Autor Wątek: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]  (Przeczytany 289284 razy)

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #435 dnia: Maja 06, 2018, 07:02:01 pm »
I mała - koleżeńska - uwaga: przyznanie, że jestem impregnowany na słowo pisane/mówione (więc nie obrażam się o byle co) nie jest zaproszeniem do tego byś podejmował próby przy*** mi, nawet w żartach.
Oryginalna logika: Ty możesz przy*** różnym osobom - nawet nie w żartach, a Tobie nie można?
Dodam, że to pytanie retoryczne, bo chciałam do tego:
Dostałem zawiadomienia na maila tej treści:

Due to a copyright claim, your YouTube video has been blocked. This means that your video can no longer be played on YouTube.

Video title: Lem7 (Lem1, Lem2, Lem9)
Claimed by: Studio Filmowe Kadr


Kolejno odcinali po jednym filmiku w sierpniu 2016, listopadzie 2017 i później, w styczniu i marcu br.
...gdyż  poniekąd znalazłam się tutaj przez maźka i dzi:)))
(chociaż teraz już identyfikuję - że o kobietach mówił maziek;)
Zajrzałam do wątku z linkami:
http://forum.lem.pl/index.php?topic=601.msg30440#msg30440
...klikam i tylko dwie pierwsze części są zablokowane - jako własność Grupy BB Media Film, a pozostałe 8 śmiga bez przeszkód...Wam nie?
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #436 dnia: Maja 06, 2018, 07:14:19 pm »
U mnie wszystkie śmigają, ale pewnie ponieważ są zablokowane "na zewnątrz". Szczegółowo: otrzymałem maila o total-blokadzie dla odcinków 1, 2 i 7, a dla 9 najwcześniej, bo w 2016 - że został zablokowany ale "w niektórych krajach".
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #437 dnia: Maja 06, 2018, 07:16:47 pm »
Cytuj
jako własność Grupy BB Media Film, a pozostałe 8 śmiga bez przeszkód...Wam nie?
U mnie nic.
Nie widać linek, jest wielkie białe pole jakby te okienka filmowe były, ale ich nie ma.
Wielkie puste miejsce - masło... w czym to było?
 A, w domino.   :)
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #438 dnia: Maja 06, 2018, 07:21:07 pm »
I mała - koleżeńska - uwaga: przyznanie, że jestem impregnowany na słowo pisane/mówione (więc nie obrażam się o byle co) nie jest zaproszeniem do tego byś podejmował próby przy*** mi, nawet w żartach.
Oryginalna logika: Ty możesz przy*** różnym osobom - nawet nie w żartach, a Tobie nie można?
Dodam, że to pytanie retoryczne

Uderz (a nawet nie "uderz", a zwróć mu po prostu uwagę by się nie ośmieszał*) w jednego - łamiącego wszelkie cywilizowane normy - użytkownika, a jego obrońcy się zlecą... Jak to liv pisał?
To było żenujące i przypominało sforę piesków
I żeby nie był było, że obrażam, bo cytuję tekst, ktòry - ku innym adresatom zwrócony - nie budził Twoich sprzeciwów.

* Ileż razy do różnych newbies podobnymi słowy się tu zwracano? A to jest wieczny newbie, bo nigdy nie zadał sobie trudu dostosowania się do naszej forumowej społeczności.
« Ostatnia zmiana: Maja 06, 2018, 07:29:41 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #439 dnia: Maja 06, 2018, 07:22:02 pm »
Cytuj
jako własność Grupy BB Media Film, a pozostałe 8 śmiga bez przeszkód...Wam nie?
U mnie nic.
Nie widać linek, jest wielkie białe pole jakby te okienka filmowe były, ale ich nie ma.
Wielkie puste miejsce - masło... w czym to było?
 A, w domino.   :)

Spróbuj sobie odhaczyć to pole z linkami z tjuby:
- modyfikuj profil - opcje wyglądu - i tam haczyk przy Show YouTube videos as a link.
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #440 dnia: Maja 06, 2018, 07:27:23 pm »
Cytuj
Spróbuj sobie odhaczyć to pole z linkami z tjuby:
- modyfikuj profil - opcje wyglądu - i tam haczyk przy Show YouTube videos as a link.
Częściowo pomogło. Teraz, po zalogowaniu widzi linki.
Niezalogowany, zaś masło.  8)
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #441 dnia: Maja 06, 2018, 07:28:36 pm »
Masłomasło...zjedz cookies z przeglądarki;)
Może blokują.
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #442 dnia: Maja 06, 2018, 07:33:32 pm »
Masłomasło...zjedz cookies z przeglądarki;)
Może blokują.
Po obiedzie jestem, sama se zjedz.  ;)
Zmienił mi tak, że teraz widzę linki, ale nie widzę filmików w okienku. Np. muzycznym.
W dodatku dotąd gołe linki otwierały się w oddzielnym okienku, a teraz zachodzą na forumowe. Wracam do starych ustawień, w sumie tylko ten jeden maźkowy list szwankował - a ile razy można go oglądać  :)
...........
Edyta;
Dobra - już uziemniłem klopota, odzyskałem filmiki bez tego wstępnego odhaczania i konsumpcji ciasteczek na deser.
Przy pasku adresu wiadomej strony było takie cóś żółte a trójkątne na kłódeczce, że połączenie nie jest bezpieczne i firefox zablokował niektóre elementy. Poprosiłem by czasowo odblokował te elementy społecznie niebezpieczne (soe - социально опасный элемент  8) )... i  - filmiki wróciły!
Czyli sprawa w przeglądarce.
« Ostatnia zmiana: Maja 06, 2018, 07:52:37 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #443 dnia: Maja 06, 2018, 07:47:29 pm »
Co do filmików - u mnie widać wszystkie. Z tym, że 1-3 mają blokadę geograficzną (którą łatwo obejść). Reszta chodzi.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #444 dnia: Maja 06, 2018, 10:29:38 pm »
Nie ma za co :). I mała - koleżeńska - uwaga: przyznanie, że jestem impregnowany na słowo pisane/mówione (więc nie obrażam się o byle co) nie jest zaproszeniem do tego byś podejmował próby przy*** mi, nawet w żartach.
Jasne Q, jednak po to się ma kolegów, aby dbali o nas, a nie po to, żeby było przyjemnie i mimo wszystko, aczkolwiek z wielkim bólem serca ze względu na powyższą Twoją prośbę nadaną otwartym tekstem, jeśli koleżeńsko uznam we własnym sumieniu, że mogę coś Tobie pomóc to się z rozkoszą przypieprzę (a nawet, bo może to miałeś na myśli przypier...), nawet nie żartem, tylko wprost, na chama i z butami :) . Chodzi o to, żebyś w każdym momencie wiedział, że ja widzę i wiem. Wisisz na tym moim sumieniu jak kilo ołowiu, jest mi z tym naprawdę trudno, a nie widzę żadnych powodów, żeby Tobie było łatwo, a mi trudno. Wciąż liczę na automitygację, nawet jeśli to dla Ciebie nie ma żadnego znaczenia, to Ty dla mnie masz. Co nie znaczy, że z tego powodu nie będę się wpieprzał. Będę jak cholera. Wciąż w Ciebie wierzę.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #445 dnia: Maja 06, 2018, 10:36:09 pm »
To się nazywa uczciwa męska odpowiedź ;). Szczęśliwie nie ma tu lajków, gdyby były - upnąłbym.
Ale wobec tego licz na równy brak krępacji z mojej strony, kiedy zbyt mnie zmierzi, że - zamiast za filar robić - trollików (zwł. jednego) zbyt szczodrze dokarmiasz ;). (Bo mnie znów to boli, że taki cień na swoją wzorcowatość sevryjską dobrowolnie rzucasz. Nie tylko mnie zresztą - jak widziałeś.)
I też w Ciebie wierzę (jak mahometanie w Proroka).

ps. Miałem na myśli - uczciwszy uszy - przysrywać ;).
« Ostatnia zmiana: Maja 06, 2018, 10:49:42 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Hornet

  • Juror
  • Full Member
  • *****
  • Wiadomości: 203
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #446 dnia: Maja 10, 2018, 03:08:30 pm »
Nie wiem jak po rosyjsku, Panowie Karmiciele, ale po polsku z sensem pisze bardzo rzadko (choć, przyznaję, raz na ileś postów trafi się*), no i jakoś nawet podstaw angielszczyzny nie potrafi opanować, więc powątpiewałbym w te językowe talenty... ;)

* Z artykułami gorzej, ale nie chce mi się wnikać na ile to sprawa klasy umysłowej autora, na ile - targetu.

A co do agenturalnych powiązań... Na miejscu stosownych służb sprawdziłbym, tak na wszelki wypadek...

Q, Ty masz uczulenie na Remuszkę. O ile się orientuję, na pyłki są lekarstwa, inhalatory, to może na (Re)muszki coś się znajdzie?. Poszukaj, bo w przeciwnym razie może Ci grozić trwały uszczerbek na zdrowiu, fizycznym (podwyższone ciśnienie) i psychicznym (nerwica, natrętne myśli), a i nam Twój stan zaczyna się udzielać i razić w oczy. Apropos, co do dokarmiania, to zauważ, że Twoje ostatnie posty zostały zignorowane, nie tylko przez Remuszkę, ale i pozostałych użytkowników (jestem pierwszy) - kolejne ostrzeżenie dla Ciebie, wciąż pouczając pozostałych dyskutantów z pozycji półboga moderatora, żeby nie karmić trolla, Ciebie samego może spotkać ostracyzm. Nawet nie chodzi o to, kto ma racje, tylko zwyczajnie ile można tego słuchać?.

Bez urazy, pozdrawiam
Gwiazdy nie są dla człowieka - Karellen

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #447 dnia: Maja 10, 2018, 04:01:23 pm »
Hornet, także bez urazy: nie kandyduję tu w wyborach na miss, bym miał zabiegać o popularność czy sympatię (owszem, miło jest być lubianym, ale nie jest to cel sam w sobie), a czynię to, co uważam za słuszne.
Nie mam też - wbrew temu co sądzisz - uczulenia na Remuszkę (gościa na oczy nie widziałem, jak mam być szczery), a uczulenie na pewien zestaw cech* (to, że akurat ten, a nie inny użytkownik, a raczej jego forumowy wizerunek, ów zestaw posiada, to sprawa akcydentalna).
Dalej: jako ateusz nie pretenduję do boskości, nawet połowicznej ;).
Nadto: skoro zastanawiamy się ile można, zadaj sobie pytanie ile lat można było znosić na Forum przejawiającą się produkowaniem ton bełkotu nadaktywność jednej osoby?
Wreszcie: nie rozumiem czemu swoje "rady" - które w innych okolicznościach (tj. gdyby ich adresatem był ktoś z mniejszym dystansem do siebie) dałoby się uznać za lekko obraźliwe - kierujesz do mnie, a nie do trolla (do mnie wolno tak pisać, a on świętokrów pospolity, czy jak? ;D**)?

* W skrócie: powiedzmy, że chodzi o znaczący prymat zadowolenia z siebie nad innymi zaletami.

** Może zamiast przyglądać się mnie, przyjrzysz się mechanizmowi odruchów stadnych, które Ciebie - i nie tylko Ciebie - w kierunku takich reakcji popychają...? Może to być interesujące z psychologiczno-socjologicznego punktu widzenia...

Pozdrawiam również.
« Ostatnia zmiana: Maja 10, 2018, 04:47:33 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Hornet

  • Juror
  • Full Member
  • *****
  • Wiadomości: 203
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #448 dnia: Maja 10, 2018, 06:40:22 pm »
Nie uważam, żeby mój wpis był obraźliwy, jeśli tak to odebrałeś, przepraszam. Chciałem w humorystyczny sposób wykazać, dlaczego do tej pory nikt nie odpisał na kolejne Twoje docinki pod adresem Remuszki (a i pozostałym userom znowu się oberwało za rzekome dokarmianie go).
To nie jest instynkt stadny, tylko moje znudzenie tą sytuacją. Wychodzę z założenia, że skoro nie masz mocy sprawczej, ani pozwolenia administracji, żeby zawiesić konto Remuszki, to nie ma o co kruszyć kopii. Jest jaki jest i już się go nie zmieni. W tym miejscu możesz zapytać: to dlaczego kierujesz swoje uwagi do mnie (Q, przypominam), przecież wiesz, że ja też jestem niereformowalny i również się nie zmienię. Miałbyś racje, sam się nad tym zastawiam, po co to robię.
Przy okazji, cztery razy edytowałeś swoją odpowiedź na mój post, za każdym nabierał innego wydźwięku, raz mniej, raz bardziej negatywnego, ale okej, rozumiem. Tak działa instynkt przetrwania, jak mniemam.
Wracając na chwilę do Remuszki [sic!] i odpowiadając konkretnie na Twoje pytanie, z jakiego powodu do niego nie piszę z zażaleniami. On mnie jeszcze nie obraził. Być może to w końcu zrobi, to wtedy nie omieszkam go za to zganić, ale na razie nie mam powodu, ani motywacji, żeby tak postąpić.
« Ostatnia zmiana: Maja 10, 2018, 06:42:19 pm wysłana przez Hornet »
Gwiazdy nie są dla człowieka - Karellen

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: [SPRAWY ORGANIZACYJNE]
« Odpowiedź #449 dnia: Maja 10, 2018, 06:57:02 pm »
jeśli tak to odebrałeś, przepraszam

Nie ma sprawy ;).

Wychodzę z założenia, że skoro nie masz mocy sprawczej, ani pozwolenia administracji, żeby zawiesić konto Remuszki, to nie ma o co kruszyć kopii. Jest jaki jest i już się go nie zmieni.

Uznaj zatem, że ze mną nie masz również o co kruszyć kopii, bo w pełni świadomie stałem się - przez rozum, jak mawia maziek, nie przez zawziętość - równie niereformowalny w przedmiotowym zakresie. Po prostu uznałem, że po niemal dekadzie znoszenia pewnych rzeczy w imię świętego spokoju nie wypada ich znosić dalej. I w końcu trzeba nazywać - raz za razem, jeśli potrzeba zajdzie - zamulające pustosłowie po imieniu, choćby w imię solidarności z tymi, którym również przeszkadza (ale w przeciwieństwie do mnie nie wejdą z tego powodu w tryb szarżującego nosorożca ;), tylko raz czy drugi napiszą co ich boli, a potem znikną na czas dłuższy z Forum, pozwalając by stało się zadość prawu Kopernika-Greshama). W skrócie: nie ma mojej zgody na to, by wiadomy użytkownik zaniżał standardy dyskusji poza pozostawionym mu zakątkiem (w tym ostatnim może, jak dla mnie, i swoje akty zamieszczać, ale jak z niego wychodzi, niech pisze z sensem, i z szacunkiem dla faktów); ani na to by - póki to czyni - był publicznie po plecach klepany.

Przy okazji, cztery razy edytowałeś swoją odpowiedź na mój post, za każdym nabierał innego wydźwięku, raz mniej, raz bardziej negatywnego, ale okej, rozumiem. Tak działa instynkt przetrwania, jak mniemam.

Źle mniemasz, tak działa pisanie ze smartfona. Wygodniej jest czasem wysyłać wiadomość partiami (co w tym wypadku, by nie zburzyć czytelności wywodu, oznaczało najpierw zamieszczenie czegoś na kształt szkieletu wypowiedzi, potem oklejanie go mięsem).

Wracając na chwilę do Remuszki [sic!] i odpowiadając konkretnie na Twoje pytanie, z jakiego powodu do niego nie piszę z zażaleniami. On mnie jeszcze nie obraził. Być może to w końcu zrobi, to wtedy nie omieszkam go za to zganić, ale na razie nie mam powodu, ani motywacji, żeby tak postąpić.

Rozumiem zatem, iż to, że przez lat dziewięć mówił dużo nie mając prawie nic do powiedzenia, nie jest Twoim zdaniem dostatecznym powodem do zgłaszania zażaleń?

ps. Jak sądzisz, nie powinniśmy przenieść tej dyskusji do organizacyjnego?
« Ostatnia zmiana: Maja 10, 2018, 07:07:41 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki