Autor Wątek: Zagadka Einsteina  (Przeczytany 150850 razy)

Terminus

  • Gość
Re: Zagadka Einstein'a
« Odpowiedź #30 dnia: Marca 21, 2007, 03:52:51 pm »
Dobry z Ciebie materiał na analityka...

draco_volantus

  • Gość
Re: Zagadka Einstein'a
« Odpowiedź #31 dnia: Marca 21, 2007, 04:57:03 pm »
Cytuj
Dobry z Ciebie materiał na analityka...

ukłon.

maziek

  • Gość
Re: Zagadka Einstein'a
« Odpowiedź #32 dnia: Marca 21, 2007, 05:04:01 pm »
Cytuj
Cytuj
statek ma 4 śruby i 2 kominy - ile lat ma kapitan?
39
A mi wyszło 38!

draco_volantus

  • Gość
Re: Zagadka Einstein'a
« Odpowiedź #33 dnia: Marca 21, 2007, 05:38:23 pm »
A tak na poważnie. Platon pierwszym stwierdzeniem wyklucza 2 i 1, 3 i 1 i masę liczb od góry.
Sokrates (chyba :D) mówi znacznie więcej. Na postawie znajomości sumy wywnioskował, że Platon nie będzie znał iloczynu liczb.

No i tu mój analityczny umysł się zgubił  8-)

Hokopoko

  • Gość
Re: Zagadka Einstein'a
« Odpowiedź #34 dnia: Marca 21, 2007, 07:36:58 pm »
Znalazłem niby-rozwiązanie tej platońskiej zagadki w sieci i stwierdzam, iż jest to rzecz mocno naciągana  ;D.
No ale przy okazji trafiłem na bardzo ciekawą stronę, więc w sumie było warto:
http://www.im.pwr.wroc.pl/~ryczaj/Talent/Bajka.html


Cytuj
w dupie mam te liczby
Przypomniał mi sie taki szkolny dowcip, jak to mrówka ze słoniem bawiła się w chowanego... ::)

Mieslaw

  • Gość
Re: Zagadka Einstein'a
« Odpowiedź #35 dnia: Marca 21, 2007, 08:50:17 pm »
Dopiero dzisiaj zabrałem się za zagadkę Einsteina i rozwiązałem ją.

[edit]A tutaj się okazuje, że pojawiła się kolejna.
Ale czekajcie, mam w domu książkę "Zagadki Szeherezady", tam też są niezłe, coś wam wkrótce znajdę :]

Ps Fajnie oznaczyłem edycję, no nie?  :)[/edit]
« Ostatnia zmiana: Marca 21, 2007, 08:57:02 pm wysłana przez Mieslaw »

ANIEL-a

  • Gość
Re: Zagadka Einstein'a
« Odpowiedź #36 dnia: Marca 21, 2007, 09:10:55 pm »
Cytuj
A tak na poważnie. Platon pierwszym stwierdzeniem wyklucza 2 i 1, 3 i 1 i masę liczb od góry.
Sokrates (chyba :D) mówi znacznie więcej. Na postawie znajomości sumy wywnioskował, że Platon nie będzie znał iloczynu liczb.

No i tu mój analityczny umysł się zgubił  8-)

1 odpada w ogóle, bo obie liczby mają ograniczenia, że 1<m,n :D

ale skoro Platon zna iloczyn, a mimo to nie wie, to odpadają wszystkie, które jako jedyne mają taki iloczyn (np. 2 i 17 - dają 34 i żadne 2 inne takiego wyniku nie dadzą)

Tyle wymyśliłam.... ;D

maziek

  • Gość
Re: Zagadka Einstein'a
« Odpowiedź #37 dnia: Marca 21, 2007, 09:24:57 pm »
No, fajnie. W pierwszej chwili myślałem, że to jakiś nadmoderator sie tu pojawił! (to było do ramki Miesława)

Co do zagadki Miaza to na razie doszedłem do tego, że skoro Plataon sie od razu nie pokapował to odpadają wszystkie pary z choć jedną liczbą pierwszą większą 47 oraz to co słusznie zauważył Draco 1 i2  i 1 i 3, poza tym wszystkie pary gdzie zarówno m jaki i n są większe od 48. Jakaś ważka informacja jest w stwierdzeniu Sokratesa, że wie, że Platon nie będzie wiedział - ale jeszcze nie wiem jaka... A no i chyba potrzebne jest założenie, że są to liczby całkowite i że m jest różne od n. Ale jeszcze powalczę. Jutro, bo właśnie do domu z roboty trafiłem...
« Ostatnia zmiana: Marca 21, 2007, 10:36:52 pm wysłana przez maziek »

Mieslaw

  • Gość
Re: Zagadka Einstein'a
« Odpowiedź #38 dnia: Marca 21, 2007, 10:17:28 pm »
Przepraszam, że podaję to, zanim rozwikłaliśmy zagadkę 'filozoficzną', ale nie mogłem się powstrzymać.
Przykłady z wymienionej wyżej książki.


Zacznę od tego:
Przypuśćmy, że obiecam Wam zapłacić milion dolarów, jeśli odpowiecie prawdę na pytanie typu tak/nie, które wam zadam. Co Wy na to??

Magiczne drzewo:
Pewne drzewo każdego dnia podwaja swoją wysokość. Osiągnęło swoją wysokość w ciągu 100 dni. W ciągu ilu dni osiągnęło połowę swojego pełnego wzrostu? (to jest łatwe w porównaniu z innymi w tym temacie)

I z serii Oron czy Seth
Wprowadzenie:
Wokół pewnej gwiazdy krążą tylko 2 planety: Oron, zamieszkały przez Oronian i Seth, zamieszkana przez Sethian. Są to bardzo inteligentne istoty, które potrafią podróżować z planety na planetę. Jednak gdy mieszkaniec jednej planety znajdzie się na drugiej, staje się zupełnie zdezorientowany i wszystkie jego przekonania są błędne. Gdy wraca z powrotem na swoją planetę, znów stają się prawdziwe.

Zagadka 1:
Na początek prosta zagadka: Mieszkaniec jednej z tych planet był kiedyś przekonany, że jest Oronianinem i że znajduje się na planecie Seth. Czy był Oronianinem czy Sethianinem i na której planecie się znajdował?

Zagadka 2:
O prawdziwości jakiego zdania może być przekonany mieszkaniec dowolnej z planet, bez względu na to,
na jakiej planecie aktualnie się znajduje?

Zagadka 3:
Dowiedziałem się, że mieszkaniec jednej z tych planet powiedział kiedyś: "Jestem przekonany, że nie jestem teraz na mojej rodzinnej planecie. Czy to możliwe?

Seria Oron czy Seth składa się z 8 zagadek,coraz trudniejszych, kiedyś je dodam  :)
A poza nimi jest sporo innych rozdziałów  :D

miazo

  • Gość
Re: Zagadka Einstein'a
« Odpowiedź #39 dnia: Marca 21, 2007, 10:19:10 pm »
Żadna to "moja" zagadka, tak ino powtarzam. Szczerze powiedziawszy, nie wiem jak ją rozwiązać inaczej niźli tylko "rolniczo" tj. sprawdzając kolejne kombinacje liczb względem tych 4 zdań + ewentualnie posiłkując się, w celu ograniczenia liczby sprawdzanych par, regułami podobnymi do tej, jaką podała ANIEL-a - że np. nie mogą to być dwie liczby pierwsze, bo wówczas Platon znałby je od razu.

Swoją drogą, skoro tak to wygląda, to można by rozważyć napisanie jakiegoś programu, który by przez wszystkie kombinacje po prostu przeiterował. Problem w tym, jak reguły zapisane przy pomocy tych zdań przełożyć na język programowania - coś typu sprawdzanie liczby możliwych rozbić na składniki (czy jak to się tam nazywa...). Szczerze powiedziawszy, zarówno z braku czasu jak i umiejętności (zdecydowanie to drugie) nie podjąłem tego wyzwania.

Choć być może jest na to jakiś lepszy sposób - jakieś twierdzenia matematyczne dotyczące liczb? Nie mam pojęcia. :(

ANIEL-a

  • Gość
Re: Zagadka Einstein'a
« Odpowiedź #40 dnia: Marca 21, 2007, 10:56:55 pm »
Cytuj

Co do zagadki Miaza to na razie doszedłem do tego, że skoro Plataon sie od razu nie pokapował to odpadają wszystkie pary z choć jedną liczbą pierwszą większą 47 oraz to co słusznie zauważył Draco 1 i2  i 1 i 3, poza tym wszystkie pary gdzie zarówno m jaki i n są większe od 48.

Nie qmam. Dlaczego?

maziek

  • Gość
Re: Zagadka Einstein'a
« Odpowiedź #41 dnia: Marca 21, 2007, 11:38:51 pm »
Eee, a może ja coś piernicze... ale wydaje mi się, że jeśli jedna z liczb w parze, powiedzmy n będzie liczbą pierwszą większą od 47 to iloczynu m*n nie da się zapisać [(1/k)*m]*[k*n] (gdzie k jak i (1/k)*m musi być całkowite) , bo wtedy k*n >100. Np 4*5=2*10 ale choć 4*53=2*106 to 106>100, a dla np. 2*53 sprawa trywialna... Z tego warunku, że (1/k)* musi być całkowite jeszcze chyba kilka par da sie wykluczyć dla k>2.

Z kolei jeśli i m i n >48 to już dla np. 50*50 nie da się zapisać jako 25*100 bo 100 nie spełnia warunków. Dla 49 to niemożliwe bo 49/2 nie jest całkowite. dla 48 jeszcze się da (48*48=24*96)

Deckert

  • Gość
Re: Zagadka Einstein'a
« Odpowiedź #42 dnia: Marca 22, 2007, 12:17:17 am »
Miesław wysłałem Ci priva z odpowiedziami na twoje zagadki o planetach. Daj mi znać czy dobrze odpowiedziałem.

O tym magicznym drzewie też Ci wysłałem.

CU
Deck
« Ostatnia zmiana: Marca 22, 2007, 12:24:29 am wysłana przez Deckert »

NEXUS6

  • Gość
Re: Zagadka Einstein'a
« Odpowiedź #43 dnia: Marca 22, 2007, 02:07:01 am »
Cytuj
Dopiero dzisiaj zabrałem się za zagadkę Einsteina i rozwiązałem ją.

[edit]A tutaj się okazuje, że pojawiła się kolejna.
Ale czekajcie, mam w domu książkę "Zagadki Szeherezady", tam też są niezłe, coś wam wkrótce znajdę :]

Ps Fajnie oznaczyłem edycję, no nie?  :)[/edit]
Mialem te zagadki. Na poczatku trzeba zalapac algorytm, a potem to dosc latwo leci. Fajna zabawa, tylko ja juz teraz unikam tego, bo jak czlowiek siadzie to sie trudno oderwac i powstrzymac przed nastepna ;D
Kojarzycie moze te stare lamiglowkowe wynalazki typu kostka Rubika? Oczywiscie Rubika kazdy zna, ale byly tez inne: Rodzaj walca, dzialajacy na podobnej zasadzie (ukladanie kolorowych kwadracikow na jego powierzchni), kilka/kilkanascie plaskich plytek w ksztalcie prostokata z wyzlobieniami, polaczonych zylka, z ktorych robilo sie bryly, 7 plaskich figur z ktorych trzeba bylo ulozyc ksztalt pokazany na obrazku, ale tylko obrysem... Ktos pamieta inne?

NEXUS6

  • Gość
Re: Zagadka Einstein'a
« Odpowiedź #44 dnia: Marca 22, 2007, 02:17:12 am »
Cytuj
Cytuj
Cytuj
statek ma 4 śruby i 2 kominy - ile lat ma kapitan?
39
A mi wyszło 38!
Jak konczyl WSM (teraz Akademie Morska) to mial co najmniej 24, potem jako praktykant ok. 2 lata, jako trzeci (jesli to bylo dawno temu to zaczynal od czwartego) pare lat, to samo jako drugi, tylko dluzej, jako pierwszy (najbardziej prze...bana fucha na statku dosc dlugo... przed czterdziestka sie chyba nie da z tego scierwa wyjsc... Ergo: Kapitan ma od czterdziescipare wzwyz do max. 65, bo potem to emerytura  ;D