Polski > Hyde Park
Lem a agresja USA (i Polski tez) na Irak
Kagan:
Witam.
Mam taki proble,: jak nalezy rozumiec wypowiedz Lema dana rosyjskim internautom krotko przed jego smiercia:
"Nie istnieje nic takiego, jak dobra wojna. Interwencja w Iraku wydawała się mniejszym złem: nie można lekceważyć całkiem realnego zagrożenia wojną jądrową, wywołaną przez nieobliczalnego dyktatora-fanatyka. Amerykanie twierdzili, że Saddam Husajn dysponuje bronią masowego rażenia. Nie jestem jednak wcale zachwycony koncepcją Pax Americana: niedobrze, jeżeli jedno państwo ma monopol na decydowanie, co jest dobre, a co złe dla świata. Po upadku bloku komunistycznego dwubiegunowy antagonizm supermocarstw rozpadł się na szereg lokalnych konfliktów, znacznie trudniejszych do kontrolowania i wygaszenia. Nie tęsknię za powrotem zimnej wojny, ale wcale nie czuję się teraz bezpieczniej."
Przyznaje, ze niewiele z tego nie rozumiem. Najpierw Lem pisze, nie ma dobrych wojen. Pozniej pisze, ze jednak mozna zaatakowac inny kraj prewencyjnie (przypominam, ze Hitler tez "prewencyjnie" zaatakowal Polske "dnia pierwszego wrzesnia roku pamietnego").
Nastepnie Lem nie jest zachwycony Pax Americana i przyznaje, ze upadek ZSRR bynajmniej nie zwiekszyl bezpieczenstwa Polakow i Polski.
Zwracam sie wiec z prosba do forumowiczow: jak wy te wypowiedz Lema zrozumieliscie? Czy Lem byl za napadem USA na Irak, czy tez przeciwko niemu. Czy Lem uznaje, ze wolno zaczac wojne pod byle pretekstem, czy tez nie. I czy Lem pochwala nowy, tzw. jednobiegunowy uklad sil, czy tez nie? A moze po prostu, mowiac do Rosjan, staral sie mowic "pod publiczke" a myslal cos zupelnie innego, i stad te liczne wewnetrzne sprzecznosci w jego wypowiedzi?
Miesław:
Nie istnieje nic takiego, jak dobra wojna. = Nie można powiedzieć, że jakaś wojna jest jednoznacznie dobra.
--- Cytuj ---czy Lem byl za napadem USA na Irak, czy tez przeciwko niemu.
--- Koniec cytatu ---
A może nie ma zdania?
--- Cytuj ---I czy Lem pochwala nowy, tzw. jednobiegunowy uklad sil, czy tez nie?
--- Koniec cytatu ---
Nie jestem jednak wcale zachwycony koncepcją Pax Americana: niedobrze, jeżeli jedno państwo ma monopol na decydowanie, co jest dobre, a co złe dla świata Czy to nie jest jasna odpowiedź ?
--- Cytuj ---liczne wewnetrzne sprzecznosci w jego wypowiedzi
--- Koniec cytatu ---
Sprzeczności ?? Ja takowych nie widzę.
--- Cytuj ---Najpierw Lem pisze, nie ma dobrych wojen. Pozniej pisze, ze jednak mozna zaatakowac inny kraj prewencyjnie (przypominam, ze Hitler tez "prewencyjnie" zaatakowal Polske "dnia pierwszego wrzesnia roku pamietnego").
--- Koniec cytatu ---
A czy to znaczy że taka wojna (prewencyjna) jest dobra? (patrz początek posta). Sytuacja z "roku pamiętnego" i obecna, delikatnie mówiąc, nieco się różnią
draco_volantus:
--- Cytuj ---Przyznaje, ze niewiele z tego nie rozumiem.
--- Koniec cytatu ---
chyba jednak nie rozumiesz ;)
--- Cytuj ---sprzecznosci w jego wypowiedzi?
--- Koniec cytatu ---
bo świat jest bardzo skomplikowany i prawie "nigdy żadna decyzja nie posiada" (chce jakąś nagrodę za ten tekst xD) wyłącznie pozytywnych albo negatywnych stron. Gdyby wszystko było proste jak słonko to "nie trzeba byłoby się nad niczym" ->(polonish sprache uber alles!!!) zastanawiać.
Danke
Terminus:
Wypowiedź Lema jest raczej jasna. Napisał, że nie istnieje coś takiego jak dobra wojna, po to, aby powiedzieć, że interwencja była 'mniejszym złem'.
Kagan:
Mieslaw: Nie istnieje nic takiego, jak dobra wojna. Nie można powiedzieć, że jakaś wojna jest jednoznacznie dobra.
K: Zadna wojna nie jest dobra!
M: A może nie ma zdania?
K: To po co zabiera glos na ten temat?
Lem: Nie jestem jednak wcale zachwycony koncepcją Pax Americana: niedobrze, jeżeli jedno państwo ma monopol na decydowanie, co jest dobre, a co złe dla świata
M: Czy to nie jest jasna odpowiedź ?
K: Jasna, ale niezgodna z reszta wypowiedzi!
M: Sprzeczności ?? Ja takowych nie widzę.
K: A ja widze, i to sporo...
M: A czy to znaczy że taka wojna (prewencyjna) jest dobra? (patrz początek posta). Sytuacja z "roku pamiętnego" i obecna, delikatnie mówiąc, nieco się różnią
K: Czym sie roznia? Ze Hitler uzyl innych klamstw niz Bush?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej