nie wiem jak wy ale ja się jaram nowym cjalisem
<3
Nie jarałem się, bo nie znałem takiego lisa.
Teraz już znam i też się jaram.
Zwłaszcza, że poniekąd, eeee...praktykujący jestem.
To wpadło, i jest przebój kanciapy.
Raz dwa trzy cztery, dzisiaj zrobię sobie plery...E, nie dzisiaj - jutro!
Uszsz, nie jutro.
Zawsze jakieś kłody węgla pod kule.
Jutro impreza u czylijczyków, czili za łotewskiego konsula trza robić będzie.
To pojutrze...te plery...czili w piątek.
Czylijske wino wyprosię.
Tymczasem,
Q stacje kosmiczne-nostalgiczne sprzed lat nadaje. Dorzucę oprawę muzyczną z epoki.
https://www.youtube.com/watch?v=-ZljZj8ZVH4Długie, ale każdy ma chyba guziki ze stoperanem.
Dorzutka dla kontrastu, dla tych co wolą dop niż dan. I robi się gorąco.
Pięć siedem osiem...Co za niesmaczne skojarzenie - dwuja!https://www.youtube.com/watch?v=BgMoo4H_e3o