Autor Wątek: Ateizm Lema?  (Przeczytany 180824 razy)

dzi

  • Gość
Re: Ateizm Lema?
« Odpowiedź #90 dnia: Stycznia 31, 2005, 12:20:20 am »
Do postu Rachel z linkiem:
Odnalazl to juz nty_qrld i troche o tym rozmawialismy, powtorze zatem w skrocie co pisalem ;)
Zadziwia mnie plytkie podejscie Lema do tematu, oczywistym jest bowiem, ze wszelkie zapisy dogmaty itd na temat wiary to wytwor czlowieka, zyjacego w dodatku dosc dawno i "malo swiatlego" zazwyczaj... Oczywistym (przynajmniej dla mnie) jest ze niczego w tego typu zapisach nie mozna brac doslownie, a tym bardziej juz dogmatow (najbardziej bawi mnie obalanie istnienia Boga przez stwierdzenie ze nie mogl stworzyc swiata w 7 dni, nie tlumacze dlaczego mnie smieszy bo znacie sie na astronomii zapewne). Dosc dziwne jest rowniez rozpatrywanie czy umiejetnosci Boga sa takie czy inne (w szczegolnosci zgodne z fizyka) albo czy Bog jest istotą :)
A co do "moze tam gdzie konczy sie nauka jest miejsce na wiare"... a zreszta, co sie bede powtarzal ;)

ps: wiecej na ten temat na drugiej podstronie threada
« Ostatnia zmiana: Stycznia 31, 2005, 12:22:35 am wysłana przez dzi »

Sokratoides

  • Gość
Re: Ateizm Lema?
« Odpowiedź #91 dnia: Kwietnia 11, 2005, 11:58:50 pm »
Ha! Dla mnie koncepcja "Boga Ojca", czy też Boga jako takiego, jest po prostu pojęciową, nieco romantyczną, próbą uchwycenia idei absolutu. Chciałbym przy tym podkreślić ową "pojęciowość", na której zasadniczo nasze poznanie się opiera. Wszelkie inne formy, czy też sposoby poznania, jeśli takowe istnieją, zatracają się (spłycają ?) prędzej czy później w konstrukcie naszej pojęciowości . Dziwi mnie trochę postawa Lema jako orędownika powszechnej (czy aby na pewno) oczywistości, dostępnej naszemu doświadczeniu, jako czegoś, co charakter aksjomatu posiada. Jak dla mnie, wszyscy jesteśmy wierzący, lecz wiara każdego z nas dotyka nieco innych obszarów i w sposób uzależniony o struktury naszego JA. Wszyscy jesteśmy Kolumbami naszego poznania, którzy święcie wierząc w swój cel, mogą się nigdy nie dowiedzieć, że odkryli Amerykę.  ;)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 12, 2005, 12:13:24 am wysłana przez Sokratoides »

dzi

  • Gość
Re: Ateizm Lema?
« Odpowiedź #92 dnia: Kwietnia 12, 2005, 09:41:34 am »
Lem troche inaczej tlumaczy swoje podejscie. On poprostu sie nie zajmuje poznaniem innym niz zmyslowe bo Jego zdaniem nie ma to sensu (to znaczy nie jest to "laboratoryjne", powtarzalne, nie mozna tego badac). Dlatego tez nie uznaje istnienia innego niz fizyczne, a co za tym idzie dla Niego Bog nie istnieje. Rozumiem jednak, ze zaklada, ze ludzie moga "wymyslic" boga, i ze bedzie On istnial np. w ich umyslach, jednak Lem poprostu tego nie rozwaza i sie nad tym nie zastanawia. W sumie standardowe podejscie racjonalisy ;)
Tak przynajmniej ja rozumiem Jego podejscie.

edit: Socratoides, swietne zakonczenie ;)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 12, 2005, 09:42:11 am wysłana przez dzi »

Pirx

  • Juror
  • Junior Member
  • *****
  • Wiadomości: 99
  • I love YaBB 1G - SP1!
    • Zobacz profil
Re: Ateizm Lema?
« Odpowiedź #93 dnia: Kwietnia 15, 2005, 10:39:10 pm »
A mi sie wydaje, że Lem, aby wydać książki w PRL-u musiał wychodzić w swoich ksiązkach z takim podejściem. Oczywiście takie zachowanie zaprzecza jego wierze. Uf, jakie to skomplikowane.

Terminus

  • Gość
Re: Ateizm Lema?
« Odpowiedź #94 dnia: Kwietnia 16, 2005, 02:05:28 am »
Nie, to byłoby zbyt proste. Po upadku komunizmu Lem nigdy nie dał do zrozumienia, że jest zainteresowany światopoglądem religijnym, a tylko to ukrywał. To samo zresztą wynika z percepcji jego książek. Wcześniejsze czy późniejsze, są trzeźwą rejestracją faktów (tj. tzw. ,,fikcyjnych faktów", lub ,,przewidywanych faktów'', haha).
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 16, 2005, 02:06:20 am wysłana przez Terminus »

Pirx

  • Juror
  • Junior Member
  • *****
  • Wiadomości: 99
  • I love YaBB 1G - SP1!
    • Zobacz profil
Re: Ateizm Lema?
« Odpowiedź #95 dnia: Kwietnia 16, 2005, 11:38:31 am »
Znasz "brzytwę Ockhama" - najprostsze rozwiązania okazują się zwykle słuszne  ;)

Terminus

  • Gość
Re: Ateizm Lema?
« Odpowiedź #96 dnia: Kwietnia 17, 2005, 01:22:43 am »
Zagadnienia rozwiązane nie potrzebują rozwiązań.

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Ateizm Lema?
« Odpowiedź #97 dnia: Kwietnia 17, 2005, 02:39:29 pm »
Odnoszę wrażenie, że niektórzy pasjonaci Lema, sami będąc wierzącymi (jakkolwiek by tego nie rozumieć), nie mogą pogodzić się z myślą, że ich ulubiony autor i swego rodzaju przewodnik duchowy, sam nie jest wierzący i nie pokrywa się z nimi na tej płaszczyźnie postrzegania i rozumienia świata, co sprawia im swego rodzaju przykrość, a to z kolei powoduje chęć przypisania Lemowi wiary, za niemalże każdą cenę.  ;)

Pirx

  • Juror
  • Junior Member
  • *****
  • Wiadomości: 99
  • I love YaBB 1G - SP1!
    • Zobacz profil
Re: Ateizm Lema?
« Odpowiedź #98 dnia: Kwietnia 17, 2005, 04:38:35 pm »
Tak, bingo. Trafiłeś. Zgadłeś. Nie sądziłem, że ktoś na to wpadnie. Brawa, brawa. Ale tak na serio to masz rację.

Terminus

  • Gość
Re: Ateizm Lema?
« Odpowiedź #99 dnia: Kwietnia 17, 2005, 05:43:04 pm »
Musiałbym chyba znac Lema tylko z recenzji, żeby twierdzic, że jest wierzący. Przecież trąbi na prawo i lewo, że nie jest. Ach... żal słów na ten temat. Mogłem nie wpisywac nic do tego wątku.  Błędu tego nie powtórzę.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 17, 2005, 05:43:21 pm wysłana przez Terminus »

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Ateizm Lema?
« Odpowiedź #100 dnia: Kwietnia 17, 2005, 06:03:37 pm »
Cytuj
Musiałbym chyba znac Lema tylko z recenzji, żeby twierdzic, że jest wierzący. Przecież trąbi na prawo i lewo, że nie jest. Ach... żal słów na ten temat. Mogłem nie wpisywac nic do tego wątku.  Błędu tego nie powtórzę.


Chyba nie sądzisz miałem na myśli Ciebie :)?

Terminus

  • Gość
Re: Ateizm Lema?
« Odpowiedź #101 dnia: Kwietnia 17, 2005, 06:26:16 pm »
Nie nie, spokojnie. Jest ok.

::)

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: Ateizm Lema?
« Odpowiedź #102 dnia: Kwietnia 17, 2005, 06:46:44 pm »
A wszystko jest jedynie kwestją definicji pojęć ;)

ps: mial na mysli mnie ;)

This user possesses the following skills:

Pirx

  • Juror
  • Junior Member
  • *****
  • Wiadomości: 99
  • I love YaBB 1G - SP1!
    • Zobacz profil
Re: Ateizm Lema?
« Odpowiedź #103 dnia: Kwietnia 17, 2005, 09:20:30 pm »
Nie mnie  ;)

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Ateizm Lema?
« Odpowiedź #104 dnia: Kwietnia 18, 2005, 12:48:41 am »
Miałem na myśli kilkoro z Was, ale też kilkoro spoza tego forum. Ale przecież nie jest to w zadnym razie ocenianie negatywne, w końcu coś takiego jest bardzo typowe i ludzkie, więc take it easy... ;) ;D. Co innego, ja. Jako inhuman being, mogę to ocenić z zewnątrz... ;D