Majaki wczesnozimne kurczę, miło się słucha tego Moby. Jego patent z zawieszeniem samonośny.
I Mezzaniny też miło się słucha. Naprawdę fajne, ale...czegoś mi brakuje w tej muzyce...a jest to w Freebornie, choć kawałek, jak kawałek.
Fakt, Mezza fajniejsza niż blulinka, może przez Elkę Fryzjerkę którą lubię...abo sample lepiejsze?
1. "Angel" (sampled "Last Bongo in Belgium" by The Incredible Bongo Band)
2. "Risingson" (sampled "I Found a Reason" by The Velvet Underground)
3. "Teardrop" (sampled "Sometimes I Cry" by Les McCann)
4. "Inertia Creeps" (sampled "Rockwrok" by Ultravox)
5. "Exchange" (sampled "Our Day Will Come" by Isaac Hayes and "Summer in the City" by Quincy Jones)
6. "Dissolved Girl"
7. "Man Next Door" (sampled "10:15 Saturday Night" by The Cure and "When the Levee Breaks" by Led Zeppelin)
8. "Black Milk" (sampled "Tribute" by Manfred Mann's Earth Band)
9. "Mezzanine" (sampled "Heavy Soul Slinger" by Bernard Purdie)
10. "Group Four"
11. "(Exchange)" (sampled "Our Day Will Come" by Isaac Hayes and "Summer in the City" by Quincy Jones)
12. "Superpredators" (sampled "Metal Postcard" by Siouxsie and the Banshees, Japanese bonus track)Ale tego...o tego - Saint-Saëns - jakoś nie słyszę, gdzie go Ty?
Zamieszany jestem od tych bobasów...to takie rififi;
Riff Raff - Original ManA ten, ni z gruszki, dawniste czasy zaspy trójmiejskiej;
Cytrus - Tęsknica