Polski > Prezentacje maturalne
[M] Fantasy i Science-Fiction
maziek:
Nie do tego zmierzało moje pytanie. Skoro powstał by tak jak piszesz to z całą pewnością nie jest to materiał na fantasy tylko na s-f. Dychotomia Vc - smok jest fałszywa, nie chodzi bowiem o owoce tylko o metody ;) ...
Q:
Zważywszy, że maturzyści (i wątki) wracają nam co rok, pozwolę sobie odkopać temat uprzedzając spodziewane...
Cytowałem swego czasu słowa G.G. Kay'a o różnicy między SF, a fantasy. Tak znów - równie ogólnikowo - widzi rzecz modny ostatnio Neil Gaiman:
"Fantasy wnika nam w kości. Czasami mijam pewien zakręt, z którego widać wieś położoną na łagodnych pagórkach, dalej za nimi wyższe, skaliste szare wzgórza, a w oddali góry i mgłę. Za każdym razem widok ten przywodzi mi na myśl Władcę Pierścieni. Książka ta tkwi gdzieś we mnie i ów obraz ją przywołuje.
A science fiction /.../ unosi nas między gwiazdy, w inne czasy, inne umysły. Nie ma to jak krótka wizyta w głowie obcego, by nam przypomnieć, jak niewiele różni nas od innych ludzi."
Z przedmowy do zbioru "M jak magia"
Może wiele nie wnosi, ale przynajmniej nadaje się na jakieś motto, czy cytacik do pracy...
trx:
A kto to jest Neil Gaiman? 8)
Smok Eustachy:
--- Cytat: Atmospherate w Marca 21, 2012, 09:41:12 pm ---Przepraszam, że odkopuję temat. Temat na moją prezentację maturalną brzmi "Podobieństwa i różnice pomiędzy SF a fantasy". Mam problem z tezą, gdyż nauczycielka chciałaby czegoś hmm "ambitniejszego" niż poczciwe "pomiędzy SF a fantasy istnieje więcej różnic niż podobieństw" czy coś w tym stylu. Ma ktoś pomysł na taką nieco ambitniejszą tezę?
--- Koniec cytatu ---
Fantasy i SF to jedno i to samo.
Nawigacja
Idź do wersji pełnej