1
Hyde Park / Re: Dla mnie S. Lem umarl dawno temu...
« dnia: Maja 06, 2006, 05:30:51 pm »
Kagan, masz coś nie tak z głową?
Argumentum ad personam? Do tego na tle religinym? Masz coś do mojego pochodzenia? Poziom RM, wypisz, wymaluj.
Zamiast czytać z kontekstu zacznij czytać to, co faktycznie napisałem.
Znam 4 obce języki, z czego 2 niemal na poziomie macierzystego polskiego. Co to ma do rzeczy? Polski jest trudny do nauki.
1. Pobożne życzenia. Chyba piszemy o innym kraju.
2. A co do tych Niemców, to zdecyduj się, czy to szczęście, czy nieszczęście, że z nimi graniczymy.
1. Nadużywasz wielokropków. "Stan wojenny. Dlaczego..." Idol jakiś?
2. Miłosz pisał po polsku. Miał polskie obywatelstwo. Utożsamiał się z Polską. Pochodzenie dyskwalifikuje twórczość?
3. Nie twierdziłem, że jakikolwiek wymieniony przeze mnie autor był lub jest wybitny (szczególnie Szyborska). Twierdze tylko, że są znani.
4. Argument w stosunku do Schulza jest chamski wyjątkowo.
Tak, są.
Akurat Hegla i jego epigonów nie znoszę najbardziej. Bełkotliwe i bezsensowne.
Dyskusja ma prowadzić do konstruktywnych wniosków, a nie do syntezy.
Na koniec, bo dłużej tej pyskówki nie mam zamiaru ciągnąć:
1. O ile na początku popierałem Cię w sporze z Terminusem, o tyle w tej chwili przestałem. Chamskie i antysemickie teksty to dyskwalifikacja w pewnych gronach.
2. Jeżeli tak samo dyskutowałeś z Lemem, jego rodziną i sekretarzem o wydaniu bibliografii jak z ludźmi na forum, to się nie dziwię, że Cię spuścili na bambus. Ciesz się, że nie zamalowali w pysk.
Cytuj
Nie obraz sie, ale wyglada mi ta pogarda Polski i Polakow na nieslawne "ulice wasze, kamienice nasze... Szulc to raczej zydowska literatura
Argumentum ad personam? Do tego na tle religinym? Masz coś do mojego pochodzenia? Poziom RM, wypisz, wymaluj.
Cytuj
z kontekstu wyraznie przebijala twa pograda dla Polski i Polakow...
Zamiast czytać z kontekstu zacznij czytać to, co faktycznie napisałem.
Cytuj
A probowales sie uczyc Greki?
Znam 4 obce języki, z czego 2 niemal na poziomie macierzystego polskiego. Co to ma do rzeczy? Polski jest trudny do nauki.
Cytuj
W skali swiatowej Polska jest w czolowce. Malo ktory kraj ma na polnocy Szwedow i Dunczykow a na zachodzie Niemcow...
Zobacz jak malo panstw nalezy do UE i OECD. Nie myl ich z nic nie wartym ONZem ani z fasadowa tylko NAFTA... Polska jest zreszta juz bogatsza niz Grecja czy Cypr (PKB to tylko miernik aktywnosci rynku a nie zamoznosci kraju).
1. Pobożne życzenia. Chyba piszemy o innym kraju.
2. A co do tych Niemców, to zdecyduj się, czy to szczęście, czy nieszczęście, że z nimi graniczymy.
Cytuj
Milosz to Litwin (za "Niemca" mial litewski paszport). Szymborska? Ex socrealistka, przez pomylke dostala Nobla, ktorego powinien dostac raczej Lem. Szulc to raczej zydowska literatura a Gombrowicz to autor kilku udanych dziel (dokladnie FERDYDURKE i DZIENNIKOW), obecnie tracacy tzw. myszka. Wielkosc artysty nie mierzy sie popoularnoscia, inaczej to Britney Spears is number one...
1. Nadużywasz wielokropków. "Stan wojenny. Dlaczego..." Idol jakiś?
2. Miłosz pisał po polsku. Miał polskie obywatelstwo. Utożsamiał się z Polską. Pochodzenie dyskwalifikuje twórczość?
3. Nie twierdziłem, że jakikolwiek wymieniony przeze mnie autor był lub jest wybitny (szczególnie Szyborska). Twierdze tylko, że są znani.
4. Argument w stosunku do Schulza jest chamski wyjątkowo.
Cytuj
czy liberalizm i demokracja sa "same z siebie" lepsze niz inne rozwiazania?
Tak, są.
Cytuj
A gdzie jest nakazane, ze dyskusja ma prowadzic do zgody? Ja rozumiem jej sens dialektycznie: od tezy, przez jej negacje przechodzimy do syntezy, ale synteza nie musi brac po rowno od kazdego uczestnika dyskusji!
Akurat Hegla i jego epigonów nie znoszę najbardziej. Bełkotliwe i bezsensowne.
Dyskusja ma prowadzić do konstruktywnych wniosków, a nie do syntezy.
Na koniec, bo dłużej tej pyskówki nie mam zamiaru ciągnąć:
1. O ile na początku popierałem Cię w sporze z Terminusem, o tyle w tej chwili przestałem. Chamskie i antysemickie teksty to dyskwalifikacja w pewnych gronach.
2. Jeżeli tak samo dyskutowałeś z Lemem, jego rodziną i sekretarzem o wydaniu bibliografii jak z ludźmi na forum, to się nie dziwię, że Cię spuścili na bambus. Ciesz się, że nie zamalowali w pysk.