Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Smok Eustachy

Strony: 1 ... 119 120 [121] 122 123 ... 147
1802
Hyde Park / Odp: Polityka smoleńska
« dnia: Listopada 20, 2013, 10:08:35 am »
Lipiec zataił co następuje:

    1. Zataił, że cała Komisja Millera nie miała kompetencji co do brzozy, bo się na drzewach nie zna.
2. Oparł swój wywód na zdjęciu brzozy, na którym widać wbite fragmenty. Tymczasem oczekujemy, że fragmenty samolotu przy kolizji poruszać się będą odbrzozowo a nie dobrzozowo.
3. Zataił, czego nie sprawdzili. Np. nie znają odpowiedzi na pytania Marka Dąbrowskiego, o których było na blogu. Ponieważ tyczą się również zdjęć, przeto ciekawych odsyłam, niech go tam nachodzą, to się dowiedzą, czego Zespół Laska nie wie,
4. Zataił, że nie przedstawili do tej pory przebiegu kolizji, bo się nie da. Przy tych założeniach.
5. Nie podał, jakie działania badawcze podjęła Komisja Millera z własnej inicjatywy (praktycznie nic nie zrobili), jakie prokuratura z własnej inicjatywy, a jakie prokuratura kwicząc pod presją.
6. Nie podał, że TAWS38 ukryli, dopiero Zespół Parlamentarny go wykryły.
7. Nie przedstawił Doktryny Niebadania Tuska: jakiekolwiek badania katastrofy  są aktem antytuskowym, bo wszystko jasne. Ale co jest jasne? Tego nie wolno wiedzieć. Dlatego nie mogą zrobić swojej konferencji naukowej. Swojej symulacji nie mogą przeprowadzić w LS-Dyna i swojego specjalisty od analizy zdjęć satelitarnych pokazać.
8. Nie przedstawił dokumentu rosyjskiej prokuratury z oględzin, z którego wynika,  że brzoza 10 kwietnia 2010 stała jeszcze po południu. Że o badaniach prof. Cieszewskiego nie wspomnę.
9. Nie wiemy dalej, czy kontrolerzy chlali w baraku rano, czy nawalili się 9 wieczorem i przyszli na kacu.

Było bowiem tak:
1. Komisja Millera dopasowała zapisy skrzynek do rzekomego uderzenia o brzozę, tymczasem do niego nie doszło. Nie powinno im się to zatem zgodzić. Skoro się zgodziło to znaczy, że zachachmęcili.
2. Nie jest tak, że nagle ktoś się do brzozy przyczepił. Byli o nią nagabywani jeszcze za czasów Klicha. Zamiast się nią zająć energię przeznaczyli na udowadnianie, że nie muszą jej badać. I że nie muszą tłumaczyć się z tego, bo mają badać, a nie tłumaczyć. Tymczasem teraz Zespół Laska nie ma badać, a ma tłumaczyć i nie wie, co powiedzieć.
3. Początkowo pomysł był, że brzoza przetrwała i się złamała pod własnym ciężarem w wyniku uszkodzeń. Potem się pojawił pomysł, że skrzydło przetrwało i odpadło kawałek dalej. Pasowałoby, żeby obydwa scenariusze zaszły na raz, ale się nie da.
4. Konkretniej badać brzozę zaczęła prokuratura pod naciskiem, robiąc oględziny po dwóch latach, a nie w 2 dni po katastrofie. Komisja Millera nie miała żadnej wiedzy o brzozie pisząc swój raport. Anodina to jest w ogóle kpina, zamiast badać brzozę zajęła się tunelowaniem poznawczym i portretami psychologicznymi dziadków pilotów.

II
Hopki są widoczne na slajdzie Flight Profile.
Nie ma danych źródłowych skrzynek parametrycznych, więc nie można formułować hipotezy o kompletności wywodów Lipca. Wróżenie z fusów.

1803
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Listopada 19, 2013, 04:13:36 am »
Dałem sobie słowo, że nie obejrzę nowego "Solaris". I przez Was obejrzałem. Nigdy Wam tego nie wybaczę....
Co to jest "nowe Solaris"? To sprzed 11 lat, czy sprzed 41? Czy jest jeszcze coś nowszego?
Są 2 - stare i nowe. Nowe 11 lat. Jak z bicza strzelił.

1804
Hyde Park / Odp: Polityka smoleńska
« dnia: Listopada 19, 2013, 04:12:27 am »
Smoku z tym co/jak piszesz nawet dyskutować szkoda...
Spróbuj podyskutować za to może z niejakim Piotrem Lipiec, który udał się gdzieś tam z prezentacją o skrzynkach:

http://faktysmolensk.gov.pl/aktualnosci/polak-na-europejskim-spotkaniu-komisji-badan-wypadkow-lotniczych

Niestety boi się stanąć przed Narodem i przedstawić swoich wywodów, bo wie, że Naród nie taki ciemny (jak tzw środowisko) i tego nie kupi. Więc nie podyskutujesz z nim i przez to skazany jesteś na dyskusje ze mną. A tzw. środowisku można wcisnąć dowolną sieczkę.
Może Maziek wskaże recenzowanie czasopismo, w którym Lipiec opublikował swoje wywody? Mamy tylko slajdy i nie wiemy, co on tam im nakłapał. O tyle  ma to znaczenie, że widoczne są takie hopki w trajektorii, które powstały wskutek błędnego jej wytyczenia.

1805
DyLEMaty / Re: Właśnie nie przeczytałem..
« dnia: Listopada 12, 2013, 07:26:58 pm »
Sezon Burz może i sklejony z kilku opowiadań... Z tradycyjnie idiotycznym epilogiem... Ale fajny.


1806
Hyde Park / Odp: Polityka smoleńska
« dnia: Listopada 11, 2013, 12:30:11 am »
edit: maziek - Przeniosłem ten post z "Przyczyn" tutaj, ponieważ nie został poprzedzony odpowiedzią na moich kilka pytań i nie zawiera żadnych informacji na temat katastrofy. Poprawiłem w nim cytowanie. Z uczuciami nie dyskutuję, natomiast na temat podwójnej hochsztaplerki Cieszewskiego napiszę może kilka zdań.

Bardzo uprzejmie proszę, aby tu wstawiać przynajmniej 51% konkrety DOTYCZĄCE PRZYCZYNY,
Przyczyny czego?
Złamania brzozy przed 5 kwietnia?
Cytuj
pojmowanej w kategoriach racjonalnych, postrzeganych z kolei przez paradygmat metody naukowej. Dla przypomnienia: elementem tej metody jest podanie danych wejściowych, opisanie metody i publikacja wyników - w stopniu umożliwiającym potwierdzenie (lub obalenie) przez osoby niezależne.
To Raport Millera odpada. Nie można się na niego powoływać bo jest nienaukowy.
A jak oni nie muszą to ja tez nie.

Cytuj
Innym wyznacznikiem tej metody jest podawanie wyjaśnień tłumaczących możliwie wszystkie zaobserwowane fakty, a w szczególności nie tłumaczących jednych faktów kosztem powoływania zbędnych bytów nieistniejących (patrz Brzytwa).
Też Raport Millera się nie łapie, bo nie tłumaczy faktów. Np że walnęło.


Cytuj
Reszta do polityki smoleńskiej. Odnośnie Smoka Eustachego podjąłem decyzję: brak odpowiedzi na moje proste pytania może oznaczać dwie rzeczy:

a/ Smok nie wie, jak odpowiedzieć,
b/ wie, ale odpowiedź jest dlań niewygodna.

Względnie jedno i drugie. W moim przekonaniu wyklucza to racjonalną dyskusję o przyczynach katastrofy, bo albo nie ma z kim, albo ta osoba lansuje świadomie twierdzenia oczywiście błędne. Dlatego też Ciebie Smoku proszę o niepisanie tutaj, a tylko w "polityce smoleńskiej" - póki nie odpowiesz na te proste pytania. Nawiasem mówiąc miło by było, gdybyś wstawiał linki a nie memoranda.
Żenujące erystyczne chwyty. Miller nie musiał tłumaczyć faktów to i ja nie muszę.

1807
Hyde Park / Odp: Polityka smoleńska
« dnia: Listopada 11, 2013, 12:18:59 am »
Wiesiol, ja nic nie udowadniam, nie do mnie te pytania, ja się stroną prawną zagadnienia w ogóle nie interesuję, nie znam się na tym nawet amatorsko - a że interesuje się nią tzw. "naukowa konferencja smoleńska" to świadczy tylko o tym, że nie jest ona nakierowana na kwestie katastrofy a tylko na szukanie dziury w całym gdziekolwiek, jako przedsięwzięcie wyłącznie polityczne. /.../
Ciekawa konstatacja. Szczególnie ponieważ istnieję też tzw. nauki prawne i one tez tu mają coś do powiedzenia. A tu zarzut, że ponieważ badają to nie chcą badać.

2. niestety Zespół Laska użył wykrętu, że opinia nie jest informacją publiczną, i znowu się trzeba szarpać i po co?

http://smocze.opary.salon24.pl/547079,jak-to-sie-stalo-ze-nie-walnelo-i-urwalo

1808
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Listopada 10, 2013, 08:22:14 pm »
Dałem sobie słowo, że nie obejrzę nowego "Solaris". I przez Was obejrzałem. Nigdy Wam tego nie wybaczę....

1809
Hyde Park / Odp: Polityka smoleńska
« dnia: Listopada 03, 2013, 10:27:55 pm »
Przykro mi bardzo tak się nie da odpowiedzieć i w nasŧepnej notce muszę.

1810
Hyde Park / Odp: Polityka smoleńska
« dnia: Listopada 03, 2013, 01:38:44 am »
Już mi trochę przeszło. W sensie że irytacja. Czas ostatni spożytkowałem jednak na następującą analizę:

http://smocze.opary.salon24.pl/545305,porozumienie-a-konwencja-wygrywa-polformalnosc

W której najważniejszy jest fragment o "3. Półformalnym porozumieniu międzyrządowym zawartym po katastrofie."

Pomijam, że nieważne, bo nieważne w Polsce (nie może wiązać prawnie obywateli). W obrocie międzynarodowym może być ważne. Tutaj jest istotna forma tego porozumienia: bez paragrafów. Czyli paragrafów być nie musi.
Nie znamy też stanowiska negocjacyjnego  strony polskiej, strony rosyjskiej, co kto był gotów odpuścić i co odpuścił. Wiemy, że Kopacz nie zgodziła się na ekspertów zachodnich. Wiemy, że samolot był samolotem państwowym - wojskowym przeto był samolotem NATO. Rosja ma partnerstwo z NATO.
Wiemy tez, że Tusk doprowadził do sytuacji, w której Rosja nie musiała odmawiać.

1811
Hyde Park / Odp: Polityka smoleńska
« dnia: Listopada 01, 2013, 02:38:54 pm »
To nie jest temat na dłuższą notkę - tylko na jedno zdanie, wystarczy mi jeden paragraf prawa międzynarodowego względnie umowy dwustronnej, który zmusiłby Rosję do powołanie międzynarodowej komisji czy innych modyfikacji procedur, które zastosowano. Słucham?
Jest tu zawarta manipulacja, że Rosję trzeba było do czegokolwiek zmuszać. Słusznie wskazuje Wiesioł, że trzeba było taki postulat postawić - to po pierwsze a po drugie bez zrozumienia, o co chodzi z owym nieważnym półformalnym porozumieniem stanowiącym podstawę badania katastrofy nie da się tej kwestii zrozumieć.

Mamy bowiem: porozumienie z 1993 roku - niezastosowane.
Konwencję Chocagowską - nie mającą tu zastosowania.
Nieformalne porozumienie - nieważne.

Przede wszystkim Rząd Polski nie wykazał tu woli zapewnienia Polsce jak największych praw. Są nieoficjalne przecieki, że Rosjanie byli zdziwieni brakiem jakichkolwiek rządań (rządanie - żądanie czegoś przez rząd) ze strony Polski, które mieli zamiar uwzględnić. Tak więc nie od tej strony.

1812
Hyde Park / Odp: Polityka smoleńska
« dnia: Października 31, 2013, 04:05:37 pm »
27 oktobra 2013 Sędzia Boski Członek o niku "wiesioł" stwierdził, iż " Komisja Międzynarodowa z niezależnych ekspertów powinna być przy takiej rangi katastrofie.", na co moderator poprosił, aby "wiesioł" wskazał przepis prawa (nazwę aktu, artykuł, paragraf), z którego wywodzi swe twierdzenie, a prośbę tę z kolei spełnił Sędzia Starszy Członek o niku "Smok Eustachy", podając, iż chodzi o artykuł 150 ustawy Prawo Lotnicze. Otóż ja, internauta o niku Stanisław Remuszko, wykryłem i ogłaszam, iż z artykułu 150 ustawy Prawo Lotnicze (wpisz w google) nijak nie wynika tłuste twierdzenie internauty wiesioła.
Męber
Pytanie o przepis prawa to jest samobój. To jest temat na dłuższą notkę. Podstawą prawną jest jakaś "þółoficjalna umowa międzypremierska która jest nie ważna. Z podanych przeze mnie paragrafów wynika, że Komisja Millera tej katastrofy nie mogła badać. CDN. Kto nie chce czekać aż to opiszę dokładnie niech sobie obejrzy:
http://www.popler.tv/KonferencjaSmolenska/63037#63037


1813
Hyde Park / Odp: Polityka smoleńska
« dnia: Października 31, 2013, 01:58:35 am »

WSTAW PARAGRAF
150 Prawo lotnicze.

 A teraz powiedz, na podstawie jakiego paragrafu Kopacz odrzuciła możliwość udziału expertów zagranicznych

I rozporządzenie z 2004 roku:
2. Komisja moe prowadzi badania wypadków i powanych incydentów lotniczych zaistniałych poza
terytorium  Rzeczypospolitej  Polskiej,  w  których  uczestniczyły  statki  powietrzne  lotnictwa  pastwowego,
jeeli  przewiduj  to  umowy  lub  przepisy midzynarodowe  albo  jeeli  właciwy  organ  obcego  pastwa
przekae Komisji uprawnienia do przeprowadzenia badania albo sam nie podjł badania.

1814
Hyde Park / Odp: Polityka smoleńska
« dnia: Października 30, 2013, 01:02:34 am »
Np. taka wątpliwość jest:

Ktoś nie widzi obrazka?

Argument z ałtorytetu jest trochę niepoważny jednak.
A sam Q przyznał, że panował bałagan skutkujący niewykonaniem podstawowych czynności.

PS: Bajzel to brzydkie słowo? A DUPKI?

1815
Hyde Park / Odp: Polityka smoleńska
« dnia: Października 30, 2013, 12:55:59 am »
Jak urzędnicy dadzą granta na badanie komety to się będą musieli tłumaczyć, ze faktycznie przeleci

Można prosić o przekład na polski?

O widzę że mowa ludzka nie za bardzo jeszcze opanowaną przez Ciebie jest.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grant

Grant – wsparcie finansowe lub pozafinansowe dla osoby bądź organizacji, mające za zadanie realizację określonego celu (najczęściej naukowego, artystycznego lub społecznego),

Urzędnik przyznający grant czyli wsparcie finansowe na badanie komety będzie musiał uzasadnić, że faktycznie się ta kometa pojawi czyli wyliczyć jej położenie. Bo jak się okaże, że badają kometę której np. nie ma to będzie problem.

PS: Terminu "sepulka" można tu używać czy też przekracza pojmowanie?
PS2: Ktoś coś chciał względem jakiś obliczeń? Nie mogę tego znaleźć, ze 3 podstrony przepatrzyłem tu i tam.
Nie da się wydrukować obliczeń farmy serwerów. Komputerowa symulacja daje wyniki bardziej konkretne, dlatego ktoś ja wymyślił i przeprowadza.

Strony: 1 ... 119 120 [121] 122 123 ... 147