1
DyLEMaty / Odp: Matematyka krolowa nauk ;)
« dnia: Dzisiaj o 01:31:41 pm »Na przykładzie (pod każdym krokiem zamieszczam 2 dokonane przeze mnie arbitralnie wybory - W1 i W2):Tak być nie może, bo nie może i już
...
(II) biorę zbiór B, zawierający cyfry nieparzyste (5 elementów), losuję 3, kombinacja 3 z 5, 10 możliwości
W1: 1, 3, 5
W2: 1, 3, 5
Przypuszczam ostrożnie, że słowo "losuję" jest tu nie do końca na miejscu. Wprowadza niejako w błąd. W odróżnieniu od rachunku prawdopodobieństwa, kombinatoryka uwzględnia wszystkie możliwe/dopuszczalne połączenia elementów, dlatego nie ma w niej miejsca dla losowości czy losowania.
@maziek:
Co do mnie, nadal nie widzę błędów w Twoim rozumowaniu, przynajmniej w tej jego części, która nie dotyczy eliminowania zera na przodzie.
Niech go diabli, to zero. Zastanawiam się, co jest nie tak z Twoimi punktami z I po VI. Wszak tok rozumowania ze zbiorem 4-elementowym i następnym wstawianiem piątego jest, jak na moje oko, kryształowo przejrzysty. Miałby dać ten sam wynik co u mnie, bez zera, z czterema cyframi parzystymi, tzn. 7200. Tymczasem u Ciebie 14400.
Dwa razy tyle. Hm. Daje trochę do myślenia. Może to naprowadzi Cię na jakiś trop?..