Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Q

Strony: [1] 2 3 ... 1127
1
DyLEMaty / Odp: Fantastyka polityczna
« dnia: Listopada 08, 2024, 11:08:17 pm »
Ziemkiewicz przypomina swoją "Śpiącą królewnę" twierdząc, że prorocza:
https://x.com/R_A_Ziemkiewicz/status/1854500126380773672
Po raz kolejny zresztą:
https://x.com/R_A_Ziemkiewicz/status/1489890457924640768

Cóż... Sprawnie napisane, na Zajdla zasłużyło:
https://books.google.pl/books?id=hKJ8DwAAQBAJ&printsec=frontcover&source=gbs_atb&redir_esc=y#v=onepage&q&f=false
Ale prorocze? Raczej zrodzone z tych samych sentymentów, co wcześniejsze "Pięknie jest w dolinie", późniejsze  "Bomba Heisenberga" i "Autobahn nach Poznań" Ziemiańskiego, i równoległe "Ja, Gelerth" i "Demony wojny" Pasikowskiego.
Ot, opowieści o naszych dzielnych żołnierzach na tym czy owym tle... I nie ma tam nic nowoczesnego, poza ew. gadgetami, tam są fantazje mocarstwowe w wydaniu XIX-wiecznym. Paradoksalnie, "Topolny i Czwartek" czy różne ramoty Trepki ("Dziewczyna nie z tej ziemi", "Nowa Polska" - z trylogii, którą z Boruniem spłodził), są bardziej  nowoczesne bo fantazjują o przewagach nadwiślańskich fizyków-atomistów np.
Przy czym, owszem, można uznać za przytomną - a nawet cyniczną - obserwację, że zachodnie tłuste koty mogą chcieć wyciągać kasztany z ognia rękami naszych młodych wilczków, a te ostatnie przebierać nogami na myśl o tym - w nadziei, że coś sobie ugrają, ale to nie ma nic wspólnego z SF, zwł. jeśli brać pod uwagę termin rozpoczęcia bałkańskiej misji OBWE:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojsko_Polskie_w_operacjach_pokojowych

2
DyLEMaty / Odp: Coś dla fanów "Star Wars" ;)
« dnia: Listopada 08, 2024, 07:03:52 pm »
Dwie fanowskie opowieści spod znaku "SW" - "Inquisition":

I "After Endor":

4
DyLEMaty / Odp: Jacek Dukaj
« dnia: Listopada 08, 2024, 10:02:41 am »

6
Lemosfera / Odp: Co wymyślił Lem... kompendium.
« dnia: Listopada 07, 2024, 04:12:52 pm »
Pamiętacie ten fragment "Albatrosa"?

"Sąsiadka podobała mu się. Na jej dekolcie czerniał płaski, chropawy kamyk. Nie żaden chryzopras, nie chalcedon. Nic ziemskiego, pewno coś z Marsa. Musiał kosztować majątek - wyglądał jak kawałek brukowca."

Zaczyna iść w tym kierunku:
https://gentlebands.com/product-category/meteorite/

7
Hyde Park / Odp: Wojna
« dnia: Listopada 07, 2024, 11:44:42 am »
Nie mylcie jajeczności z narcyzmem.

Nie dziw się Kolegom, że usiłują liczyć na powtórkę z historii o Balaamie. Co nam pozostaje poza - jak sam wspomniałeś - nadzieją?

BTW. Muszę przyznać, że zgadzam się ze sporą częścią tych diagnoz (acz z żadną w 100%):
https://wiadomosci.onet.pl/opinie/podali-donaldowi-trumpowi-zwyciestwo-na-tacy-osiem-wnioskow/n0281kg
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/witold-jurasz-piec-wnioskow-ze-zwyciestwa-trumpa-dla-liberalnego-salonu/t9y722k

8
DyLEMaty / Odp: Ludzkość jako gatunek
« dnia: Listopada 07, 2024, 11:41:28 am »
Ciekawy esej Le Guin stanowiący polemikę z wiadomą sceną z "Odysei..." (tym razem link od wspominanej doktor Urbańczyk ;)):
https://stillmoving.org/resources/the-carrier-bag-theory-of-fiction

10
Hyde Park / Odp: Wojna
« dnia: Listopada 06, 2024, 12:18:19 pm »
Jakoś tak się kojarzy...

11
DyLEMaty / Odp: Najgorsze w SF
« dnia: Listopada 06, 2024, 02:23:02 am »
Kolejny przykład przereklamowania - "Pierścień" Nivena (notowanego zwykle na różnych listach najlepszych autorów, może nie w top 10, ale w top 15; gdzie "P." uchodzi za jego dokonanie sztandarowe). Rozumiem popularność (spejs opera napisana zanim Lucas swoją nakręcił, więc niezbyt mająca konkurencję, drobnymi nawiązaniami połączona ze światami "Star Treka" i "Green Lanterna", które również L.N..współtworzył, i zresztą dość do nich podobna, do tego powrót do stylistyki bardziej hard - level Heinlein juveniles, ale zawsze - po halucynacyjnej umowności prozy niektórych nowofalowców), ale powiedzieć wiele dobrego trudno. Eksploracja tytułowego obiektu - nic w stylu "Solaris" czy "Spotkania z Ramą", zwykłe awantury arabskie (choć w roli trójki z bohaterów człowiek - jak mamy wierzyć - z barwną biografią i bogatym doświadczeniem, oraz dwaj przedstawiciele Obcych elit - jeden pierwszy gentleman, drugi - dyplomata, co prawda początkujący). Tu gładko można postawić kolejny zarzut, a nawet dwa. Pierwszy - że psychologicznie to płytkie jak kałuża, drugi - że Obcy, o dość ciekawie pomyślanej biologii rozrodu, sprowadzeni są - mimo odmienności kształtów - do humanoidalnych mentalnie marionetek (i brak w tym subtelności nie tylko Le Guin, ale i paru lepszych odcinków "ST"). Wreszcie - i tu już rzecz nawet jako czytadło zaczyna zawodzić - zakończenie następuje z nagła, bez sensownego wątków zamknięcia, czy rozwinięcia, i nie zostaje się bynajmniej z interesującymi pytaniami (jak w wypadku wspomnianych dzieł S.L. i A.C.C.), bo - zwyczajnie - żadne nie padły. (Skądinąd jest coś imponującego w tym, jak Niven odwraca wszelkie schematy podobnych historii na niekorzyść swoją, i swojej powieści. Odkrywanie tytułowego obiektu odpada, bo organizator wyprawy zna jego lokalizację i ogólny kształt. Kłopoty z dotarciem do niego - też, prototypowy hipernapęd wszystko załatwi. Hipotezotwórstwo również - bo sporo odpowiedzi dostajemy systemem kawa na ławę. Sensownie pojęty Kontakt także, bo okazuje się, że jego budowniczowie wsadzili do Pierścienia populacje znanych już gatunków. Sugestywne poczucie zagrożenia jakie potrafiło przynieść "Na srebrnym globie" takoż nie występuje - atmosfera jest zasadniczo piknikowa. Na takim tle "Eden" w istocie jawi się ambitnym osiągnięciem.) A całość dobija wątek szczęścia traktowanego jako dziedziczna supermoc. Owszem, ledwo naszkicowany protagonista, i otaczający go świat - choć baśniowy, mają pewien urok, ale by go doświadczyć wystarczy sięgnąć po darmową próbkę - jak kto lubi czytadła (dalej lepiej nie będzie):
https://katedra.nast.pl/art.php5?id=4934
https://katedra.nast.pl/art.php5?id=4935
No, chyba, że kogo interesują inżynierskie szczegóły tytułowego obiektu, ale te przynoszą dołączone mapko-schematy, nie sama fabuła. Zresztą to też w Sieci:
https://larryniven.fandom.com/wiki/Ringworld
(Przy czym Niven irytuje mniej od Silverberga - ba, da się nawet ten "Pierścień"... lubić - bo automatycznie wiesza mu się niżej poprzeczkę.)

ps. Dorzucę recenzję, której autor wycisnął z w/w dzieła i tak więcej, niż ja:
https://katedra.nast.pl/artykul/5206/Niven-Larry-Pierscien/
I jej kontynuację, traktującą o następnym tomie, na dowód, że ciąg dalszy - o którym pisać mi się nie chce - nie przynosi ani poprawy, ani odpowiedzi:
https://katedra.nast.pl/artykul/5727/Niven-Larry-Budowniczowie-Pierscienia/

12
DyLEMaty / Odp: Solipsyzm
« dnia: Listopada 06, 2024, 01:41:42 am »
Dukaj sprzed roku z okładem, tym razem w duecie z Bartosiakiem; wrzucam tu, bo J.D. wyraźnie na Hoffmana zachorował (jak się nie wyleczy, to już z Lemem ścigać się nie zdoła, choć rozumiem, że mu w/w hipoteza do "Innych pieśni" pasuje):

13
DyLEMaty / Odp: 10 książek science fiction wszechczasów
« dnia: Listopada 05, 2024, 03:04:40 pm »
O - niedawno wznowionej, a podobne listy regularnie okupującej ;) - "Lunie..." Heinleina:
https://katedra.nast.pl/artykul/8551/Heinlein-Robert-A-Luna-to-surowa-pani/

I o - również trafiającej na ich nowsze wersje - powieści "Jonathan Strange & Mr. Norrell", z okazji jej trzeciego wydania:
https://katedra.nast.pl/artykul/8544/Clarke-Susanna-Jonathan-Strange-i-Pan-Norrell/

14
DyLEMaty / Odp: Ursula K(roeber). Le Guin
« dnia: Listopada 05, 2024, 01:21:34 pm »
Ciekawostka. W powieści (niefantastycznej) "Searoad" Le Guin dała się poznać jako shipperka K/S, zacytuję dialog postaci:

"Do you like science fiction" I asked her, because all I can really talk about is books. And of course, she couldn't talk about books. That had been knocked out of her years ago. We compromised on "Star Trek," new and old. She liked the new series as well as the old one. I liked the old one better. Antal stared, not at Rosemarie, only at me. "You watch it?" he said. "You watch television?"
I didn't answer. ... I was not going to let him try to shame us for our commonness.
"The one I liked best was the one where Mr. Spock had to go home because he was in heat," I said to her.
"Except, he never, you know," she said. "They just had a fight over the girl, him and Captain Kirk, and then they left."
"That's his pride," I said, obscurely. I was thinking how Mr. Spock was never unbuttoned, never lolled, kept himself shadowy, unfulfilled, and so we loved him. And poor Captain Kirk, going from blonde to blonde, would never understand that he himself loved Mr. Spock truly, hopelessly, forever."

15
DyLEMaty / Odp: Z PEWNOŚCIĄ nie jesteśmy sami..
« dnia: Listopada 05, 2024, 01:18:43 pm »
Podsumowanie obecnych trendów w SETI:
https://arxiv.org/abs/2410.08253

I jeszcze Michio Kaku o UFO:

Strony: [1] 2 3 ... 1127