Polski > Hyde Park

Takie tam...

(1/25) > >>

trx:
http://www.sendspace.pl/file/314d56575a3d7a419c2c365

Nie jestem pewien, czy dobrze robię, umieszczając to tutaj :D W każdym razie jest tam trochę o Lemie, więc... sami oceńcie, czy warto. Jeśli nie, pierwszy zgłoszę wątek do usunięcia  :)

Q:
A wiecie, że Trurl z Klapaucjuszem blogują (i to podszywając się pod Erga Samowzbudnika)?
http://erg.samowzbudnik.salon24.pl/posts/
http://mos-fet.salon24.pl/posts/

I Tichy też...
http://okruhy.salon24.pl/posts/

Q:
Taka oto lemowska aluzja w grze EVE:
https://gate.eveonline.com/Profile/Rohan%20Horpach
http://evewho.com/pilot/Rohan+Horpach

Q:
A mnie tymczasem wzięło na zabawę powszechnie znanym generatorem bełkotu:
http://scigen.csail.mit.edu/scicache/476/scimakelatex.10015.Juliusz+A.+Mrz.html
http://scigen.csail.mit.edu/scicache/677/scimakelatex.9255.Juliusz+A.+Mrz.html
http://scigen.csail.mit.edu/scicache/427/scimakelatex.30322.Juliusz+A.+Mrz.html
http://scigen.csail.mit.edu/scicache/431/scimakelatex.31158.Juliusz+A.+Mrz.html
http://scigen.csail.mit.edu/scicache/266/scimakelatex.22410.Juliusz+A.+Mrz.html
http://scigen.csail.mit.edu/scicache/510/scimakelatex.18277.Juliusz+A.+Mrz.html
http://scigen.csail.mit.edu/scicache/124/scimakelatex.19002.Juliusz+A.+Mrz.html
http://scigen.csail.mit.edu/scicache/258/scimakelatex.20185.Juliusz+A.+Mrz.html
http://scigen.csail.mit.edu/scicache/517/scimakelatex.20033.Juliusz+A.+Mrz.html
http://scigen.csail.mit.edu/scicache/354/scimakelatex.12332.Juliusz+A.+Mrz.html
Bo to zawsze miło zobaczyć swoje nazwisko jako autora uczonych tekstów ;).

No, ale ja się tu bawię, a z generowaniem bełkotu wiążą się poważniejsze kwestie:
http://www.tomaszwitkowski.pl/page0.php
http://www.tomaszwitkowski.pl/page2.php
http://www.tomaszwitkowski.pl/attachments/File/Modne_bzdury.pdf

tzok:
Nieźle! Po bibliografii widzę, że nawet Alana Turinga wskrzesiłeś, żeby spisał swoje przemyślenia na temat Internetu ;) a w 1993 miałeś wspólną pracę z niejakim Razgłazem również jak widać powstałym z umarłych!


A tak serio mówiąc, czytam teraz książkę o złożoności obliczeniowej. Do dziś obowiązującym modelem i fundamentem całej teorii złożoności są tzw. maszyny Turinga. Na nich udowadnia się, że pewne zagadnienia są obliczeniowo bardzo trudne albo że dla problemów da się zaproponować schematy aproksymacyjne o określonej dokładności, itd... Niesamowite jest dla mnie czytać o wizji Turinga sprzed prawie 100 lat. Wyobrażał on sobie, że być może prace rachmistrzów (jak sam to nazywał human computers (sic!)) da się kiedyś wykonywać automatycznie, na maszynach... Ciekawe co by wskrzeszony Alan Turing powiedział na dzisiejsze superkomputery wykonujące nawet 3*1016 operacji na sekundę :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej