dlatego brakuje mi opcji "mam to gdzieś, chcę mieć fajne forum"
[...]I nie zawsze da się owe różnice postaw oderwać od kwestii personalnych, zwł.gdy emocje biorą górę i wpływają na moderatorskie czy - tym bardziej - administracyjne decyzje.
Administrator też człowiek (wiem, brzmi to niewiarygodnie, ale tak właśnie jest!) i też się może od czasu do czasu na coś / kogoś wku... nerwować, znaczy. Z najwłaśniejszej autopsji to wiem, jak bonie dydy.
Dlatego admini - moim zdaniem - powinni być ludźmi, którzy (szeroko pojęte) dobro forum przedkładają nad własne zyski (to proste - wystarczy zwykła, ludzka uczciwość) oraz poglądy (tu już trudniej, ale też się da).
No i oczywista oczywistość: nigdy nie jest tak, że zrobi się dobrze wszystkim. Zawsze znajdzie sie element narzekająco - marudzący. Ja na przykład narzekam i marudze na nadmierną ilość politykierki; chętniej widziałbym tu wyłącznie rozważania o życiu i twórczości SL. Ale już przyjąłem do wiadomości, że świata nie zbawię; jak sobie ludzie chcą politykować, hak im w smak.
Krótko i zwięźle:
- agresję, chamstwo i tematy nielegalne - pielić jak chwasty
- trolli - nie karmić, same zdechną
- cała reszta - dać żyć, niech się turla własnym rytmem.
Przy takich założeniach admini nie mają za wiele roboty i mogą się skupić na przyjemnych stronach życia. A uśmiechnięty admin to lepsze forum, kółko się zamyka.
P.S. Bardzo pomaga dystans do samego siebie. Tu i wszędzie indziej.