Polecam ,,Bajki robotów", wykopana zabawa.
A ja nie polecam. "Bajki" to przykład nudnej książki o ciekawej formule.
Terminus, ja mam 14 lat i nie uważam, żeby wiek był wyznacznikiem dojrzałości psychicznej człowieka.
A co kolega powie na wyświechtaną formułę ,,współczesnej powieści science fiction"? Z bohaterem, zielonymi kosmitami, etc?
Bajki robotów to przy tym wysoce pożądany oddech i rozrywka. A zważywszy że każda z bajek ma góra po kilkanaście stron, to uważam z całą stanowczością, że dla osoby ciekawej nie formy, a treści, tj. spragnionej odrobiny zabawy (i śmiechu) nie będzie to lektura nudna.
Problem polega na tym, że w "Bajkach" forma dominuje nad traścią, zresztą właśnie ze względu na formę zostały napisane.
Solaris, Okamgnienie, Bajki, Cyberiada , Eden, Fiasko, Kongres, Głos Pana, Człowiek z Marsa, Katar, Szpital, Sledztwo, Niezwyciężony, Dzienniki, Wizja lokalna, Pokój na Ziemi, Pamiętnik znaleziony w wannie, Powrót z gwiazd, Astronauci
Mam jedno pytanie:
Jestescie organiczni?