Stanisław Lem - Forum
Polski => Lemosfera => Wątek zaczęty przez: piotrek w Marca 21, 2007, 09:38:52 pm
-
Chciałbym przeczytać tę książkę, ale czy jest ona jeszcze wogóle do kupienia? Oczywiście źródło inne niz allegro i e-bay, chodzi mi o nowy egzemplarz, ale chyba już żadne wydawnictwo tego nie wydaje, czy jest jeszcze gdzieś do kupienia? A może jest zawarte w innym tomie? Z tego co wiem to troche w Opowiadaniach o Pilocie Pirxie, ale mnie najbardziej interesuje opowiadanie "Inwazja z Aldebarana", a tego bodajże tam nie ma.
-
Wyjątek z bibliografii:
Inwazja z Aldebarana (Invasion from Aldebaran)
Kraków: Wydawnictwo Literackie, 1959
A coll. of short stories.
Contents:
1. Inwazja (Invasion)
2. Przyjaciel (The Friend)
3. Test (The Test)
4. Patrol (On Patrol)
5. Albatros (The Albatross)
6. Exodus
7. Inwazja z Aldebarana (Invasion from Aldebaran)
8. Ciemnosc i plesn (Darkness and Mould)
9. Mlot (The Sledge Hammer)
-
eee a propos czego jest ta odpowiedź?
-
Twoja błyskotliwość mnie onieśmiela.
No więc jest to wyjątek z bibliografii Lema, który mówi, że pod tytułem "Inwazja z Aldebarana" wydano to a to wtedy a wtedy. Później ten ewenement już się nie powtórzył. A zatem jeśli chcesz kupić nową ksiązkę o tym tytule, to musisz niestety pogodzić się z tym, że nie uda ci się dopóki nie znajdziesz przerobionego na wehikuł czasu samochodu DeLorean, i szalonego doktora Browna który nauczy Cię go obsługiwać.
Inna sprawa, jeśli chcesz zdobyć poszczególne opowiadania. Poszukaj na głównej stronie (www.lem.pl) w sekcji polskiej, bibliografia, "wszystkie wydania polskie" - ten wyczerpujący dokument odpowie Ci gdzie można znaleźć to opowiadanie.
-
Po co od razu DeLoran GM? PKP lokomotywy w cenie złomu sprzedaje z pocałowaniem ręki. Cóż, dr. Brown jest jednak niezbędny...
-
ok zagadam DeLoran'a a z dr. Brownem pozostaje w stałym kontakcie więc nie ma problemu.
-
Jak Ci sie uda pogadać z DeLorean'em to na pewno poruszysz środowisko specjalistów.
:D
-
czemu? bardzo często gadam z samochodami
(poztym pozostaje pod stałą obserwacją specjalistów i ostatnio powiedzieli że po kontakcie ze mna juz nic ich nie zdziwi)
-
A, to co innego. Kolega zawodowiec. Rozumiem, przepraszam, szacuneczek. Wpadaj częściej.
-
Czytałem to w zbiorze "Opowiadania" -> http://www.biblionetka.pl/ks.asp?id=14166 O dziwo ksiązka była w bibliotece miejskiej :)
Tak w ogóle witam na forum
-
Czytałem to w zbiorze "Opowiadania" -> http://www.biblionetka.pl/ks.asp?id=14166 O dziwo ksiązka była w bibliotece miejskiej :)
Tak w ogóle witam na forum
WITAMY :)