Autor Wątek: Ja, Remuszko :-)  (Przeczytany 606964 razy)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #975 dnia: Grudnia 21, 2019, 09:23:37 pm »
Cytuj
Pytam: czy z  tej definicji praktycznie (forumowo) coś wynika?
Mam na myśli konkretne działania moderatorów uznających tę definicję za słuszną.

Uważam, że nie odpowiedziałeś na to proste pytanie.

Podpowiem Ci (dla klarowności i dla ułatwienia), jakie mogłyby być - na przykład - konkretne odpowiedzi:
A. Nic nie robią. B. Usuwają. C. Przekładają w inne miejsce. D. Zwracają uwagę śmieciącemu. D. Robią coś innego

R. 
 
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13635
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #976 dnia: Grudnia 21, 2019, 09:44:02 pm »
Robią coś innego.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #977 dnia: Grudnia 21, 2019, 09:58:48 pm »
O, super!

Będę spał spokojnie :-)

R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #978 dnia: Grudnia 22, 2019, 06:40:00 pm »
Cytuj
[Notabene: ilu nas pozostało? Pięcioro razem z moderancją i arendarzem, czy więcej? Może ktoś z moderatorów podałby jakieś miarodajne statystyki? Na przykład ilu forumowiczów o różnych nickach (lista) zabrało na Forum głos w grudniu 2019 oraz ile razy]

:-)

R.

pjes: Ja mam już dwa oglądy za sobą, ale polecam serdecznie. Gdyby Mistrz żył, to na pewno głosowałby na pana Brauna z Konfederacji !

« Ostatnia zmiana: Grudnia 22, 2019, 09:18:23 pm wysłana przez Stanisław Remuszko »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #979 dnia: Grudnia 23, 2019, 05:54:14 pm »
Autor: Quinell. Tytuł „Mahdi”.
Przez pół wieku przeczytałem setki książek, ale pierwszy raz w życiu zdarzyło mi się nie zrozumieć puenty oraz ważnego fragmentu.
Dlaczego koźlę wyparowało, skoro nie miało odbiornika?
Czy puder do twarzy jest śmiertelną trucizną?

Cud cudem, to jasne, ale autor – moim zdaniem – stara się ten cud wyjaśnić racjonalnie dla czytelnika. Mnie się nie udało tego pojąć (znaleźć odpowiedzi na te dwa pytania).

R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Kagan

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 714
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #980 dnia: Grudnia 24, 2019, 09:57:35 am »
Nie wiem, czy sobie tego Acan życzysz, ale Wesołych Świąt, niekoniecznie tych, które zgodnie ‎ze stara pogańską tradycją obchodzone są 25 grudnia czyli w dzień święta Natalis Invicti ‎wyznaczonego na ten dzień przez cesarza rzymskiego Aureliana na cześć bóstwa zwanego Sol ‎Invictus czyli Niezwyciężonego Słońca, a które ostatnio zostały doszczętnie skomercjalizowane, ‎także i w Polsce. Przypominam też, że obchodzone jest ono dnia przesilenia zimowego, które ‎jest najkrótszym dniem w roku na półkuli północnej a najdłuższym na południowej. Jest to ‎dzień, w którym Słońce góruje w zenicie na zwrotniku Koziorożca. Następuje ono obecnie 21 ‎albo 22 grudnia (w tym roku 22, w zeszłym i przyszłym 21). W starożytnym Rzymie ‎obchodzono wówczas Saturnalia (święto ku czci boga rolnictwa Saturna), w Persji – narodziny ‎Mitry (bóstwa Słońca), wśród ludów germańskich był to Jul, a u Słowian – Święto Godowe, ‎celebrujące przesilenie zimowe a poprzedzone Szczodrym Wieczorem. Zwycięstwo światła nad ‎ciemnością symbolizuje czas, w którym zaczyna przybywać dnia, a nocy ubywać – tym samym ‎przynosząc ludziom nadzieję, optymizm oraz radość. U Słowian Szczodre Gody ustanawiają ‎początek nowego roku solarnego i obrzędowego i trwają nawet kilkanaście dni. W Czechach i na ‎Słowacji święto to znane jest jako Kraczun, w Rosji Koljada-Kolęda (w różnych wersjach nazwy) ‎a w Polsce - Kolędą. Okresowi Szczodrych Godów towarzyszył również zwyczaj kolędowania, ‎który pierwotnie związany był z radosnymi pieśniami noworocznymi oraz wywodzącym się ‎jeszcze z tradycji słowiańskiej Turoniem, który symbolizował odrodzenie ziemi. Dzieci w ‎szczodry wieczór otrzymywały drobne upominki oraz orzechy, jabłka i specjalne placki zwane ‎szczodrakami w kształcie zwierząt lub lalek. U Słowian przesilenie zimowe poświęcone było ‎także duszom zmarłych przodków. By dusze zmarłych mogły się ogrzać, palono na cmentarzach ‎ogniska i organizowano rytualne uczty, z którymi w późniejszym okresie przeniesiono się do ‎domostw. Echem tego zwyczaju pozostało także dodatkowe nakrycie dla duchów przodków ‎przy wigilijnym stole. A że na początku naszej ery przesilenie to wypadało 25 grudnia według ‎kalendarza juliańskiego, to święta Bożego Narodzenia, które wyparło tradycyjne wierzenia ‎naszych przodków, kościół rzymski obchodzi wciąż 25 grudnia, ale kościół prawosławny ‎obchodzi je jako Rożdiestwo Christowo w styczniu - w tym roku będzie to 7 stycznia, jako iż ‎prawosławni maja inny kalendarz liturgiczny niż chrześcijanie „zachodni”.‎

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #981 dnia: Grudnia 24, 2019, 08:44:37 pm »
Czy w Wigilę wypada się spierać?

R
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13635
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #982 dnia: Grudnia 24, 2019, 09:02:18 pm »
Nie wiem, ale zawsze można zbadać zawartość cukru w cukrze, zwłaszcza, że jest czynność techniczna i niepodlegająca dyskusji, podobnie jak pomiar poziomu alkoholu we krwi lub ilości mięsa w pasztecie. Życzenia zajęły niecałe 50 znaków bez spacji - a oprawa choreograficzno-ideologiczna ponad 2100 znaków. Wychodzi, że ma to jakieś 2,3 - 2,4% mocy, czyli tak zwanego volta - jak ktoś ma dobry węch to rozdrażnić może, ale zalać się tym nie da, chyba że jak amerykańskim piwem poprzez brute force ;) . Ogólnie ja bym zaliczył na plus.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Kagan

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 714
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #983 dnia: Grudnia 25, 2019, 09:35:20 am »
Cukier jest związkiem chemicznym o wzorze C12H22O11 a także handlową nazwą towaru, który zawiera głównie ów C12H22O11 oraz pewne zanieczyszczenia i  stąd też ma sens mówienie o zawartości cukru w cukrze. ;)

Kagan

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 714
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #984 dnia: Grudnia 25, 2019, 01:34:13 pm »
P.S. - Z tym się zgadzam: wyatearp25.12.2019, 11:15‎
Stalin to jedna z dziesiątków (dziesiątek?) wielkich dziejowych postaci. Zbrodniarzy dla jednych, ‎bohaterów dla drugich, i na odwrót. Tak będzie zawsze. Absolutnie cała historia tzw. ‎cywilizowanej ludzkości, to historia wojen, powstań i innej krwawej przemocy. Od faraonów i ‎chińskich cesarzy przez Dżyngis-chana, do Hitlera i Stalina. Dziesięć milionów ofiar w prawo ‎czy w lewo nie robiło różnicy. Tak było przez parę tysięcy lat, do czasów zakończenia DWŚ. ‎Wtedy to się nareszcie zmieniło, zwłaszcza w Europie. Od prawie 75 lat żyjemy w ‎niezagrożonym pokoju. Mam nadzieję, że tak zostanie. A pana Putina uważam za ‎opatrznościowego historycznego męża stanu :-)‎
https://wyborcza.pl/7,75399,25545017,putin-podarowal-nam-na-gwiazdke-pomnik-‎hitlera.html#s=BoxWyboImg1‎
Dodam tylko, że do wybuchu II wojny światowej nie doprowadziła ani Polska, ani Niemcy (III ‎Rzesza) ani też Rosja (ZSRR) a Anglia i Francja, które przy cichej zgodzie i pełnym poparciu ‎USA i na podstawie decyzji wielkiego ponadnarodowego kapitału zwarły z Hitlerem niesławnej ‎pamięci pakt monachijski, o którym dziś zapewne w szkołach polskojęzycznych nie ‎wspominają. :(

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #985 dnia: Grudnia 25, 2019, 08:57:30 pm »
W klawiaturze qwert etc. jest starożytny graficzny znak %. Pojedynczy prosty znak. Dlaczego go się nie używa, tylko pisze pięcioznakowe "proc."?

R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Kagan

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 714
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #986 dnia: Grudnia 25, 2019, 10:04:10 pm »
W klawiaturze qwert etc. jest starożytny graficzny znak %. Pojedynczy prosty znak. Dlaczego go się nie używa, tylko pisze pięcioznakowe "proc."?

R.
Tako widać uczą w szkołach dla dziennikarzy.  ;)

Kagan

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 714
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #987 dnia: Grudnia 26, 2019, 10:03:57 am »
W klawiaturze qwert etc. jest starożytny graficzny znak %. Pojedynczy prosty znak. Dlaczego go się nie używa, tylko pisze pięcioznakowe "proc."?

R.
A może chodzi tu o punkty procentowe (p.p.) - np. wzrost o 10 p.p. to nie to samo co wzrost o 10%. :-\

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #988 dnia: Grudnia 26, 2019, 01:33:36 pm »
Koniec taryfy ulgowej, mamy drugi dzień Bożego Narodzenia, minęło południe, pokój osobnikom dobrej woli przez dwie doby był i się zmył, zwierzęta przestały mówić po ludzku, więc i ja wrócę do swojej  charakterystycznej pisaniny, dzięki której jestem skarbem tego Forum jako Najwyświetlańszy (a mam też inne zalety i zasługi – absolutnie unikatowe).

Przechodzimy zatem, proszę Zbiegowiska, do wgryzania się w samo sedno dotychczas niedostrzeganego przeze mnie problemu. Ten problem, to moderatorska wiarygodność. Weźmy na przykładowy warsztat wymianę zdań zaczynającą się od tego wpisu:

https://forum.lem.pl/index.php?topic=1583.msg79280#msg79280

Zauważmy od razu, że moderatorowi trzeba wierzyć na słowo.

Nie wiedzieć czemu bankowy kasjer przy wypłacie żąda od nas dokumentu tożsamości. Czy my wyglądamy na oszustów? Nic podobnego, odpowiada kasjer, nothing personal, business only, taka jest obowiązkowa formalność. Równoważnikiem tej obowiązkowej formalności na Forum powinna być jawność i przejrzystość moderatorskich działań.
 
Bez tej jawności i przejrzystości moderator zmienia się w cenzora. Cenzura, choć stara jak świat, na wolnym forum powinna być zakazana jako czynność zła (niemoralna). Jedne poglądy/wpisy tykamy, innych nie tykamy, a dlaczego jedne tak drugie siak? Aaa, to jest już tajne i moderator nikomu tego nie wyjaśnia. Czym różni się takie forumowe moderatorstwo od peerelowskiego cenzorstwa? Co do istoty – niczym.

R. 
« Ostatnia zmiana: Grudnia 26, 2019, 04:15:27 pm wysłana przez Stanisław Remuszko »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Kagan

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 714
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #989 dnia: Grudnia 26, 2019, 04:24:09 pm »
‎‎

Jako że dziś mamy Boxing Day, to można zapewne napisać poniższe:‎
Cenzura jest z natury swej arbitralna a więc zmienia się jej linia polityczna wraz ze zmianami w ‎linii politycznej osoby lub gremium, które sprawują polityczny i administracyjny (czyli inaczej ‎policyjny) nadzór nad cenzorami. Jak to opisał St. (Stanisław, nie Święty) Lem w „Wizji lokalnej” ‎linia polityczna zmienia się często niespodziewanie, np. wraz z odsunięciem od władzy ‎dotychczasowego „ukochanego przywódcy” i zastąpieniem go przez nowego, tym razem ‎‎„najukochańszego przywódcę”. A wtedy wraz z przywódcą, zmieniają się często też i cenzorzy i ‎często, tak jak to było w Polsce w roku 1989, przestają się oni nazywać cenzorami, a przyjmują ‎oni tytuły np. moderatorów. Jak u Orwella w „1984” - ministerstwo policji zastąpiono ‎ministerstwem miłości, czy też jak u Lema policję zastąpiono anielicją, ale wciąż wykonują te ‎instytucje te same zadania, czy też jak w PRL-u, kiedy to UB (miejsce pracy Ojca St. Lema) ‎zamieniono w SB, ale zadania i metody pozostały w zasadzie te same.‎  ;)
Szalom!‎
« Ostatnia zmiana: Grudnia 26, 2019, 04:26:09 pm wysłana przez Kagan »