Autor Wątek: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)  (Przeczytany 26582 razy)

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2950
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #15 dnia: Października 27, 2011, 01:06:18 pm »
Konstytucja gwarantuje 'swobodę działalności gospodarczej', a nie 'swobodę działalności gospodarczej przynoszącą zyski'. I  po ptokach.

A co Pan chcesz robić, Panie Stanisławie? Bo może sprawę rozwiązałaby tzw. 'działalność wykonywana osobiście'.
http://firma.onet.pl/1282,1103254,poradnik.html

Tylko nie wiem, jak i czy można to łączyć z rentą.

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #16 dnia: Października 27, 2011, 01:16:41 pm »
A co Pan chcesz robić, Panie Stanisławie? Bo może sprawę rozwiązałaby tzw. 'działalność wykonywana osobiście'.
http://firma.onet.pl/1282,1103254,poradnik.html

To się sprowadza - w zasadzie - do umowy zlecenia bądź o dzieło. Chyba Pan Stanisłąw nie chce rozpoczynać kariery artystycznej? A może? ::) Właśnie - wiele zależy od rodzaju wykonywanej pracy.
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2950
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #17 dnia: Października 27, 2011, 01:45:04 pm »
W zasadzie, ale nie tylko. Tak czy inaczej, w takim wypadku najlepiej wystąpić do US o interpretację, żeby mieć potem spokój.

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #18 dnia: Października 27, 2011, 05:02:15 pm »
@ olkapolka 11:29:42 AM
Pani zdaniem, obecna ustawa nie ogranicza wolności gospodarczej. Proszę, niech Pani wobec tego odpowie na pytanie: gdyby ustawa określała wymaganą kwotę nie na 500 zł, lecz na 500 000 zł - byłoby to ograniczenie wolności gospodarczej, czy nie?
@ Q
Błagam, niech Pan nie używa tego słowa w rozmowie ze mną!
@ Hokopoko
Pisać, wydawać i sprzedawać książki oraz badać opinię publiczną.
VOSM

Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #19 dnia: Października 27, 2011, 05:21:07 pm »
Gdyby babcia miała wąsy i tak dalej. Określa tę kwotę w odniesieniu bodaj do najniższych zarobków. Napisz proszę, co opłacasz (czy tam państwo potrąca z renty) a co opłacałbyś w ramach firmy. Działalność artystyczna to tylko na umowę o dzieło - 50% koszty uzysku.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #20 dnia: Października 27, 2011, 05:54:07 pm »
@ olkapolka 11:29:42 AM
Pani zdaniem, obecna ustawa nie ogranicza wolności gospodarczej. Proszę, niech Pani wobec tego odpowie na pytanie: gdyby ustawa określała wymaganą kwotę nie na 500 zł, lecz na 500 000 zł - byłoby to ograniczenie wolności gospodarczej, czy nie?

Ustawa określa procent przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia - z którego ta kwota jest obliczana. 500 000 tys.? Wie Pan - taka stawka wskazywałaby na galopującą inflację bądź na niebotyczną zamożność społeczeństwa. Nie twierdzę, że 800 zł to mało ( a nawet wręcz odwrotnie - dawałam temu wyraz wielokrotnie), ale zwracam uwagę na to, o czym pisałam: obniżona stawka ZUS na 2 lata, forma opodatkowania: ryczałt. Jeśli myśli Pan ciągle o działalności gospodarczej.
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #21 dnia: Października 27, 2011, 05:56:46 pm »
Maźku Drogi (z 04:21:07),
Uważam, że w rozmowie powinna obowiązywać zasada pierwszeństwa pytań i udzielania na nie odpowiedzi.
Uważam, że ten, kto pierwszy pyta, ma prawo spodziewać się, że dostanie odpowiedź na swoje pytanie oraz ma prawo do tego czasu zwlec z odpowiedzią na pytanie rozmówcy zadane PÓŹNIEJ.
Staszek
@ olkapolka (z 04:54:07)
Nikt (pani OP nie wyłączając) nie musi odpowiadać na pytania rozmówcy, lecz wtedy rozmowa poniekąd traci sens.
VOSM
« Ostatnia zmiana: Października 27, 2011, 06:00:15 pm wysłana przez Stanisław Remuszko »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #22 dnia: Października 27, 2011, 05:59:31 pm »
A na które pytanie nie odpowiedziałem?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #23 dnia: Października 27, 2011, 06:03:14 pm »
Na pytanie zadane w punkcie trzecim postu z 10:57:19 AM.
Ale na drugi raz - przez szacunek dla rozmówcy - sam sobie poszukaj...
S.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #24 dnia: Października 27, 2011, 06:10:26 pm »
Nie, stawka 500 000 tys. nie ograniczałaby wolności gospodarczej, bo to znaczyłoby, że mamy taką inflację, przy której wartość owych 500 000 tys. byłaby żadna. Bądź mamy tak bogate społeczeństwo, że na pewno nie chciałby Pan pracować za 500-700 zł. Dyskusja jest bezpodstawna w stosunku do " co by było gdyby".
Poza tym - biuro badani opinii publicznej z przychodem rzędu 500 zł - może nawet mniej jeśli dodać do tego wydawanie książek? Przyznaję, że nie rozumiem.
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #25 dnia: Października 27, 2011, 06:13:30 pm »
Pani Olu, skoro tak brzmi Pani odpowiedź - pozostańmy każdy przy swoim zdaniu :-)
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #26 dnia: Października 27, 2011, 06:14:18 pm »
Taa, a może przez szacunek dla rozmówcy przeczytasz post wyżej? Tam jednoznacznie odpowiedziałem. Pytasz po raz drugi, czyli drążysz - to potrzebuję więcej informacji, żebym wiedział o co Ci chodzi.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #27 dnia: Października 27, 2011, 06:27:18 pm »
Maźku, przez sympatię dla Ciebie jednorazowo powtórzę zadane pytanie:
...Czy przepisy powszechnie obowiązującej polskich obywateli ustawy o ubezpieczeniach społecznych (jeśli są takie, jak relacjonuję) ograniczają moją wolność gospodarczą, czy też nie ograniczają?...
Uznajmy również, proponuję, że jeśli z jakichkolwiek powodów nie potrafisz, nie możesz lub nie chcesz odpowiedzieć wprost (tak-nie) na tak sformułowane pytanie, to pozostajemy przy swoich zdaniach, a ten podtemat jest zakończony.
Staszek

Modify: muszę wyjść po insulinę i wrócę dopiero przed siódmą.
« Ostatnia zmiana: Października 27, 2011, 06:29:06 pm wysłana przez Stanisław Remuszko »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #28 dnia: Października 27, 2011, 08:38:25 pm »
Ależ Męberooldzie Werysenior Uporczywy, Stanislawie Ursynowski, Remerytą także zwanym, oczywiście że mogę, aczkolwiek mógłbym szybciej i dawno temu, gdybyś tylko nie złościł się i nie okazywał uporu - a odpowiedział na proste pytanie o informację, którą Ty masz w małym palcu A JA NIE (do ciężkiej cholery) - i którą wobec Twej postawy musiałem zdobyć samodzielnie (a miałbym większą pewność, iż jest prawdziwa, gdybym się dowiedział tego od Ciebie - a tak cóż, muszę zawierzyć internetowi).

Internet mówi, że z renty brutto płacisz podatek (19% minus 1/12 kwoty wolnej) oraz składkę zdrowotną (1,25% świadczenia brutto). To zupełnie normalne.

Zaś jak sam podałeś, zakładając działalność, składek do ZUS musiałbyś (przed refundacją PFRON) zapłacić 750 zł - WIĘC MNIEJ NIŻ ZWYKŁY OBYWATEL - bo ja płacę 597,37 (ZUS) plus 243,39 (zdrówko) plus 49,38 (jakiś fundusz pracowniczy czy cóś) - w sumie niemal okrągłe 900 zeta. Z braku czasu na drążenie przypuszczam jedynie, że czegoś nie uiszczasz jak ja (funduszu pracowniczego?) a składkę zdrowotną zapewne jedynie uzupełniasz "do kwoty". W każdym razie na dzień dobry masz do zapłaty 150 zeta mniej plus z tego co masz zapłacić PFRON zwraca Ci 30% - czyli w efekcie płacisz na ZUS koło 500 złociszy a każden jeden inny obywatel 900. Innymi słowy masz handicap wartości blisko 5 tysięcy zeta rocznie.

W związku z powyższym odpowiedź brzmi NIE. Przepisy ZUS faworyzują Cię a nie cokolwiek Ci ograniczają.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #29 dnia: Października 27, 2011, 09:57:57 pm »
Ależ Maźku, całkiem się mylisz co do mojego małego palca.  Uprzejmie wyjaśniam, że on był ganc pusty i dopiero Ty - hic et nunc - pokazałeś mi te konkretne liczby. Dzięki za informację.
Co do meritum: uważam, że moja wolność gospodarcza jest ograniczona dlatego, iż MUSZĘ zainwestować pokaźną kwotę (pokaźną w odniesieniu do dzisiejszych polskich realiów), aby gospodarczo działać. Zainwestowanie tej kwoty jest warunkiem sine qua non podjęcia przeze mnie tej działalności. Ten warunek nazywam ograniczeniem. Ograniczeniem istotnym, gdyż to nie jest formalność (np. wypełnienie i złożenie różnych dokumentów), tylko znaczny wysiłek. Trudność. Kłopot. Ci, którzy nie mają pod ręką luźnych 500 zł (nie kilku duperelnych papierków), nie mogą tej działalności rozpocząć.
Zwracam Twą uwagę na fakt, że nie chodzi o zysk, dochód, profity - tylko o prawo do walki (do starania się) o ten zysk, dochód, profity.
To, że inni mają gorzej (jeśli tak jest), w niczym nie zmienia istoty omawianego ograniczenia. Według Ciebie, jedni są ograniczeni bardziej, a inni mniej. Tego nie neguję. Neguję twoją negację istnienia ograniczeń.
Na dodatek nie dostrzegam żadnego "ważnego interesu publicznego" (Konstytucja), który usprawiedliwiałby takie ograniczenie.
VOSM        
« Ostatnia zmiana: Listopada 23, 2013, 03:56:39 pm wysłana przez Stanisław Remuszko »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )