Polski > Prezentacje maturalne

[M] Fantasy i Science-Fiction

<< < (12/12)

maziek:
Nie do tego zmierzało moje pytanie. Skoro powstał by tak jak piszesz to z całą pewnością nie jest to materiał na fantasy tylko na s-f. Dychotomia Vc - smok jest fałszywa, nie chodzi bowiem o owoce tylko o metody ;) ...

Q:
Zważywszy, że maturzyści (i wątki) wracają nam co rok, pozwolę sobie odkopać temat uprzedzając spodziewane...

Cytowałem swego czasu słowa G.G. Kay'a o różnicy między SF, a fantasy. Tak znów - równie ogólnikowo - widzi rzecz modny ostatnio Neil Gaiman:

"Fantasy wnika nam w kości. Czasami mijam pewien zakręt, z którego widać wieś położoną na łagodnych pagórkach, dalej za nimi wyższe, skaliste szare wzgórza, a w oddali góry i mgłę. Za każdym razem widok ten przywodzi mi na myśl Władcę Pierścieni. Książka ta tkwi gdzieś we mnie i ów obraz ją przywołuje.
A science fiction /.../ unosi nas między gwiazdy, w inne czasy, inne umysły. Nie ma to jak krótka wizyta w głowie obcego, by nam przypomnieć, jak niewiele różni nas od innych ludzi."

Z przedmowy do zbioru "M jak magia"
Może wiele nie wnosi, ale przynajmniej nadaje się na jakieś motto, czy cytacik do pracy...

trx:
A kto to jest Neil Gaiman?  8)

Smok Eustachy:

--- Cytat: Atmospherate w Marca 21, 2012, 09:41:12 pm ---Przepraszam, że odkopuję temat. Temat na moją prezentację maturalną brzmi "Podobieństwa i różnice pomiędzy SF a fantasy". Mam problem z tezą, gdyż nauczycielka chciałaby czegoś hmm "ambitniejszego" niż poczciwe "pomiędzy SF a fantasy istnieje więcej różnic niż podobieństw" czy coś w tym stylu. Ma ktoś pomysł na taką nieco ambitniejszą tezę?

--- Koniec cytatu ---
Fantasy i SF to jedno i to samo.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej