Polski > Hyde Park

Czat

(1/6) > >>

Falcor:
Po konsultacjach, w skromnym ale fachowym gronie, postanowiłem wyjść ze śmiałą koncepcją. Była ona podsuwana jawnie i ukradkiem przez parę osób z forum, aczkolwiek nikt nie odważył się podjąć ryzyka związanego z jej zaprezentowaniem. Ponieważ jestem odważny jak Stefek Burczymucha, to nie zamierzam chować głowy w piasek lub gdziekolwiek indziej. Proponuję więc:

Punkt pierwszy, paragraf pierwszy - umówić się kiedyś na wspólne rozmowy na naszym czacie, bo pusto tam jest niezmiernie. Godzinę i dzień można negocjować (może sobota, tak koło 2000?).

Dziękuję za uwagę i życzę sukcesów oratorskich.

Terminus:
20? Mojściewy! Dyć jo bych mógł, jako żywo! Jak zdonże, to byda! Dla mnie to zwyczajne, bo jak się smokinia nieraz o dom tyłkiem otrze...

i wszystko jasne.

A póki co.... mam dla was serdeczną radę i propozycję, zupełnie bez okazji.

Otóż tak, wszyscy w rządku, na kolana , maluczcy i

[size=48]PODZIWIAJCIE GENIUSZ MODERATORA!!![/size]

Bo to po prostu wypada ::)

ANIEL-a:
Oficjalnie i zgodnie z umową wyrażam podziw dla niezwykłej wprost odwagi Falcora, który wystąpił z tym jakże rewolucyjnym wnioskiem  [smiley=tekst-toppie.gif]

Na wszelki wypadek wyrażam też podziw dla moderatora ;)

A poza tym, to sobota o 20 to mi zupełnie nie pasuje! Może lepiej w niedzielę, co...? Godzina może zostać, tylko dzień jest taki, no... imprezowy trochę ;)

Terminus:
Niedziela 20? Hmmm.... No hm... mię się to chyba nie uda, akurat będę w pociągu siedział :) Choć kto to wi. Może zdążyłbym na 'końcówkę'

Zresztą boziu, nie musi mnie być :) I tak nie moderowałbym :) hehe  

Falcor:

--- Cytuj ---Może lepiej w niedzielę, co...? Godzina może zostać, tylko dzień jest taki, no... imprezowy trochę ;)
--- Koniec cytatu ---
Racja, nie pomyślałem o tym. To może w niedzielę, ale później (albo wcześniej), co by wszyscy zainteresowani mogli się zjawić :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej