Stanisław Lem - Forum

Polski => Lemosfera => Wątek zaczęty przez: Macrofungel w Grudnia 16, 2012, 01:28:15 pm

Tytuł: Ilustracje do Lema mojego autorstwa
Wiadomość wysłana przez: Macrofungel w Grudnia 16, 2012, 01:28:15 pm
Witam szanownych kolegów forumowiczów. Chciałbym zasięgnąć Waszej opinii
na temat paru obrazków, jakie zdarzyło mi się ostatnio "wypocić".
  Może na początek  znana i lubiana przez wszystkich maszyna Trurla, która
nie umie liczyć:

(http://sphotos-a.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/281234_308643955911873_1914823888_n.jpg)

  Nie obejdzie się też bez najbardziej chyba wdzięcznego tematu do ilustrowania,
czyli solaryjskiego oceanu

(http://sphotos-f.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/547058_308644145911854_1751160894_n.jpg)

  A ten tu krążownik to oczywiście "Niezwyciężony"

(http://sphotos-d.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/20489_308644282578507_199024793_n.jpg)

Tytuł: Re: Ilustracje do Lema mojego autorstwa
Wiadomość wysłana przez: olkapolka w Grudnia 16, 2012, 03:44:50 pm
Dzień dobry,
jakem Olek;) - najbardziej podoba mi się dumnie wyprostowana maszyna Trurla, ale młodsze jednostki (spoza forum)  obstawiają Niezwyciężonego:)
Pomyślałam, że muszę wrócić do lektury Niezwyciężonego, bo zapamiętałam go w kształcie rakietowym - nie tak strzelisto spłaszczonym. Hm. Ot, pamięć.
Tytuł: Re: Ilustracje do Lema mojego autorstwa
Wiadomość wysłana przez: liv w Grudnia 16, 2012, 04:20:03 pm
Jakem Śliwek, za oceanem jestem.
 Taką ma fakturę dziwną.
 Ale faktycznie, startrekowata rakieta.
W trzecim uzbrojenie fajne.
 Zwłaszcza artyleria, niczym na HMS "Rodney".
http://images6.fotosik.pl/578/88d56bc3271ce5c0.jpg (http://images6.fotosik.pl/578/88d56bc3271ce5c0.jpg)
 Fajny kontrast do napędu (fotonowego?).
Dawaj więcej...
Tytuł: Re: Ilustracje do Lema mojego autorstwa
Wiadomość wysłana przez: maziek w Grudnia 16, 2012, 08:27:21 pm
Chryste Panie, wszelki duch Pana Boga chwali... MACROFUNGEL :)
Tytuł: Re: Ilustracje do Lema mojego autorstwa
Wiadomość wysłana przez: Macrofungel w Grudnia 16, 2012, 08:44:37 pm
A jam ci to jest :)
Tytuł: Re: Ilustracje do Lema mojego autorstwa
Wiadomość wysłana przez: Stanisław Remuszko w Grudnia 16, 2012, 11:54:23 pm
Ja jednak z przeprosinami rzekę łagodnie, że mnie one wszystkie patrzą na takie sobie.
Nie, że brzydkie, tylko że raczej wtórne.
VOSM
Tytuł: Re: Ilustracje do Lema mojego autorstwa
Wiadomość wysłana przez: Hoko w Grudnia 17, 2012, 10:36:50 am
Maszyna super. Głowa - jakiś wzmacniaczyk słuchawkowy z dwoma gałkami, niżej to chyba będzie radio wielozakresowe, a na brzuchu stary studyjny magnetofon  ;D

Niezwyciężonego wyobrażam sobie inaczej - bryłę bardziej jednolitą i stożkową. Tutaj za dużo bajerów, no i też mi się kojarzy z Enterprisem.
Tytuł: Re: Ilustracje do Lema mojego autorstwa
Wiadomość wysłana przez: maziek w Grudnia 17, 2012, 11:11:34 am
Ja mam uwagę techniczną, maszyna-idiota to była stacjonarna maszyna a nie robot. Zbudowana techniką okrętową :) .
Tytuł: Re: Ilustracje do Lema mojego autorstwa
Wiadomość wysłana przez: Macrofungel w Grudnia 17, 2012, 11:42:16 am
   Cóż, dziękuję za wszystkie uwagi, zarówno pochlebne jak i krytyczne-
wiadomo, nie da się wszystkich zadowolić. Więcej pewno że dam, może nawet jakiś krótki filmik zrobię, proszę tylko o trochę cierpliwości, bo to dość czasochłonne jest.
   Tak się tylko zastanawiam, jaką by tu scenkę tym razem przestawić? Może to:
Ujrzał król tęczową gąsienicę na wygonie, czy też pawie jaja sadzone na zorzy,
lecz dość prędko zorientował się, że to jest Krętlin Szcządry, ledwo wszczęty jaźniak
wszechobecny, ani cielesny, ani duchowy, bo właśnie wypośrodkowany
;D
   A co do maszyny z dyskalkulią- jeśli ona była stacjonarna, to właściwie w jaki
sposób goniła Trurla i Klapaucjusza?
Tytuł: Re: Ilustracje do Lema mojego autorstwa
Wiadomość wysłana przez: maziek w Grudnia 17, 2012, 12:08:16 pm
Wydaje mi się, że coś jak gąsienica - wyrwała się z fundamentów a potem posuwała dźwigary z jednej strony, a potem z drugiej :) .
Tytuł: Re: Ilustracje do Lema mojego autorstwa
Wiadomość wysłana przez: Smok Eustachy w Grudnia 17, 2012, 02:12:58 pm
   Cóż, dziękuję za wszystkie uwagi, zarówno pochlebne jak i krytyczne-
wiadomo, nie da się wszystkich zadowolić. Więcej pewno że dam, może nawet jakiś krótki filmik zrobię, proszę tylko o trochę cierpliwości, bo to dość czasochłonne jest.
   Tak się tylko zastanawiam, jaką by tu scenkę tym razem przestawić? Może to:
Ujrzał król tęczową gąsienicę na wygonie, czy też pawie jaja sadzone na zorzy,
lecz dość prędko zorientował się, że to jest Krętlin Szcządry, ledwo wszczęty jaźniak
wszechobecny, ani cielesny, ani duchowy, bo właśnie wypośrodkowany
;D
   A co do maszyny z dyskalkulią- jeśli ona była stacjonarna, to właściwie w jaki
sposób goniła Trurla i Klapaucjusza?
Była zbyt głupia aby dostrzec tą niedorzeczność.
Tytuł: Re: Ilustracje do Lema mojego autorstwa
Wiadomość wysłana przez: Q w Grudnia 19, 2012, 02:02:47 am
Macro!!! :)
Jakemkju rzec chcialem, ze mi sie apriorycznie podoba (z zastrzezeniem co do "Niezwyciezonego", ktoren - jak Hoko slusznie prawi - strzelisciej w oryginale wygladal).

ps. W istocie, w wypadku Twojego "N." widac niejakie podobienstwo do Enterprajsa i to w malo lubianym wydaniu poznoepigonskim:
Enterprise 1701-D Alternate Timeline - Admiral Riker's Ship - TNG Ending (http://www.youtube.com/watch?v=inqem7vUy04#ws)
Tytuł: Re: Ilustracje do Lema mojego autorstwa
Wiadomość wysłana przez: Stanisław Remuszko w Grudnia 19, 2012, 02:53:25 am
Z satysfakcją odnotowuję celny komentarz Smoka Euzebiusza: http://forum.lem.pl/index.php?topic=1026.msg48717#msg48717 (http://forum.lem.pl/index.php?topic=1026.msg48717#msg48717)
VOSM  

[Last Edit] Dodałem SE karmy, i skoczyło od razu z minus jedenaście na minus dziewięć. Najwyraźniej tak są przez admina ustawione forumowe wyrostki karmicielskie (że polecę Mistrzem)
Tytuł: Re: Ilustracje do Lema mojego autorstwa
Wiadomość wysłana przez: Macrofungel w Grudnia 19, 2012, 04:12:24 pm
A mnie to się zawsze wydawało że on (enterpraJs) wyglądał tak

(http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQVZ1008dRHiOACIcKfPJjW5B-a67W2cbvLHbwacUhDYBC0Lgcd_O8BVzzV)

no ale mniejsza o to
Tytuł: Re: Ilustracje do Lema mojego autorstwa
Wiadomość wysłana przez: Q w Grudnia 19, 2012, 08:04:25 pm
A, bo Enterprajsow jak psow ;), ten, o ktorym mowisz to kirkowy korab klasy Constitution (konkretnie nowszej podklasy Constitution refit), ja zas zlinkowalem filmik z picardowym Enterprajsem klasy Galaxy
(http://www.startrek.pl/res/images/entd/entd_20.jpg)
(ktoren widzimy tam stuningowany do podklasy Galaxy-III).

(Pozostale Enterprajsy sa albo mniej istotne fabularnie, albo je epigoni powymyslali*. Aha: Andromeda klasy Glorious Heritage tez miala byc Enterprajsa ;).)

* jak kto ciekaw - pelna lista:
How Many Star Trek Enterprises Were Are Will There Be? 2.0 (http://www.youtube.com/watch?v=kReJz_JkuzE#)
Tytuł: Re: Ilustracje do Lema mojego autorstwa
Wiadomość wysłana przez: maziek w Grudnia 20, 2012, 09:51:20 am
... jak psów...
(http://oldstersview.files.wordpress.com/2010/02/capture-dog-enterprise.jpg)
Tytuł: Re: Ilustracje do Lema mojego autorstwa
Wiadomość wysłana przez: Q w Grudnia 20, 2012, 01:05:39 pm
Dobra, ja moze do tematu wroce, bo o psach kosmicznych ;) od paru postow gadamy, zamiast o pracach Macro i powiem, ze Krętlin Szcządry to jest bardzo dobry wybor (ktoz "Powtorki" nie kocha?) i pole dla wyobrazni ogromne...