Stanisław Lem - Forum
Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.Czy dotarł do Ciebie
email aktywacyjny?
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności:
POLOWANIE
Strona główna
Pomoc
Szukaj
Kalendarz
Zaloguj się
Rejestracja
Stanisław Lem - Forum
»
Polski
»
DyLEMaty
(Moderatorzy:
Forum Admin
,
skrzat
) »
Będąc Młodym Fizykiem...
« poprzedni
następny »
Drukuj
Strony:
1
...
8
9
[
10
]
Autor
Wątek: Będąc Młodym Fizykiem... (Przeczytany 38578 razy)
Q
Juror
God Member
Wiadomości: 13774
Jego Induktywność
Odp: Będąc Młodym Fizykiem...
«
Odpowiedź #135 dnia:
Kwiecień 12, 2022, 07:02:51 pm »
Stare, i nie wiem czy już nie linkowałem, ale któż się kojarzy z określeniem
"młody fizyk"
bardziej, niż Feynman?
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/1518166,1,richard-feynman---drugi-po-einsteinie.read
Zapisane
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki
Drukuj
Strony:
1
...
8
9
[
10
]
« poprzedni
następny »
Stanisław Lem - Forum
»
Polski
»
DyLEMaty
(Moderatorzy:
Forum Admin
,
skrzat
) »
Będąc Młodym Fizykiem...