21
DyLEMaty / Odp: Matematyka krolowa nauk ;)
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Lieber Augustin dnia Kwietnia 22, 2024, 08:02:07 pm »Zagadka z zaprzyjaźnionego forum:
A jak się dowiedzą o istnieniu rywalki?Wtenczas jest krótkie spięcie a po zainteresowanym zostaje wypalona dziura .
Tu sprawa (teoretycznie ) jest prosta. Jak chodzisz równocześnie z Lubą i z Wierą, ale one o tym nie widzą, to wszystko jest OK (II prawo Ohma - nie chodź z jedną, tylko z dwoma*). To są zabiegi rozłączne. Możesz zrobić bijekcję zbioru A (podzbioru R) z R i możesz równocześnie zrobić bijekcję zbioru B (także podzbioru R) z R i nothing wrong happens.A jak się dowiedzą o istnieniu rywalki?
A tak na marginesie, dołożyłbym jeszcze jeden film dla niedowiarków jak wytrzymałe są drzewa: Nuclear Weapon Effects on Trees.Moim zdaniem to się jako przykład do wątku smoleńskiego nie nadaje. Tutaj mamy, w gruncie rzeczy, huragan dmący w drzewa. Czyli siła działająca na drzewa pochodzi z oporu aero, która jest głównie generowana przez koronę na całej jej powierzchni i nie jest przyłożona punktowo lecz działa jednakowo na każdy cm2 a jej gros wypada pioko zapewne gdzieś w 1/3 korony licząc od jej dołu (coś a la sosny to były, +/- stożki) - czyli 1/2 albo i wyżej drzewa. Drzewa, które się złamały zostały - właśnie - złamane. To znaczy został przekroczony moment gnący, jaki były w stanie przetrzymać. Tak jak łamie się patyk w dłoniach. Jest to całkowite przeciwieństwo przyłożenia krawędzi poruszającej się z odpowiednią prędkością (i/lub siłą) - z powodu których to uwarunkowań wynaleziono siekierę .