Facet się ożenił... jeszcze nie z pralką, czy z rakietą, ale...Jestem za przyznaniem takim parom pelni praw, udzielania slubow i prawa do adopcji. Dosc nietolerancji, dosc dyskryminacji, dosc mowy nienawisci.
http://www.news.at/articles/1210/15/321165/heirat-sex-puppe-brite-ja
http://www.odditycentral.com/news/man-decides-he-cant-get-a-real-woman-settles-for-realistic-looking-dolls.html
Przez biedę.Ta, oczywiście, dzięki Bogu, że masz pracę, bo jak nie to już byś złupił Luwr, prawda?
Teraz to jestem dopiero wstrząśnięty...To już można tytułować waszość Maziek "Martini" M...wski?
Przestań, łapiduch zakazał...Nie ma takiej choroby.
A Łukaszenka nie rozstrzelał 25 latka za nic?Jestes pewien, ze Lukaszenka i ze za nic?
Q, mowi sie umyslowo sprawny inaczej i nie mozna nikogo/niczego dyskryminowac z tego wzgledu.
Znaczy: dobrze udawał na potrzeby bycia ministrem ::).Chyba nie musiał udawać bo wybierali go z powodu poglądów i prawdę mówiąc podziwiałem już wówczas jego umiejętności polityczne, które pozwoliły mu z nic nieznaczącej partii zrobić koalicjanta rządowego. Nie potrafię mu wybaczyć hecy z ewolucją, aczkolwiek on sam tylko ją autoryzował milczeniem jako minister, wodę z mózgu robił ludziom jego zastępca Orzechowski i jego (Giertycha) ojciec. On sam o ile pamiętam nie głosił kreacjonistycznych poglądów a nawet się w pewien sposób od nich odciął (a ja się na tym nie znam...). Tak przynajmniej mi się wydaje.
I zdaje się, że - jak na dobrego katolika przystało - sprawami rozwodowymi się zajmuje...Oh, Q, Ty i ten Twoj odruchowy antykatolicyzm... ;D Wstrzykujesz go nawet, jak sie nie wiaze to z poruszanym tematem.
Oh, Q, Ty i ten Twoj odruchowy antykatolicyzm... ;D Wstrzykujesz go nawet, jak sie nie wiaze to z poruszanym tematem.
Jak?Oh, Q, Ty i ten Twoj odruchowy antykatolicyzm... ;D Wstrzykujesz go nawet, jak sie nie wiaze to z poruszanym tematem.
Nieno, teraz to katolików solidnie obraziłeś, moim zdaniem... ::)
Dziś rano zagajam funfla, strasznie podniecony takim postępem - a on, z właściwą sobie flegmą mówi: co z tego, jak przyjdzie paru debili i nas powystrzela? Dziś przeczytałem w wyborczej dwie informacje, które połączone w kupę brzmią groźnie. 9-latek zadzwonił na policję, że babcia dała mu klapsa, policja przyjechała, babcia będzie miała zarzuty. Z lasu koło autostrady wyskoczyło 50 małpoludów z narzędziami podebranymi cywilizacji (jak bejsbole, maczety i inne tego typu) i zaatakowało kilka samochodów, w których poruszali się przedstawiciele innego ich podgatunku, a także, w celu ochrony dzikiej przyrody, policjanci w nieoznakowanym radiowozie. Policja ochroniła przyrodę strzelając w powietrze i złapała nawet jednego osobnika do badań. No i na nie powiem co nam kwantowe kropki? Karabin maszynowy trzeba mieć, a nie wzmacniacz grawitacji.