Autor Wątek: Właśnie się dowiedziałem...  (Przeczytany 1923357 razy)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #3105 dnia: Sierpnia 02, 2011, 01:27:15 am »
Lewicowanie w sensie odchylenia narodowo-socjalistycznego z zacieciem antysemickim?  ;)

Też  :P
 ;)

Edit po grubej kresce ;).

Rzuciłem sobie okiem na blog swojego ulubionego krytyka filmowego zajmującego się SF, by poczytać o serialu "Sea Quest DSV" (o którym parę razy wspominałem):
http://reflectionsonfilmandtelevision.blogspot.com/2011/05/cult-tv-flashback-132-seaquest-dsv.html
(Blog zresztą polecam, acz zwracam uwagę, że autor lubi SF bardziej niż ja, bo zawsze stara się we wszystkim zauważyć plusy, i to na nich się skupia. Przez co słabiznę często rozgrzesza.)

Dowiedziałem się z tej lektury, że słowa z czołówki w/w serialu ("It's because we all came from the sea, and it is an interesting biological fact that all of us have in our veins the exact same percentage of salt in our blood that exists in the ocean and, therefore, we have salt in our blood, in our sweat, in our tears.  We are tied to the ocean.  And when we go back to the sea - whether it is to sail or watch it - we are going back from whence we came.") to autentyczna wypowiedź Kennedy'ego. Może i facet był w wielu aspektach kiepskim prezydentem, może jego moralność seksualna zostawiała wiele do życzenia, ale sama - raczej nie spotykana w tym fachu - szerokość horyzontów i śmiałość zamierzeń wystarcza (IMO) by go lubić i uznać za jednego z najwybitniejszych, jeśli nie najwybitniejszego polityka XX wieku.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 02, 2011, 07:46:59 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #3106 dnia: Sierpnia 02, 2011, 10:41:20 am »
Kim mieliby być Ci "czyniący zło"? Skąd mieliby pochodzić?Z jakiejś specjalnej hodowli złych ludzi?
Własnie to jest przerażające, że są po prostu wśród nas.

Mieslaw, problem w tym, ze Gross wlasnie oskarza narod jako CALOSC. Twierdzi ze zabijanie i wydawanie Zydow w Polsce bylo powszechne, wszedzie i ciagle.
Nie czytałem żadnej książki Grossa, ale jeśli tak twierdzi to bzdura. Mnie nie interesuje wykorzystanie tego polityczne ale tym bardziej nie sądzę, aby należało się temu przeciwstawiać negując zjawisko. W miastach kilkutysięcznych czy kilkunastotysięcznych wystarczyło kilku donosicieli, aby wyłapać wszystkich Żydów - tych nie wyłapanych przez Niemców, którzy mieli przecież zwyczajnie listy adresowe ze starostw. Po wywiezieniu całej społeczności (co trwało dzień dwa) miasto ogłaszano wolnym od Żydów, co oznaczało: wolno każdego Żyda zabić na ulicy, za ukrywanie Żyda kara ze śmiercią włącznie, za denuncjację Żyda bądź ukrywającego Żydów - nagroda finansowa. Tak to działało.

Że problem był (i ze Polacy z nim walczyli) to sobie wystarczy na początek o szmalcownikach w wiki poczytać. Byli wspaniali ludzie (jak p. Sendlerowa) ale były i potwory.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #3107 dnia: Sierpnia 14, 2011, 09:02:53 am »
Brytyjskie Ministerstwo Obrony ujawnia co ma na ufoki ;):
http://www.bbc.co.uk/news/uk-14486678

(Jak zwykle wszystko byłoby dobrze, gdyby nie ograniczenia budżetowe ;D*.)


* i była to chyba tajemnica poliszynela, skoro nawet popkultura wie takie rzeczy ;), vide prześmiewczo-lovecraftowsko-"iksowate" opowiadanie "Betonowa dżungla" Charlesa Strossa:

"Oczywiście nic za darmo: Dział Audytu znajduje się w stanie nieustannej wojny o rozliczenia wewnętrzne z resztą służby cywilnej, a policja miejska obciąża nas kosztami swoich usług jak korporacja taksówkowa, na poziomie sugerującym, że podstawiają limuzyny z barkiem. Angleton ogłosił jednak alarm błękitny, więc..."
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

draco_volantus

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1602
  • quid?
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #3108 dnia: Sierpnia 18, 2011, 06:43:59 pm »
I want my coffee hot and best social media I was a part of brought back in my lifetime.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #3109 dnia: Sierpnia 18, 2011, 06:55:38 pm »
Aż się chce zanucić:

"To jest taniec w stylu Mango,
Trochę walc, a trochę tango
I kawałek menueta.
Dziwny tak jak ta planeta...

 ::)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Miesław

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 804
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #3110 dnia: Sierpnia 23, 2011, 12:41:07 am »
Opublikowano wyniki dotychczasowych badań w LHC. Bozonowi Higgsa kończą się miejsca w których się może ukrywać (nie moje określenie).


Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #3111 dnia: Sierpnia 23, 2011, 07:31:10 pm »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #3112 dnia: Sierpnia 27, 2011, 02:24:21 pm »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #3113 dnia: Września 15, 2011, 11:44:57 am »
że Hermaszewski kończy dziś 70 lat.


"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #3114 dnia: Września 15, 2011, 06:59:07 pm »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #3115 dnia: Września 15, 2011, 08:18:59 pm »
Super!
http://wyborcza.pl/1,75968,10291478,Komputer_przeszedl_Test_Turinga.html
VOSM

Pogadałam z Cleverem:
Ja:Czesc.
Clever: Hola.
Ja: Gdzie sie urodziles?
Clever:Ide zjesc zupe.

Rozumiem, że go znudziłam tą długą rozmową...zapytałam co czyta:
Ja:Co czytasz?
Clever:Wiesz co sie stalo?
Ja:Co?
Clever:Jajco.


Unika odpowiedzi na pytania i w dodatku jest chamski...test Turinga zdany?;)
Możecie pogadać - świetny partner do dyskusji: http://www.cleverbot.com/  ::)

P.S. Tylko jedno - on się uczy od internautów. Lustro?;) Fiasko...
EDIT: on po prostu nie rozpoznaje pytań.
« Ostatnia zmiana: Września 15, 2011, 08:41:04 pm wysłana przez olkapolka »
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Mariusz

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 44
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #3116 dnia: Września 15, 2011, 09:54:30 pm »
Super!
http://wyborcza.pl/1,75968,10291478,Komputer_przeszedl_Test_Turinga.html
Przypomniał mi się jakiś tekst Lema z którego wynikało że inteligencję może doskonale udawać zwykła baza danych, byle była odpowiednio duża - musi po prostu zawierać inteligentną odpowiedź na każde możliwe pytanie.
Gdzie to było? Chyba jeszcze przed "Fantastyką i futurologią"? Może "Dialogi"?

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #3117 dnia: Września 15, 2011, 10:05:06 pm »
A to nie to opowiadanie o bakteriach traktowanych laserem, żeby Morsem sensownie nadawały?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #3118 dnia: Września 15, 2011, 10:11:43 pm »
Mariusz
Sęk w tym, że Clever nie odpowiada inteligentnie. Nie będę cytowała wszystkich głupot którymi mnie uraczył, ale np. na pytanie (chorera...może pytania nie są enteligentne?;) ): co to jest kosmos? odpowiada: 22. Rozumiem, że matematyka jest uniwersalnym językiem, ale mnie to wygląda na paragraf 22;)
Własnie maziek: ratuwsianku;)

Niemniej po tym mogę mu wiele wybaczyć:
Ja:Kim jestes?
C:Jestem zwyczajnym czlowiekiem.
Ja:Przecietnym?
C:*kneels*.
Ja:Nie rozumiem - co to znaczy?
C:Po prostu kocham cie.

Po prostu zwyczajny zakochany człowiek...;)      
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #3119 dnia: Września 15, 2011, 10:13:29 pm »
No kuuurde olka, ja też Cię kocham :) ... Zwykły facet to jest ;) . Poczuł perfumy i troszkę dekiel mu odskoczył... jaki facet w takim stanie odpowiada inteligentnie (o ile w ogóle)?!
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).