1801
Hyde Park / Odp: Polityka smoleńska
« dnia: Listopada 01, 2013, 02:38:54 pm »To nie jest temat na dłuższą notkę - tylko na jedno zdanie, wystarczy mi jeden paragraf prawa międzynarodowego względnie umowy dwustronnej, który zmusiłby Rosję do powołanie międzynarodowej komisji czy innych modyfikacji procedur, które zastosowano. Słucham?Jest tu zawarta manipulacja, że Rosję trzeba było do czegokolwiek zmuszać. Słusznie wskazuje Wiesioł, że trzeba było taki postulat postawić - to po pierwsze a po drugie bez zrozumienia, o co chodzi z owym nieważnym półformalnym porozumieniem stanowiącym podstawę badania katastrofy nie da się tej kwestii zrozumieć.
Mamy bowiem: porozumienie z 1993 roku - niezastosowane.
Konwencję Chocagowską - nie mającą tu zastosowania.
Nieformalne porozumienie - nieważne.
Przede wszystkim Rząd Polski nie wykazał tu woli zapewnienia Polsce jak największych praw. Są nieoficjalne przecieki, że Rosjanie byli zdziwieni brakiem jakichkolwiek rządań (rządanie - żądanie czegoś przez rząd) ze strony Polski, które mieli zamiar uwzględnić. Tak więc nie od tej strony.