Co najzabawniejsze, obrazek - mimo karykaturalnej formy - przedstawiał prawdziwy zgon (jeden z wielu w owym czasie):
https://library.osu.edu/dc/concern/generic_works/g73303697Zaś w tle były poważne biznesowo-patentowe rozgrywki i fakt, że technologia AC w istocie była wówczas niezbyt bezpieczna (zwł. dla niewyszkolonych odpowiednio pracowników), a władze miejskie sięgały po nią pokątnie (tj. nie przyznając się, co instalują), dla oszczędności:
https://en.wikipedia.org/wiki/War_of_the_currentsNiemniej... historia przyznała rację elektryfikatorom.