiam te nowa szate, bo wreszcie Q ukazal nam facjate :)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13656
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #68 dnia: Maja 20, 2008, 11:21:57 pm »
Hahaha Lil, dopiero miałem czas przerobić. Hmm powiadasz, jeszcze walczyłem z grawitacją ;-). Lem cos takiego napisał tylko nie pamietam gdzie, że jest taka dysproporcja, że kobiety cały czas walczą z grawitacją, czyniąc to za pomocą pewnego rodzaju uprzęży, natomiast mężczyźni tylko od czasu do czasu i na krótko, to by się zgadzało ;-).
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Terminus

  • Gość
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #69 dnia: Maja 20, 2008, 11:24:05 pm »
Nie obraziłem się a tekst bardzo fajny ;)

Wrecz uwielbiam te nowa szate, bo wreszcie Q ukazal nam facjate :)[/i]

Nie tylko Q...

Terminus

  • Gość
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #70 dnia: Maja 20, 2008, 11:35:48 pm »
Btw, przypiąłem sobie coś, co ma jakikolwiek związek z Lemem, nie chciało mi się szukać.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16576
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #71 dnia: Maja 21, 2008, 01:15:54 am »
Ledwie przez jeden dzień zacząłem udawać, że pracuję (znudziwszy sobie błogie lenistwo rentiera) a już zaszaleliście ;).

(Ale serio to b. dobrze, ruch na Forum wrócił. I nie tylko ruch ;).)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13656
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #72 dnia: Maja 21, 2008, 12:55:16 pm »
Przestrzeń forów nie posiadających opcji ignorowania pm'ów :)
Tak błachyż był to powód?

A ja myślałem że tkwiłeś poza cotinuum czasowym w jakiejś indukcji pozaskończonej...

Właśnie skończyłem autobiografię Stanisława Ulama, co pod rękę z Neumannem w Alamos chodził i bombę termojądrową zmajstrował (teraz rozumiem Twoje potrzeby w zakresie plutonu). Też Żyd, jak Lem i też Lwowiak, jak Lem, i też wybitny... Nauczyłem się z niej, ze istnieją przestrzenie, o których nie śniło mi się, że mogłoby mi się snić...

W ogóle to pisze apropos tego plutonu, co Ci go brakuje, bo mi w tym samym miejscu brakuje punktów miedzy #3 a #7 i od dawna zachodzę w głowę, czy jest w tym głębsza myśl, której nie rozumiem, czy to ta brutalna cenzura, o której piszesz w #7...

Przy czym mimo wszystko nie chciałbym, abym został rozbuzdyganiony, a moje przywłóczyny kondensatorowe zawżdy stopione.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16576
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #73 dnia: Maja 21, 2008, 02:12:56 pm »
A ja myślałem że tkwiłeś poza cotinuum czasowym w jakiejś indukcji pozaskończonej...

Czyli to co ja robiłem ostatnich parę lat... ;)

Właśnie skończyłem autobiografię Stanisława Ulama, /.../
Też Żyd, jak Lem i też Lwowiak, jak Lem, i też wybitny...

I pewnie wiesz, że za młodu z Lemem się kolegowali...
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13656
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #74 dnia: Maja 21, 2008, 02:44:37 pm »
Zastanawiałem się nad tym, ale wykluczyłem na podstawie różnicy wieku - Ulam w 1939 r., w wieku 30 lat przypadkiem wyjechał na zawsze do USA a Lem miał wtedy lat 18. Czyżbym zbyt pesymistycznie sądził?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).