Autor Wątek: Ja, Remuszko :-)  (Przeczytany 447668 razy)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #675 dnia: Października 02, 2018, 12:07:00 pm »
Mówisz i masz:

Bartosz Kurek, który został wybrany na najlepszego siatkarza mistrzostw świata, otrzymał Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski. Krzyże Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski dostali: Dawid Konarski, Michał Kubiak, Paweł Zatorski, Mariusz Szyszko, Jan Sokal. Złote Krzyże Zasługi otrzymali z kolei: Artur Szalpuk, Bartosz Kwolek, Damian Szulc, Aleksander Śliwka, Damian Wojtaszek oraz członkowie sztabu szkoleniowego: Michał Mieszko Gogol, Robert Kazimierczak, Sebastian Pawlik, Tomasz Pieczko, Hubert Tomaszewski.

Belgijski trener tyż dostanie, ale - jako poddany - dopiero po zgodzie swojego króla.

R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #676 dnia: Października 02, 2018, 09:41:47 pm »
Miły kąstans: 235 odwiedzin w ciągu ostatnich 24 godzin. Dzięki za zainteresowanie :-)

R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #677 dnia: Października 07, 2018, 08:43:39 pm »
From: Stanisław Remuszko
To: Rafal Sworst
Sent: Saturday, October 06, 2018 5:15 PM
Subject: od Remuszki
Szanowny Panie Rafale,
Do końca października przekażę Panu 60 pytań wraz z odpowiedziami (numery stron) i bardzo bym Prosił, aby Pan zechciał w listopadzie to zweryfikować (także zgłosić swoje ewentualne uwagi, pogadajmy). Potem jest grudzień, a w grudniu nikt na nic nie ma czasu. Prócz emeryta, ma się rozumieć, który te zweryfikowane przez Pana 60 pytań podzieli i uporządkuje oraz prześle Panu 6 miesięcznych Porcji Ostatecznych w dwóch wersjach (jawnej i tajnej).
Jeśli Pan Kierownik nie uważa inaczej, to Ogród Doświadczeń powinien opublikować aktualizację Regulaminu oraz pierwsze 10 pytań Lemoniady 2019 jak poprzednio, czyli w wigilię Bożego Narodzenia.
Jestem po pierwszych przymiarkach, mam nawet pierwszą serię pytań, i muszę Panu rzec, że "Fiasko" to jest najtrudniejsza ze wszystkich ośmiu omawianych dotąd konkursowych książek Mistrza. Arcyciekawa, ale w żadnej z dotychczasowych nie ma nawet połowy tu podanych mnogich skomplikowanych faktów, wydarzeń i związków przyczynowo-skutkowych. Na dodatek jest to również napisane trochę profesorskim językiem, łącznie z nie do końca rozumianą terminologią, przez którą trzeba się przedzierać przy pomocy słowników i encyklopedii. Może zresztą ja po prostu jestem już za stary na takie zabawy.
Pozdrawiam Pana najserdeczniej :-)
Stanisław Remuszko
pjes: za finałowe 20 pytań wezmę się wiosną. Przypuszczam, że po zakończeniu prac tegorocznych będę musiał przez parę miesięcy porządnie odpocząć umysłowo od "Fiaska".
Oby wszystko nie zakończyło się fiaskiem...

*     *     *
Pracując lemoniadowo na „Fiaskiem”, natykam się na kolejne rzeczowe błędy Mistrza.
O ludzkich podróżach międzygwiezdnych już dyskutowaliśmy na Forum (z moją konkluzją, że to absolutnie niemożliwe z przyczyn czysto fizykalnych i astronomicznych). Takżesamo o „wodorowym napędzie strumieniowo-przepływowym” (str. 63). Dziś natomiast intuicyjnie widzę, że ganc niemożliwe jest również takie zamrożenie luckiego mózgu, jak je Mistrz opisuje na stronie 65.  „Fiaska”. Choćby nie wiem jak łamać astronaucie zęby i inne kości czaszki oraz tryskać płynnym azotem (str. 71), ścięcie mózgu w ułamku sekundy z przeskoczeniem fazy krystalizacji (cokolwiek to znaczy) jest niemożliwe ze względu na efekt jajka. Jajko wyjęte z wrzątku i wrzucone do zimnej wody zmniejsza temperaturę stopniowo, od zewnętrza do centrum. To nie może być ułamek sekundy. To musi trwać. Mózg oblany nawet zerem absolutnym będzie chłódł w czasie, chyba że dopuszczamy jego pełne miażdżenie.


R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #678 dnia: Października 08, 2018, 09:53:09 pm »
W ciągu ostatnich 24 godzin - 135 wyświetleń. Zainteresowanie spada na pysk :-(

R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #679 dnia: Października 09, 2018, 04:41:06 pm »
http://wyborcza.pl/7,75968,24019313,maziarski-w-iii-rp-nie-utracilismy-empatii-lecz-ja-odzyskalismy.html

wyatearp09.10.2018, 15:32
Coraz bardziej jestem przekonany, że obecne bezdyskusyjne wyraziste podziały tkwiły zalążkowo w naszym społeczeństwie ZAWSZE (przynajmniej po DWŚ), tylko się nie ujawniały. Taka była natura moich rodaków ćwierć wieku temu, pół wieku temu i ¾ wieku temu. Taka BYŁA I JEST. Temu dzisiejszemu ujawnieniu oraz wzmocnieniu poglądów i postaw sprzyja demokracja oraz anonimowość internetu i mediów społecznościowych. Z tych obiektywnych warunków (zjawisk i procesów) jedni politycy skorzystali lepiej, a drudzy gorzej – w sensie własnych korzyści propagandowo-wyborczych.
Na dłuższą demokratyczną metę władza w państwie jest taka, jakiej chce większość Narodu. A większość Narodu od zawsze duchowo chciała i chce PiS (mniejsza o nazwę). Kropka.
Pokażą to wybory samorządowe i parlamentarne. Może ktoś założyłby się o wielką wedlowską z całymi orzechami, że tak sie stanie?
Stanisław Remuszko
remuszko@gmail.com, 504-830-13
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #680 dnia: Października 11, 2018, 11:27:22 am »
W ramach przymiarek do pewnego przedsięwzięcia związanego z Mistrzem usłyszałem od dwóch znających rynki zaprzyjaźnionych pisarzy-krytyków, że Lem jest obecnie najpopularniejszym polskim pisarzem w skali światowej (czy coś w tym rodzaju).
Nie zaprzeczam ani nie potwierdzam: lecz spytam, po czym to poznać? Jakie są kryteria? Skąd wiadomo, że jest tak albo siak?
Dawny druh Kuba Tatarkiewicz (od lat w USA) napisał mi wczoraj, że takim oczywistym kryterium jest liczba sprzedanych egzemplarzy, i podał link do rankingu bestsellerów Amazona: https://www.amazon.com/Best-Sellers-Books-Science-Fiction-Fantasy/zgbs/books/25/ref=zg_bs_pg_1?_encoding=UTF8&pg=1, w którym Mistrza nie ma wcale,
oraz linki do rankingu Rankera:
https://www.ranker.com/list/famous-writers-from-poland/reference?ref=fact_based&l=2461699
wedla których - w kategorii "writers" - Lem jest trzeci po Chopinie i Conradzie, a w kategorii "authors"
https://www.ranker.com/list/famous-authors-from-poland/reference?ref=fact_based&l=2461699
- ósmy (w dość osobliwym towarzystwie).
W Polsce, gdy chodzi o gazety, od dawna istnieje Związek Kontroli Dystrybucji Prasy, z którego regularnych raportów jasno i twardo wynika to co wynika (kto chce, niech zajrzy pod https://www.zkdp.pl/ (teleskop).
Moje dwa pytania brzmią: czy, prócz linkowanych międzynarodowych rankingów, są może jeszcze jakieś inne? Oraz pytanie drugie: czy istnieje w Polsce coś w rodzaju wiarygodnego Związku Kontroli Sprzedaży Książek?

R.
   
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

miazo

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 433
  • Ken sent me.
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #681 dnia: Października 11, 2018, 02:32:48 pm »
Np.

Spośród pisarzy współczesnych największym zainteresowaniem cieszą się wciąż utwory Stanisława Lema (1 081 przekładów całych książek + 82 przekłady utworów w antologiach), Ryszarda Kapuścińskiego (439), Witolda Gombrowicza (396 + 44), Czesława Miłosza (371 + 143), Andrzeja Sapkowskiego (380), Sławomira Mrożka (250 + 68), Wisławy Szymborskiej (235 + 177), Janusza Korczaka (181 + 24), Zbigniewa Herberta (159 + 118), Tadeusza Różewicza (158 + 174), Jarosława Iwaszkiewicza (132 + 155), Brunona Schulza (134 + 34), Olgi Tokarczuk (128 + 20), Jerzego Andrzejewskiego (111 + 38), Andrzeja Stasiuka (118 + 32), Andrzeja Szczypiorskiego (102), Tadeusza Konwickiego (85) i Hanny Krall (81).

[...]

Jeśli jednak za kryterium popularności pisarza przyjąć liczbę języków, na które przełożono jego utwory, to najczęściej tłumaczonymi pisarzami okazują się: Czesław Miłosz (52 języki), Tadeusz Różewicz (51), Janusz Korczak (50), Wisława Szymborska (50), polski papież Karol Wojtyła (50), Stanisław Lem (47), Jarosław Iwaszkiewicz (47), Sławomir Mrożek (44), Witold Gombrowicz (44), Zbigniew Herbert (43), Jerzy Andrzejewski (40), Ryszard Kapuściński (42), Bruno Schulz (37), Olga Tokarczuk (34), Adam Zagajewski (32), Andrzej Stasiuk (31), Tadeusz Konwicki (29), Andrzej Szczypiorski (27), Paweł Huelle (21) i Antoni Libera (21).


Źródło: Polski rynek książki 2015

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #682 dnia: Października 11, 2018, 03:24:45 pm »
Bardzo Panu dziękuję :-)

R.

pjes: a kiedy można spodziewać się danych w tych samych kategoriach, tylko nowszych?
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #683 dnia: Października 18, 2018, 09:25:10 pm »
Jestem w dość komfortowej sytuacji, bo nic nie muszę. Ani jako uogólniony obywatel-patryjota (za jakiego się uważam), ani jako szczegółowy sprawca.  Na wynik wyborów samorządowych w mojej Warszawie realny wpływ mam żaden, bo jest nas tu jeszcze cóś koło półtora miliona, a kużden jeden wyborca ma własne zdanie. Jeśli coś jest absolutnie prawdziwe, twarde i bezdyskusyjne, to statystyka, czyli – moim zdaniem – wyniki sondaży. One mówią nieustępliwie, że wygra jeden z dwóch, którzy mi akurat niespecjalnie podchodzą (Jakitaki oraz Trzask). Co zaś się tyczy pozostałych szczebli, to jest podobnie. Mnię to wisi równo, serwisy telewizyjne przerzucają się insynuacjami i obelgami, więc w niedzielę rano wsiadam do pociągu (nie bylejakiego, tylko Mazurskiego) i w Puszczy Napiwodzko-Ramuckiej pobędę sobie do wieczora. A gdy wrócę – z prawdziwą ciekawością i przy drinku obejrzę rezultaty tego Narodowego Głosowania. Po czym pójdę spać starczym Snem Sprawiedliwego. Czego i Państwu już dziś serdecznie życzę :-)

R.

Pjes: sędziowie, zdaje się, nie mogą startować, ale gdyby mogli, to bym został w stolicy i zagłosował na mądrego i odważnego pana sędziego Igora Tuleyę
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #684 dnia: Października 19, 2018, 09:07:08 pm »
To bardzo miłe, ale jeszcze bardziej niepojęte. W ciągu ostatnich 24 godzin odwiedzono moje podwórko 340 razy. Dlaczego?
Tak czy inaczej - serdecznie dziękuję :-)

R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #685 dnia: Października 19, 2018, 10:09:34 pm »
To mam jeszcze taka przedwyborczą autentyczną ciekawostkę:

Andrzeju Drogi, czołem i cześć,
Poniżej jest cytat. Natknąłem się nań zupełnym przypadkiem.
Co byś zrobił na moim miejscu?
Staszek
 
http://www.binek.pl/r06.html
 
W ogóle Remuszko był uczulony na sprawy lustracji ludzi opozycji w PRL, współpra­cujących z SB, gdyż sam przez rok, w okresie dojścia Gomułki do władzy, był na usługach SB, informując o nastrojach w środowisku studenckim. Otrzymał za to kilka razy, na zachę­tę, po kilkaset złotych. Póź­niej zaangażował się w działalności NSZZ „Solidarność” w 1981 r., a zwłaszcza w 1989 r. Gdy jednak zaczęto już w latach III RP coraz bardziej domagać się lu­stracji osób publicznych, zrozumiał, ze nie ma szans na karierę polityczną i wycofał się z wszelkich funkcji politycznych. Przyjął te samoograni­czenia z pokorą i zrozumieniem,.choć dziwił się dlaczego miałby odpowiadać za swój niewielki błąd mło­dzieńczy, popełniony 35 lat wcześniej, z którego zresztą nie zdawał sobie ongiś sprawy. Gdyby po­pełnił wtedy na przy­kład morderstwo, objęty byłby już amnestią.


Kumpel (Andrzej) odpowiedział, ale jakiej rady udzieliliby mi Państwo internauci lemofilscy trzystuczterdziestokrotni ostatniodobowo?

TW "R"
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #686 dnia: Października 20, 2018, 03:46:39 am »
Mam taki specjalny alarm podłączony do Forum, który piszczy i błyska, gdy dzieje się coś niezwykłego. Otóż poprzedni mój wpis, ten z 21:09:34, został uczyniony przy stanie licznika 59 863. Teraz alarm mnie obudził, wstaję, włączam kompa, a tutaj 62 955. Oznacza to 3092 wizyty w ciągu niespełna sześciu godzin. Na moje dziesięcioletnie doświadczenie forumowe, to jest Rekord Wszechczasów!

R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

miazo

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 433
  • Ken sent me.
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #687 dnia: Października 20, 2018, 12:33:07 pm »
Te liczby nie mają żadnego znaczenia.

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #688 dnia: Października 20, 2018, 04:45:13 pm »
Dla Pana nie mają. Dla mnie mają.

R.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

miazo

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 433
  • Ken sent me.
    • Zobacz profil
Odp: Ja, Remuszko :-)
« Odpowiedź #689 dnia: Października 20, 2018, 11:27:59 pm »
Ciekawym jakie.

Czy liczba, która jest o rząd wielkości większa od dotychczas notowanych dobowych liczb odwiedzin nie budzi Twoich podejrzeń? Wystarczy spojrzeć na to, co zgłaszałeś przez kilka ostatnich podstron:

2018-07-12   172
2018-07-18   125
2018-07-19   335
2018-07-21   161
2018-09-29   211
2018-10-01   207
2018-10-02   235
2018-10-08   135
2018-10-19   340
2018-10-20   3092

Średnia policzona z powyższej próby (wykluczając ostatnią, problematyczną datę) to raptem 213 wizyt, przy czym jest to wielkość zawyżona, bo raczej zgłaszasz wzrosty niż spadki. Odchylenie standardowe wynosi 79. Prawdopodobieństwo, że będzie tutaj w ciągu dnia kilka tysięcy wizyt jest praktycznie równe zero (zakładając, że nie zmieniły się inne warunki zewnętrzne).

Zresztą dla 2018-07-12 zgłosiłeś też stan licznika: 45459. Dla 2018-10-19 wynosił on 59863, a liczba dni pomiędzy tymi datami to równe 100 - więc rzeczywista średnia dobowa wychodzi jedynie 144 wizyt.

Wreszcie - nie "wizyt", nawet nie "wyświetleń" strony, ale wysłanych do serwera żadań o adres "http://forum.lem.pl/index.php?topic=1583.0". To nie oznacza, że każdorazowo jest tam ktoś, kto to czyta. Liczy się to, ile jest odpowiedzi innych użytkowników - to jest właściwsza miara jakości, bo jest powiązana z faktycznym mniejszym lub większym (ale jednak jakimś) zaangażowaniem piszącego.